Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pszczele szaleństwo


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szczepan Szymański szeleścił straszliwie
swoim szalikiem co nosił go w zimie
szczególnie kiedy mróz w uszy go szczypał....
czy ktoś ma pomysł na koniec wierszyka?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ja nie mam, bo to trudna sztuka o czym zaświadczy to na dole:

Był raz taki straszny choleryk,
który napisać chciał limeryk.
Co najciekawsze -
na koniec zawsze
zaczynał kląć od tej litery: "k....!"
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mur berliński nie runął z przyczyn ideowych
do zburzenia użyto mordobasów owych
Helga z Ritą ryknęły i się posypało
a wszystko przez pszczoły bo im było mało
szwab podniósł przyłbicę i znów srtoi męstwo
puki co miodem płynie Angeli królestwo
pszczoły były nasze, polski kwiat spijały
nasze tyłki pocięły - szwabskie smarowały
no i mamy z historii niemiłą powtórkę
inni korzystają - nam zawsze pod górkę!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Świetny pomysł z tym litery: K....! :)

Widząc sumoków* z Japonii
Bogumił chciał być jak onii
olbrzymie brzucho mieć
więc słonia zeżarł lecz
nie widzę tego ja po niim

* zapaśnicy Sumo
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twój też jest niczego sobie. ii... to takie polskie juchu! i znakomicie oddaje okrzyki podczas japońskich sposobów walki. istotą limeryku jest przede wszystkim wyszukiwanie rymów dziwacznych, zaskakujących, to pole popisów dla igraszki słownej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję za mądry komentarz, tak właśnie najczęściej jest. 
    • @Benjamin Artur Świetne!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Leszczym Wolność to prawo do robienia wszystkiego, włącznie z niczym! Wolność wyboru – super! Wolność niewybierania – jeszcze lepsze! Albo mieć wolność słowa, żeby powiedzieć "eee, nie mam nic do powiedzenia". Wolność do prokrastynacji – oto prawdziwa wolność XXI wieku! A poważnie - to piękna refleksja o wielowymiarowości wolności, która zawiera w sobie również prawo do niewykorzystania jej, do niewybrania, do milczenia. Wolność to nie tylko "wolność do", ale i "wolność od" – w tym od presji osiągania, mierzenia, udowadniania. Głęboko brzmi ta ostatnia linia o braku efektów wymiernych. Żyjemy w kulturze, która nieustannie domaga się produktywności, mierzalnych rezultatów, namacalnych dowodów na to, że nasze wybory były "właściwe". A tymczasem prawdziwa wolność to także przestrzeń na to, co niewymiernie, nieproduktywne, bezcelowe – na samo bycie, na eksperymenty bez gwarancji sukcesu, na drogi donikąd. Nie ma jednego słusznego sposobu jej używania,każdy definiuje ją po swojemu i każda z tych definicji ma prawo bytu. Pozdrawiam ps. skorzystałam z wolności do pisania głupot :)          
    • czego nie umiem nie pokażę co nie jest prawdą zamknę fotografia stanie za kratami uwięzi złudzenie nie tylko moje w tej matni plączą się ławice obudzimy się złowieni w sieci kłamstwa płyną szybciej gęściej opadają liście maski przed chłodem zanim śnieg ogrzeje zmarznięte dłonie   poza jest łatwa trudniej być po za zasięgiem oczu zachłannych nie zobaczysz jak wschodzi słońce  
    • słowa jak niewiele ich trzeba do piekła z nieba zejść lub wzbić się w przestworza  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...