Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pije ze mną kawę cynamonową
przynosi żółto – czerwone liście
na wieszaku zostawia swój zimowy płaszcz
jakby wiedział że zostanie
ze mną na zawsze
ma nawet swoją szczoteczkę do zębów
i kawałek poduszki
na której pogryzłam ostatnio
nieposłuszne sny

denerwuje go brak zainteresowania
z mojej strony
i nazywanie nieznośną samotnością

Opublikowano

Pierwsza część jest dość jasna, ale końca tej drugiej nie rozumiem.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




O co chodzi w tym "nazywaniu nieznośną samotnością"? Co ona tak nazywa? Swój stan ducha? On jest pewny swoich uczuć, ona jakby nie. Jego ta niepewność denerwuje. Czyżby chodziło o to, że denerwuje go też samotność, o której ona mówi w jego obecnośći? Czyżby go to bolało? Bo w jego mniemaniu, gdy ona jest z nim, to samotna czuć się nie powinna?

Dosyć prosta historia. Klasyczna, co nie znaczy, że zła. Nie mam zdania na temat całego wiersza.
Opublikowano

dzieki Stasiu za spojrzenie na wiersz, troche ostatnio probuje pisac...
a wiesz Maggie, nie myślalam o czym może być końcówka mojego wiersza, bo ja zawsze intuicyjnie pisze, ale musze przyznać, że to co zaproponowałaś jest troche bliskie rzeczywistości która mnie otacza...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...