Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Już żółte liście złotymi smugi,
W korowód słońca jeden za drugim,
Niczym papugi fruną z drzew
I strumień rześki, jeszcze cieplutki,
Płynie powoli, a w nim dwie łódki
Wrzesień, Październik ścigają się

Pogodny wietrzyk jak gdyby wstążką,
Owija wkoło korony drzew,
A nad stodołą stary, lecz rześki,
Najświętszy orzech przechyla się ku jesieni…

Zosia staruszka, strażniczka ciszy nocnej,
Przy rynku swym małym wózkiem
Rozrywa ciszę zgrzytem kół
Pędzi na pomoc ostatkom lata,
Zamkniętym wczoraj przez wójta Jana
W komórce z żytem na srebrny klucz

Pogodny wietrzyk jak gdyby wstążką,
Owija wkoło korony drzew,
A nad stodołą stary, lecz rześki,
Najświętszy orzech przechyla się ku jesieni…

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...