Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zawija swoje rogi
na cztery widzenia
siebie

może cieplej jest
gdy głowa boli
tylko

przytula gdy śnisz
nocą a wstając dostrzegam
to samo jakby koszmar

w lekkim niedospaniu
niedociągnięć kilka
mimo lewej dłoni ciepłej
prawa wciąż zimna

31.08.07r.

Opublikowano

Judyt, wiem... autor ma swój punkt widzenia, może się czepnę niepotrzebnie... sorry... nie muszę mieć racji...
(...)przytula gdy śnisz nocą
a gdy wstajesz dostrzegasz
to samo jakby koszmar(...) ... tak zapisałabym ten fragmencik.
Ogólne wrażenie plus, minus. Serdecznie pozdrawiam... :)

Opublikowano

Pancolku:dziękuję,że jesteś
Nato Kruk: dzięki za spostrzeżenia Twoje
miło Cię powitać :)
Adamie: chyba tak :)
dzie wuszko;) w ogóle nie myślałam o znakach
zodiaku, dzięki i nawet dobrze, że
się nie podoba :) czepiaj się
dłużej
Kasiu: tutaj nie chciałam na nikogo z rogami;)
bardziej jak potulny baranek,

pozdrawiam niezmiernie serdecznie
każdego z osobna,
ludki do mnie przyszły!:) a już
odchodzę, dziękuję

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Boże, Judytko... takie wyznania rzadko słyszę od dziewczyny ;)) Musiałem zareagować emocjonalnie na te podziękowania :) Pancolek pozdrawia serdecznie!

:) a proszę
i widzisz jakie to
ważne, cieszaju się
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Od urodzenia, aż do ostatniej godziny Dana odgórnie lub przez dziedzictwo rodziny, Jednemu sprzyja, drugi trochę mniej dostaje, Czy zawzięcie pracuje, czy w pracy ustaje.   Od wieków już wiadomo, że przez życie całe Towarzyszką wierną, zaś zasługi niemałe, Bez których tak trudno, a nawet niemożliwe Życie wieść dobre bez udręk i trosk, Choćby dobrobyt był i układy szczęśliwe Bez jej pomocy stopią się jak wosk.   Na całe życie przypisana do osoby, Więc powinna pomagać stale, każdej doby – Nie zawsze, są przypadki znane I w księgach przodków zapisane: Gdy staramy się za mało Życie będzie nam kulało.   Więc zmienna i kapryśna: raz jest, raz jej nie ma, Rozgniewana, bez żalu człowieka porzuci, Na lodzie zostawi, dobra do śmieci rzuci. Zawieszony człek między stronami obiema Jak w wahadle w stronę to w jedną, to znów w drugą Bez ustanku się buja i do końca nie wie Czy on Doli służy, czy Dola jego sługą.   Egzemplarz się trafi co pomaga leniwie. Niezdarne też zdarzyć się mogą – przyznać trzeba – Nie pomogą, gdy zajdzie pomocy potrzeba. Jak nie w parze nazywamy niedobranymi: Rolnika przypada kupcowi i odwrotnie, Rolnik nie zbierze choćby wysiłki stokrotnie Przewyższały starania sąsiada. Z innymi Dolami już bywa, że wysiłek największy Dóbr zainteresowanego nie powiększy: Kartofle zamiast do ziemi urosną w bok, A on nie zbierze nic, choć czekał cały rok.
    • Z rondelka z wodą dla ptaków — moment — połknęła wiewiórka. Tak wolno szybują ptaki, tylko by wyschły im piórka. Wilka, co nosił — ponieśli, ostrząc swe zęby powietrzem. Dzikom zbyt ciasno już w lesie, w łunie latarni: chrum — weź się. Śmieje się ten, kto ostatni rozgrywa przy wielkim stole, nam los zaś zesłał podatki, fundusze dał narodowe.      
    • @Berenika97 Okna są różne a my ... guru spojrzał przez zupę żurek jak małpa także to żenujące  ma pewnie swoje okno    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia  @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...