Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kontrapost


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pan Krzywak wyraził swoje oburzenie co do poziomu Działu Z, a także podziw dla niedawno odbytego podziemnego chyba konkursu kiczu o nazwie Z O N E D. Kontynuując ten wątek pragnę zachęcić towarzystwo, do dalszej zabawy, przecież pomysłów nie brakuje. Proszę wpisywać po trzy pomysły na nowe konkursy.

Moje:

1)Poniżej Poziomu Morza-depresja/poezja alkoholowa PPM
2)Okrótnik-forma oryginalna krótka OK-R
3)Fem-poezja femistyczna F

Opublikowano

ZONED-Goliat

Bieży i patrzy, patrzy i bieży
Szcząc w Pszczynie włos rudy jeży
Grzmiące spojrzenia od grabieży
Krzywe zęby szczerzy uprzęży
Ściska blizny grząskie
Żując żuka maszkarę
Pręży mosiężny swój topór
Krwiożerczy burczy upiór
Brzuch tęgi beka nienażarty czeka
Czyżby pożreć chciał człeka ?
Rozgrzany bażant kruszeje strawa
Na żarze skrzy się czeka
Ona przychodzi wygrzana do niego
Nocą w zgliszczach dłoni jego.




Dnia: 2008-01-06 22:57:50, napisał(a): Kamil Cecherz
Komentarzy: 701

I pan nic o Zonedzie nie wiedział???

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




może myślał ze chodzi o najlepszy wiersz i sie zawiodl ;-)))))))))))
a pan to sie wszedzie spisku doszukuje Panie M.krzywak.

pozdr.
tylko nei bierzsie tak wszystkeigo do siebie....
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




może myślał ze chodzi o najlepszy wiersz i sie zawiodl ;-)))))))))))
a pan to sie wszedzie spisku doszukuje Panie M.krzywak.

pozdr.
tylko nei bierzsie tak wszystkeigo do siebie....

No może nie doczytał do końca...

PS. Ja nie uptraujer spsiku, bo sam spsikuje ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A co jest złego w moim poście?

Niepoprawnie przytacza pan argumenty, ale po wyjaśnieniu wiem o co chodzi, więc chce pan kontynuować konkursy?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A co jest złego w moim poście?

Niepoprawnie przytacza pan argumenty, ale po wyjaśnieniu wiem o co chodzi, więc chce pan kontynuować konkursy?

Poprawnie - pan skontrował post pisząc m. in.
"Pan Krzywak wyraził swoje oburzenie co do poziomu Działu Z, a także podziw dla niedawno odbytego podziemnego chyba (!!!) konkursu kiczu o nazwie Z O N E D".
Skąd to "chyba", skoro sam pan w nim brał udział?
Tyle.

A co do pojedynków - rozgromiłem prozaików i co? Dalej czekam na pojedynek finałowy...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • śpiewy szepty rozmowy radość płacz i śmiechy jak poblaski odbicia z tej strony jeziora gdzie ton żaden nie cichnie lecz migoce świeci i zdaje się nie gasnąć nigdy nie mieć końca   niczym w tyglu pasiece gdzie wściekła wre praca a treść nikła przemienia się w jazgot i syki w którym jedno się w drugie stapia przeistacza dyszy dudni bulgoce i gorejąc kipi   wieczorem kiedy słucham odległej twej mowy spokojny choć zmęczony od dnia wrzawy wrzasku słyszę szum w którym ginie wołanie i spowiedź i ten syk sunącego nieuchronnie piasku
    • @Simon Tracy Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Lenore Grey Piękny i co najważniejsze dla mnie... mocno modernistyczny wiersz o miłości.  
    • bławatek chce śmiać się dorzecznie tu dźwięcznie tu tudzież grzecznie a kaczeńce nie chcą się kłaniać tu miłość się musi doganiać bratek zaś kocha się zawzięcie do rąk oczywiście pnięciem a Lilie są słodkie niczym miód ożywcze jak to cud jeszcze te Konwalie chcą sobie śpiewać miałczeć i ciepłem dogrzewać jeszcze i róże wołają się na wskroś chcą sobie pachnieć dostrzegać niby coś a Tulipany nie chcą tej nagany za swój byt wybrany zaś Krokusy są złotem przykryte swym żółtym bytem a ten pan co złapał Jelenia szuka kwiatów od korzenia szuka miłości i radości aby się w cieple nosić z wdzięczności bo rodzi się moc dojrzewania taka to ludzka słoneczna mania bo rodzi się duża cierpka moc miłosna jak stokroć z stu proc i jeszcze stokrotka onieśmiela płatkiem zboża się wybiela jeszcze jej futerko zakochało wielki uśmiech darowało
    • Życia gasną jak żarówki. A ja tylko spaceruję po pełnych bólu i zapomnienia. Teraźniejszości Himalajach. Usiadłem pod półką szkieletów. Stąd prowadzą w przyszłość drogowe krzyżówki. Za każdym zakrętem czyha strach.   Trzeba nauczyć się żyć i zdychać jak bezdomny pies. Siedzieć cicho, gdy czeszą pod włoski. Czerpać ostatni dobytek z pustych kies. Wrosnąć jak pleśń w ten krajobraz miejski.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...