Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

piosenka


Rekomendowane odpowiedzi

wiosenna liryka spod palców umyka
muzyka słowika w zdaniach się zamyka

napotyka fonetykę i leśną ciszę
opiszę to co ujrzę to co gdzieś usłyszę

igraszką światłocieni łąka znów się mieni
w pnączach korzeni trawa się zzieleni

a na horyzoncie płomiennie wciąż bez końca
jeziorem tafla lśniąca gorącą purpurą słońca

i wieczorną porą zagrają koncert świerszcze
debiutanckie pierwsze swe najszczersze wiersze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ciekawa zabawa rymami, chociaż w jednym, czy dwóch miejsch mnie podrażniło ;). pozatym, nie znam się, ale wydaje mi się, że z tymi pnączami korzeni coś jest nie tak, bo korzenie, to wiadomo, a pnącze, to, chyba, coś co się pnie, czyli jakby z drugiej strony. tak czy siak... pozdrawiam ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ciekawa zabawa rymami, chociaż w jednym, czy dwóch miejsch mnie podrażniło ;). pozatym, nie znam się, ale wydaje mi się, że z tymi pnączami korzeni coś jest nie tak, bo korzenie, to wiadomo, a pnącze, to, chyba, coś co się pnie, czyli jakby z drugiej strony. tak czy siak... pozdrawiam ;).


pisanie rymami jest już tak wyświechtane że zawsze będzie to czymś odgrzewanym i mało oryginalnym

dzięki za wizytę
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




w pierwotnej wersji całość była utrzymana trzynasto zgłoskowcem, ale stwierdziłem że wsadzę jeszcze kilka rymów wewnętrznych by położyć większy nacisk na melodykę, jeśli tekst się nie obronił to już autor nic na to nie poradzi(-: (chyba że napisze od nowa)
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiosenna liryka spod paluszków umyka
muzyka słowika w zdaniach się zamyka

napotyka fonetykę i leśną ciszę
opiszę to co ujrzę to co gdzieś usłyszę

igraszką światłocieni łąka znów się mieni
w pnączach korzeni trawa się zazieleni

a na horyzoncie płomiennie wciąż bez końca
jeziorem tafla lśniąca gorącego słońca

i wieczorną porą zagrają koncert świerszcze
debiutanckie pierwsze najpiękniejsze swe wiersze


pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...