Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

życie niewyczerpanym źródłem. niewyczerpanym jak czerpany papier?
niewyczerpanym w głąb ale nie wszerz i wzdłuż? i wreszcie:
to ma być życie? opowiem: kupiłem oczyszczacz powietrza,
coś pośredniego między klimakterium a klimatyzacją, żeby mnie

nie drażniło oddychanie: a drażni. dowiedziałem się, że danego
tomiku danego poety nie ma danego dnia w danej księgarni.
nazywam to zbieraniem danych. dalej: obudziłem się z takim uczuciem,
jakbym mi ktoś wysypał taczkę gruzu na potylicę: a nie piłem.

to ma być życie? niewyczerpane, ale wyczerpujące. to są te wszystkie
drobne pyłki zdarzeń przenikające przez najszczelniejsze kurtyny?
inspirujące bardziej sny (och, z kim to ja nie spałem we śnie!)
niż mnie -- mądrego po szkodzie inaczej? to co się niewydarzyło,

jak to to ma dobrze! wyobrażam to sobie na miękkich kanapach,
w przyciemnionym świetle, pije drinki czasem kłując się w czoło
parasolką. siedzą te wszystkie Bysie, Byś Umiał, Byś Był-Mądrzejszy,
Byś Bardziej-Uważał, przez słomki, z niewyczerpanego, piją, do dna.

Opublikowano

Prowadzone to poprzez zawiłe i paradoksalnie oczywiste skojarzenia.
Podoba się, a nawet zwraca uwagę na ową wyżej wspomnianą ścieżynkę. Może by tak jakoś ją oznakować? Udostępnić turystom wszelakiej maści?

Pomysł niezły, wykonawstwo też.
Dlatego życzę bezpiecznej odległości od wszelakich spółek i Bysiów

A.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


O nie nie. Cała frajda w samodzielnym znajdowaniu drogi. Wiersz jak zwykle u Marcina zaskakujący odmiennym spojrzeniem na codzienność. I jak zwykle świetny.
Pozdrawiam, j.
PS. Po przeczytaniu tytułu myslałam, że będzie o "karkogłowych"...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



niestety.

Bysie z alternatywnych wszechświatów, gdzie wspomnień kryształ
migocąc blaskiem jutrzni przywołuje anioły smutku. są złote.
ich skrzydła? czy włosy? czy od łez? czy od rosy? czy od pieśni,
w których sni się piosenka tęsknoty, z tekstem, "że nie ma poezji"

może być? czy jeszcze czegoś brakuje? mogę kogoś ukrzyżować, są chętni?
Opublikowano

biorąc pod uwagę niezdrowe nasycenie ukrzyżowaniami
ekranów polskich kin i monitorów urządzeń domowych
służących, czego by nie powiedzieć, do wyświetlania obrazów
postuluję o nienaruszanie w dniu dzisiejszym tego tematu
tym bardziej, że zamerykańszczenie całego procesu
osiągnęło w wiadomym dziele poziom absurdu, który
łatwo może spowodować niekontrolowaną emisję dźwięków
podlegających częściowej cenzurze i zakazie publikacji
przed godziną dwudziestą trzecią. najczęściej wieczorem.
podejrzewam, że przez najbliższe trzy miesiące nikt nie będzie
w stanie wyzwolić się od wpływu i odpływu. poczekajmy

[sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 24-04-2004 00:08.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Rozprute zeszyty   Wszetecznego morza ławicą srebrzyście, Spod niebios podwalin, gdzie piekło i czyściec, Dyktandem ciasnocząc sercowicz gorzkawy Tam sterczy i w tymże się pławi.   I toczą się, toczą się, toczą się słowa. Na co dzień te same i ciągle od nowa. Zakrzepłe jaskółki przykute do myśli. Przecudnie się nimi bożyści.   Przebiegły spiritus a dymi jak tytoń, Żonglować swawolnie już prawdą zabitą. Pojęcia, wyrazy, parole się pisze – Wsłuchajcie się w słowa hołysze.   W Jerycho zatrąbi – zakładam na uszy Tłumiki kruchawe, bo nie chcę im służyć, Rozkładam na cząstki fonemy – tą wiedzę, Nie wiedząc co miałbym powiedzieć.   I czytam w nić pereł, kołtunem spowity, Rozprute zeszyty.     Marek Thomanek 22.08.2024    
    • @Rafael Marius O i super.  @FaLcorN To wszystko możliwe, nie jest łatwo ogólnie dogodzić... Każdy ma jakieś swoje spojrzenie... @violetta Wiesz Violetta szykuję 15 piosenek. Płytę całą. I może jak to uzbieram uderzę do prawdziwych muzyków, kto wie? Ale też inna sprawa, czy sprzedam? 
    • @Unapali pokochać swoją samotność, pokochać siebie...
    • @lena2_ jak zwykle znakomicie. Kilka słów, mnóstwo treści :)
    • jasna choroba, słyszałaś?! zamknięto Centrum Bilokacjne. i to na zawsze! czy zatem jesteśmy bez szans, już nigdy nie będzie dane się spotkać? gdzież tam! na szczęście moja wyobraźnia to cyklonetka z baśni o kaszmirowych jezdniach. wsiadaj śmiało, jak widzisz jest tylko dwuosobowa, nie grożą nam pasażerki na gapę, ukrywające się w bagażniku gówniary na wiecznym gigancie. pojedziemy przez pola migowe, lasy pełne gniazd, w których żyją pocztowe gołębie, przez dym, co niesie tak wiele treści. skomunikujemy się na amen, cofnięci do etapu przedprenatalnego połączymy w jedno błyszczące ziarenko. zalążek plaży, nie pustyni.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...