Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przepraszam za błędy ale pisałam spontanicznie i bardzo póżno już poprawiam.

Pusta szklanka
do połowy pełna.
W połowie nadzieja-
jedyna pociecha.
Nadejdzie świt
i wtedy znikniemy.
Nie znani, obcy sobie.
Jego usta nie moje.
nie mój, nie jego.
Nareszcie nadchodzi noc.
Znów poznani i właśni,
niestety słońce znów wstanie,
oslepi i rozdzieli.


Dziękuje od teraz będę pisać poprawnie.THX

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...