Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bytka, ne bytka – to je zapytka (zoned szekspirowski)


Rekomendowane odpowiedzi

Pałając mi.ością gorę jak stodoła
którą Jędrek petem wyzłocił onegdaj;
Jędrek z Andzią słodkie wspomnienia zachował,
a ja jeno popiół…Jak w piekle się szwendam.

Powiadają: życie to ość w gardle, menda
co się szwenda na dupie. Jeśli jak stodoła
pełna jest twoja pamięć, moje wczoraj wredna
pustka pustoszy. I pyta się, i wzywa – woła

poetów z orga w słownej pogrążonych orgii:
dajcie mi jakiej baby tak ze cztery morgi
bym i ja uprawiał rozkoszny ogródek
liryków księżycowych, miłosnych niezabudek.

A jeśli to nie baba, to co was tak dręczy,
że poezja czkawką tak po nocach męczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie wiersz najgorży. Autor ma świadomość, że to, co naskrobał, jest błazenadą. Dlatego ja uważam, że takie wiersze powinny wygrać ten konkurs, a nie wiersze Lilianny, które nie są najgorże, lecz najgorsze ;-)

Może prawda, że trochę za ambitny jak na zoned, ale ja to kupuję w calości. Już po pierwszy dwóch wersach wiedziałem, że będzie dobra zabawa.

Świetne i zabieram do Ulubionych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iście barok, połamana strofa z dylematyma, a i rym spod Częstochowy, gdy trza uderzyć w finale retorycznem pytaniem.
Można zrobić wiersz z niczego, zacząć od stodoły - dojść (przez liryczne łąki niezabudek) do pytań egzystencjalnych: jaki sens ma życie w państwie amazonek ;)
Polecam "Wielką ciszę" (film trwa prawie cztery godziny, ale jak uspokaja!)
;D
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M. Krzywak.;
taaak...trzymam poziom winnego alkoholu we krwi!
:) J.S

amerrozzo.;
"Autor ma świadomość, że to, co naskrobał, jest błazenadą."
- dzięki! być Stanczykiem to honor;
:)) J.S

Tali Maciej;
mile widziany Tali Maciej!
:) J.S

Bogdan Zdanowicz.;
"Wielka cisza" bydzie oglondana, choć krzyżowanie tyłka 4 godziny to istne menczenstwo! ale "Dersu Uzała" oglondałem ośmiokrotnie po 3 godziny i zdzierżyłem...Mistrz Kurosawa to Artycha nieprześcigniony;
a co do fundamentu zonedu - wszak wszystko zaczyna sie od stodoły, i biblia ziemi powinna zaczynać sie od słów: Na Poczontku Była Stodoła...
:) j.s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A co to ma do rzeczy, czyli do wiersza?
Pan się odnosi do ironii mojego komentarza, czy do brzmienia mojego internetowego imienia?
Pan się chyba próbuje lansowac na legendę , to dośc typowe u osób pijących

ole!

jeśli Adela nie pije, to znaczy, że jest wielbłądem;
ole!
J.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... :)) w istocie... parkowe rozważania. Zabawnie jest.
    • @Łukasz Jasiński ... tak, można i tak, albo.. ociupinkę inaczej.  Dziękuję za post.
    • @Somalija  odważnie... ;)
    • Oświecenie*            Nawet w najbardziej zalążkowej postaci chasydyzm stanowił formację religijną osadzoną przede wszystkim na wierze w cuda - na przekonaniu o cudowności istnienia i jako ruch eksploatujący irracjonalne zasoby duszy ludzkiej - był nie do przyjęcia przez żydów oświeconych i kulturalnych, którzy w modlitwie obywali się bez cudowności i mistycznych - uniesień, także: odwrotnie - chasydzi odrzucali cywilizację współczesną z jej przerośniętymi ambicjami, racjonalizmem, dążeniem do szczęścia i komfortu, nie umieli wyobrazić sobie życia bez tęsknoty za mesjaszem - żadna pokusa nie oddziaływała na nich dość silnie, aby pchnąć ich w kierunku apostazji.   Źródło: CulturePL   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński  porusza pan ważkie sprawy. Szacunek za wiedzę i patriotycznego ducha. :) Ja tylko ze swojej strony dodam, że po tym jak Kościół - Watykan - uznał Konstytucję 3 Maja za zamach stanu, a prymas Polski i siedmiu biskupów wezwało Rosję do interwencji - kościuszkowcy powiesili wspomnianych biskupów i księży zdrajców. Prymasowi Poniatowskiemu pozwolono zażyć truciznę.  Przykro to pisać, ale na przestrzeni całych wieków Kościołowi w Polsce - Watykanowi - bardzo nie podobały się wszelkie próby umacniania naszego państwa. W sumie nawet dzisiaj mało kto wie, że chociażby Powstanie Listopadowe i Styczniowe Watykan potępił. Jak również uznał wszystkie trzy rozbiory Polski. Długo by jeszcze pisać, jak aktywnie działał Watykan na niekorzyść Polski, na niekorzyść naszej niepodległości. Że już o klątwach rzuconych na nasz kraj i nas przez kolejnych papieży nie wspomnę. Te klątwy zresztą nigdy nie zostały z naszego kraju i nas zdjęte, skutkiem czego - w myśl prawa kanonicznego - my i nasze dzieci jesteśmy "do entego pokolenia przeklętymi antychrystami". Ot, Watykan... 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...