Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cień


Rekomendowane odpowiedzi

Puenta trochę absurdalna, bo w przypadku własnego cienia raczej trudno, żeby nas osłaniał.
Jeśli cieniem jest jakiś cichociemny ;) trudno z kolei się z tego cieszyć i rześko się czuć. W tym przypadku jednak chłód, jak najbardziej na miejscu.
Chyba, że nie kumam, ale treść wiersza nie wskazuje na absurd zamierzony.
Jest jednak ciekawie, bo zmusiło do zastanowienia :)
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam co mi przyszło na myśl:
a gdyby tak zmienić:
"nie daje mi spłonąć"............ na: nie daję mu spłonąć (?)
wtedy by można odczytać to tak:
chodzi za peelem cień (dwuznaczne) lub ktoś, kto uważa go za słońce.
Peel wie, że słońce może spalić, trzyma go na odległość - z tyłu,
czym go też chroni przed sobą.
nie daję mu spłonąć
bo tak jest bezpieczniej
pod osłoną cienia
czuje rześki chłód

To nie jest "gotowiec", ale luźna propozycja i ewentualność.
Może to - nie za bardzo, ale pod rozwagę poddaję. Sama nie wiem.
Pozdrawiam - baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...