@Maciej_Jackiewicz Kiedyś przeczytałem zdanie, typu: Tam, gdzie pojawia się smutek, rodzi się poezja. Jeśli prawidłowo interpretuję wierz, przedstawiasz dramat poety, którego sztuka w zasadzie i tak przepadnie. Smutne to, ale w smutku może powstać przepiękna poezja.
Bardzo ciekawy utwór, wielokolorowy.
Odbieram to dwójnasób.
Po przyglądaniu się sobie w różnych zwierciadłach:
akceptacja siebie lub wstyd / zażenowanie, w obu formach ciepło.
Pozdrawiam!
„Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie,
Dwie tylko: poezja i dobroć… i nic więcej.”
Cyprian Kamil Norwid
Jak pisklę wyrzucone z gniazda
połamanego po ostatniej burzy
porzucony został sam w swoim świecie
Na niebie zgasła ostatnia gwiazda
nadziei i nic z niej już nie wywróży
tego co Arachne teraz jemu z nici uplecie
Śmieją się do łez jedynie córy Koryntu
w czerwonym kapturze kat zaciera ręce
bo to koniec i nadchodzi nowa odsłona
Zagubione myśli w zaułkach labiryntu
żadnych wierszy żadnej poezji więcej
kogo obchodzi czy przeżyje czy może skona
i wszystko pęknie za chwilę z rozpaczy
niczym kryształowe puchary i wazy
zostaną tylko podarte kartki zapisane
Których nikt nie przeczyta i nie zobaczy
w galerii zdejmują już ostatnie obrazy
…
jaki świat zastanie opatrując serca ranę
Czy ktoś nadejdzie mu jeszcze z pomocą
czy nie zabraknie nawet leków i bandaży
tylko smutny księżyc pozdrowi go nocą
nikt nie wie co i czy jeszcze się wydarzy
@Marek.zak1 @Adaś Marek Dziękuję. Tak, to wiersz o pierwszej wojnie światowej. Bardzo lubię rzeczy, związane właśnie z tą tematyką i często do niej wracam.