w potrzasku

[teresa943]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

kochana, może masz rację, że odgadnięcie gestu
wystarczy (pobudza szare komórki czytelnika)
a na końcu "nadzieja" też była (w brudnopisie),
ale wydawało mi się za bardzo "kawa na ławę"
znaczenie jednak jest takie samo -
"zmyta beznadziejność jest nadzieją"
pomyślę

serdeczne dzięki za wnikliwe pochylenie,
a co do kursywy ja też nie umiem...hehe
i tak bywa, fajnie, że jest jeszcze ktoś...
mocne uściski:)
teresa

[Baba_Izba]

Moim zdaniem lepiej, ale musisz i tak, żeby i Tobie!
Dobrze jest, myślę.
A z tą kursywą, to nie wiem i z pogrubieniem liter, nawet jak na wordzie piszę, to
po wklejeniu mi prostuje. Może nie umiemy wykorzystać klawiarury? Albo to jakieś
czary - mary?
Powalentykowe czułości ślę -
baba

[Baba_Izba]

teresko, a jak by: zamgliła gorsetu beznadziejność ? albo: przyćmiła ?
jako,że ta "łza w oku bezradna" - jest w oku-jak jest w oku - nie spłynęła
albo coś w tym znaczeniu?? mgłą skryła ?
Może za dużo nie pomogę, ale ponoć chęci też się liczą.
Cmok!

[teresa943]

wiesz, warto się nad tym zastanowić,
ale ty masz glowę (a może jakąś zapasową?)
spróbuję pójść po rozum do swojej...hehe,
a z tym pogrubieniem i kursywą to ze mną
robi to samo, bawi się w kotka i myszkę
zmienia...

dziekuję i cmokam :)
hej!

[teresa943]

a jakby bez tego "gorsetu"?

"łza w oku bezradna przesłoniła
beznadziejność"

to tak na razie
cmokam i zmykam
teresa

[teresa943]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[teresa943]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.