Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

24 stycznia 2008 roku o godz. 17.00 w Kawiarni Artystycznej Centrum Kultury i Sztuki w Ciechanowie miała miejsce promocja XII Ciechanowskiego Almanachu Poezji „ROZMOWA POKOLEŃ” wydanego przez Odział Ciechanowski Stowarzyszenia Autorów Polskich. Wielkie podziękowanie dla redaktora almanachu Ewy Stangrodzkiej i kolegium redakcyjnego w składzie Sławomir Zdun, Anna Zdun i Jolanta Redwanowska. Wydanie było dofinansowane z środków Starostwa Powiatowego w Ciechanowie i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. ISBN978-83-925373-8-0.
W almanachu znalazły się wiersze znanych Wam: Mol Książkowy, Bartosz Cybula, Iza Smolarek i Messalin Nagietka – (może ktoś jeszcze – przepraszam jeśli pominąłem)
Bardzo dziękuję za umożliwienie druku dwóch wierszy.

MN

Opublikowano

no i po promocji. wiersze czytała p. Krystyna Czubówna, na okarynie grał ks. Marian Kosiński. Mess był 5 minut, po czym się zmył i przyszedł na sam koniec. orange sok goście wypili, trochę porozmawiali po czym wyszli z almanachem/ami w dłoni.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


miałem zajęcia, nie mogłem odmówić,
zresztą jakoś nie przepadam za wielkimi
grupami, przepraszam
MN
Messa, nie przepadaj nigdy, ani za wielkimi, ani za małymi ;)
zdrówka i gratulacje
pzr. b

mam problem z utożsamieniem się ze średnią grupą, hi
MN
Opublikowano

jajć, bo jeszcze wyjdę za klaustrofobika albo chorego na coś tam, nic z tych rzeczy,
nie byłem w tym gronie najważniejszy, wiem kto włożył mnóstwo pracy w almanach
i jeszcze raz dziękuję za zaproponowanie mi aby były w nim moje wiersze, dziękuję i
jeszcze raz dziękuję, wiadomo - ostatnio poezja schodzi na sam koniec zakupowej listy
Polaków, moze kiedyś to się odwróci, ale kiedy?
MN

  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leo Krzyszczyk-Podlaś Cudowny, płynący, delikatny wiersz:-) Pozdrawiam serdecznie!
    • @Roma dzięki, to bardzo miłe!
    • Kiedy pojawi się mleczyk, ten pierwszy przed milionem, usiądę przy nim cichutko  i po tym wszystkim ochłonę.   Podrapię trawę pod brzuszkiem, zalotnie spojrzę na pszczółkę, co w kwiatku baraszkuje, aż sypie się pyłek żółty.   Poszukam kropli rosy, błyszczącej w pełnym słońcu, by serce móc napoić  po długiej zimie w końcu.   Podzielę z miodonoską, spragnioną bardzo przecież. Nie piła nic tak długo, a mamy wszak już kwiecień.   Zakręcę na palcu kosmyk, rudo lśniący przy pszczółce, co w kwiatku baraszkuje, aż trzęsą się płatki żółte.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Corleone 11 Bardzo dziękuję za obszerny komentarz:-) Miło mi, że zajrzałeś w moje skromne progi. Pozdrawiam serdecznie!
    • Głowa w drzewach   W lesie odnajduję siebie, Wśród cieni drzew, pod gwiezdnym niebem. Ciężar egzystencji mnie nie omija, Lecz natura jak matka ramiona rozwija.   Myślami krążę, wciąż jesteś blisko, Choć czasem cierpienie odbiera mi wszystko. Krąg życia ból niesie w swym szepcie, Lecz w lesie to brzmi jak pieśń w zalotnej projekcie.   Drzewo, co stoi, nic mnie nie zrani, Korzenie w ziemi, gałęzie w otchłani. To cisza, co woła, to spokój mnie koi, W niej serce, co bije w harmonii    Head in the trees   In the forest, I find myself true, Amid shadows of trees, ’neath the starry hue. The weight of existence does not pass me by, Yet nature, like a mother, spreads arms to the sky.   My thoughts still wander, you’re ever near, Though sorrow at times steals all I hold dear. The circle of life bears pain in its tone, Yet in the forest, it sings like a hymn of its own.   The tree that stands will cause me no harm, Its roots in the earth, its branches a charm. It’s the silence that calls, the peace that enshrines, Where the heart beats again, in harmony’s lines.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...