Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No jeszcze mi nikt w tak elegancki sposób nie dał do zrozumienia,
że jestem nienormalna :)
Słonka! :)

Przepraszam najmocniej :-) Tak ciężko się tutaj przepchać do Czytelnika przez sforę oszołomów i pieniaczy, których jedynym zadaniem jest obrzucanie uczestników forum kupami i innymi radosnymi wytworami własnej codziennej twórczości (oni mylą to z weną twórczą),
że uogólniłem moją odpowiedź na Pani słowa. Proszę wybaczyć.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wiem że kupa. Po co pan zdradza zakończenie swojego wiersza?

skjhih pregh aih98h dknpo anmpo juydf1
djpon eknpi bonoih8 i;knk lhd3fho ujkdb

Czy ty błaźnie nie masz nic innego do roboty, tylko latać za prawdziwmi mężczyznami po całym portalu? Napisz lepiej jakiś limeryk, może coś anagramami - w polskim języku jest o nie bardzo trudno - zamiast popisywać się przed ziomami, że się mnie nie boisz. Koniec z panem - jesteś gówniarzem, za parę latek jak pokażesz skan dowodu osobistego, może do tego wróciimy. Tymczasem, papa.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



skjhih pregh aih98h dknpo anmpo juydf1
djpon eknpi bonoih8 i;knk lhd3fho ujkdb

Czy ty błaźnie nie masz nic innego do roboty, tylko latać za prawdziwmi mężczyznami po całym portalu? Napisz lepiej jakiś limeryk, może coś anagramami - w polskim języku jest o nie bardzo trudno - zamiast popisywać się przed ziomami, że się mnie nie boisz. Koniec z panem - jesteś gówniarzem, za parę latek jak pokażesz skan dowodu osobistego, może do tego wróciimy. Tymczasem, papa.

No, to ma pan bana.
Nauczy się pan przynajmniej pisać poprawnie.
Hejka ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No, to ma pan bana.
Nauczy się pan przynajmniej pisać poprawnie.
Hejka ;)

Ja zastanawiam się nad czymś poważniejszym. Nad prokuratorem:

"Przeciw kretynom, debilom, idiotom, palantom, gnidom, nieudanym psychopatom, nieumiejącym pisać po polsku"

Jeśli rzeczywiście jesteś pełnoletni, będziesz musiał odpowiedzieć za szkalowanie innych.
Byłeś w tym najbardziej aktywny - prześladowałes mnie aż tu, nie tylko w tamtym żaosnym, dyskryminacyjnym wątku.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No, to ma pan bana.
Nauczy się pan przynajmniej pisać poprawnie.
Hejka ;)

Ja zastanawiam się nad czymś poważniejszym. Nad prokuratorem:

"Przeciw kretynom, debilom, idiotom, palantom, gnidom, nieudanym psychopatom, nieumiejącym pisać po polsku"

Jeśli rzeczywiście jesteś pełnoletni, będziesz musiał odpowiedzieć za szkalowanie innych.
Byłeś w tym najbardziej aktywny - prześladowałes mnie aż tu, nie tylko w tamtym żaosnym, dyskryminacyjnym wątku.

Po pierwsze- nie na "ty". Jak już wspominałem wcześniej. Pan chyba nie rozumie pewnych podstawowych zasad dobrego wychowania. Przykre to jest.
Po drugie - bardzo proszę, możemy i w sądzie się spotkać. Powodzenia.
Po trzecie - znowu pan narobił masę błędów. Nie dość , że pan jest niewychowany, w dodatku kaleczy pan język polski.
Po czwarte - dalej czekam na tego bana. Niech pan mi wierzy - jestem uparty do 1000 zgłoszeń. Bo wątpię, żeby miał pan honor przeprosić, a nawet nie potrzebuje tego.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Limeryk zbudowany jest z rymów według zasady:

a
a
b
b
a

Aby utrudnić najlepiej, żeby były to rymy gramatyczne, wręcz idealne, bo niedokładnych jest w naszym języku bardzo dużo (nasi pierwsi "nowocześni" poeci kłaniali się w pas Staffowi).
Poza tym wersy "a" muszą być tej samej długości, podobnie krótsze od nich wersy "b".
Teraz już łatwo samemu dopowiedzieć sobie "rym logiczny" ;-)

Tak wykrzyknął uczeń z Jeny
widząc indeks i oceny:
- Ale szopka!
koniec.
z korepetycjami Leny!

10 lat dostał znachor z Pucka -
leczył bańkami chore płucka
aż jakiś cherubinek
rzekł mu: - Postaw,
mnie dobrze zrobi tylko młócka!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marku...? Szopka...?? Proszę poczytać - napisałem więcej komentarzy niż uczestniczyłem w głupich rozmowach z... głupimi (jakie to logiczne) :-))) Dla nich będzie tymczasem tylko Ulisses I, Ulisses II póki nie wejdą w życie nowe, będące już na ukończeniu bardziej nowoczesne i tępiące masowo oszołomów odmiany Achillesa.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję :-) Świadczy to o tym, że można pisać, pracować, kochać swoją kobietę, wyprowadzać psa na spacer, a w wolnych chwilach przekomarzać się z oszołomami ;)
Nieco wyżej podałem skrótową definicję limeryka, więc specjalnie dla Pani jeszcze jeden, który jej zprzecza:


Zapominał rymarz z Dobrego,
jak nie tego, to znów tamtego -
choćby limeryk ten
źle napisał ów men,
bo zapomniał o jednym rymie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję :-) Świadczy to o tym, że można pisać, pracować, kochać swoją kobietę, wyprowadzać psa na spacer, a w wolnych chwilach przekomarzać się z oszołomami ;)
Nieco wyżej podałem skrótową definicję limeryka, więc specjalnie dla Pani jeszcze jeden, który jej zprzecza:


Zapominał rymarz z Dobrego,
jak nie tego, to znów tamtego -
choćby limeryk ten
źle napisał ów men,
bo zapomniał o jednym rymie.

A sprząta pan przynajmniej kupy po tym swoim kundlu?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



naprafde lecisz na mnie!!! fszendzie za nom fleziesz pytasz co lóbiem i jakiego mam psa???
jak by tak kóndel to niepodoba śie? co masz nie-dopry czowieku do kóndli???? rasofy czy nie urzarby ćie dópe bo nie lóbi zboceńcuf!!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



naprafde lecisz na mnie!!! fszendzie za nom fleziesz pytasz co lóbiem i jakiego mam psa???
jak by tak kóndel to niepodoba śie? co masz nie-dopry czowieku do kóndli???? rasofy czy nie urzarby ćie dópe bo nie lóbi zboceńcuf!!

Po pierwsze - nie latam bo o ile sobie dobrze przypominam, szanowny pan pierwszy zaczął swą "bredziastą" dyskusje. Pomijam fakt, ze z racji tego, że mnie nie było jak pan szalał sobie tutaj na forum, nie miałem nawet pana na myśli. Post jest, jak pan wreszcie coś przeczyta ze zrozumieniem, to jest szansa że pan zrozumie.
To jest raz.
Dwa - pan mnie ordynarnie zwyzywał, pańska małość nie pozwala szanować drugiego człowieka, dlatego będę pana i panu podobnych tępił do bólu. Warunki mam, czasu nie zabraknie.
I tyle.
Acha, ja nie pytałem jakiego pan ma psa, tylko czy pan sprząta po nim, jak nasra. Pan ma problemy z czytaniem? To niech pan sobie oprócz poprawiacza błędów tłumacza zainstaluje.
Hejka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A kiedy będziesz pan srał? :-)))
Przeczytaj też pan jeszcze raz, pod czym się tu co raz wpisywałeś:

"Przeciw kretynom, debilom, idiotom, palantom, gnidom, nieudanym psychopatom, nieumiejącym pisać po polsku, proponuję zrobic bojkot."

Jeśli uważasz pan, że nazywanie kogoś gnidą jest w porządku bo nie potrafi pisać bezbłędnie, to sam nią jesteś, ponieważ nie umiesz pisać bez Worda. Inaczej zarzuciłbyś projektodawcy tego szmatławca, że nie pisze się "nieumiejącym". Sam nie napisałbyś gdzie indziej zamiast „pracę" – „prace”.
Słownik tego nie wyłapie bo uważa to za poprawną pisownię, co innego na przykład "będe" - tu od razy zaznaczy głąbowi na czerwono błąd a nawet zasugeruje jako pierwsze słowo "będę".
To są dowody na używanie programu do sprawdzania pisowni.
Poza tym nie potrafi pan składać poprawnie zdań bo jak na razie słowniki tego nie potrafią zanalizować. I nie rób tu z siebie już ofiary bo łazisz pan za mną wszędzie zamiast napisać coś porządnego, inni boją się już nawet powiedzieć o pańskim wierszu: gówno, bo pan ich potem zaszczujesz przy okazji, tak jak mnie próbujesz zaszczuć od kilku dni. Wynoś się pan z tego portalu! Niby przypadkiem dawali tu panu bana? Zawsze pan jeszcze przy tym taką pokrzywdzoną ofiarę z siebie robił i męczennika?
Za podobne prześladowanie już należy się ban: odczep się zboczeńcu bo to już jest chore!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sprzątam po psie, jak jest chory i nasra i nie wstydzę się tego. Mam wywieźć go do lasu i zostawić? Czy to już koniec tematu z tym psem?
Nie ma też tłumacza błędów, tak jak nie ma nieśmiertelnych ludzi. Co pan czyta?! Lepiej poczytaj Cummingsa, bo żeby odnaleźć jego sonet przy okazji innego, trzeba najpierw wiedzieć, że poruszał ten sam temat. Tego same "Google nie zrobią, póki co nie myślą za głąbów, tylko pomagają tym co myślą.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A kiedy będziesz pan srał? :-)))
Przeczytaj też pan jeszcze raz, pod czym się tu co raz wpisywałeś:

"Przeciw kretynom, debilom, idiotom, palantom, gnidom, nieudanym psychopatom, nieumiejącym pisać po polsku, proponuję zrobic bojkot."

Jeśli uważasz pan, że nazywanie kogoś gnidą jest w porządku bo nie potrafi pisać bezbłędnie, to sam nią jesteś, ponieważ nie umiesz pisać bez Worda. Inaczej zarzuciłbyś projektodawcy tego szmatławca, że nie pisze się "nieumiejącym". Sam nie napisałbyś gdzie indziej zamiast „pracę" – „prace”.
Słownik tego nie wyłapie bo uważa to za poprawną pisownię, co innego na przykład "będe" - tu od razy zaznaczy głąbowi na czerwono błąd a nawet zasugeruje jako pierwsze słowo "będę".
To są dowody na używanie programu do sprawdzania pisowni.
Poza tym nie potrafi pan składać poprawnie zdań bo jak na razie słowniki tego nie potrafią zanalizować. I nie rób tu z siebie już ofiary bo łazisz pan za mną wszędzie zamiast napisać coś porządnego, inni boją się już nawet powiedzieć o pańskim wierszu: gówno, bo pan ich potem zaszczujesz przy okazji, tak jak mnie próbujesz zaszczuć od kilku dni. Wynoś się pan z tego portalu! Niby przypadkiem dawali tu panu bana? Zawsze pan jeszcze przy tym taką pokrzywdzoną ofiarę z siebie robił i męczennika?
Za podobne prześladowanie już należy się ban: odczep się zboczeńcu bo to już jest chore!

Czy pan jest chory psychicznie, że wmawia mi coś, czego nie napisałem?
Ban się należy? Ma pan pomysły naprawdę szalone, pan nie czytał po prostu regulaminu, co więcej, pan jako jednostka nie potrafi poprawnie funkcjonować w środowisku ludzkim. Pan myśli (he he) że wyzywając mnie sprawi, że będzie mi przykro?
I nie odczepię się - póki pan, póty ja.
A o psa się pytam, czy pan w środowisku cywilizowanym zachowuje się tak jak tutaj. sprzątanie kup po pupilu nie jest przyjemne, ale kulturalni właściciele to robią. A widzi pan - pan tutaj nasrał tekstami i nie sprząta po sobie. tutaj to mi nie przeszkadza, ale w parku jak najbardziej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma to ja jeszcze powiem, że ta moja "cisza" to takie moje idee fixe.  Prześladuje mnie.  Dziękuję Roma. Dobranoc.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze wesprzesz dobrym słowem Waldku :) Miłego weekendu.
    • Pieszo—tup—tup—tup—tupiemy przez Afrykę Krok—krok—krok—krok—tupiemy przez Afrykę (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Siedem—sześć—jedenaście—pięć—dwadzieścia dziewięć—dzisiaj mil— Cztery—jedenaście—siedemnaście—trzydzieści dwie mile wczoraj (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Nie—nie—nie—nie—patrz co przed sobą masz. (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Lu—dzie— lu—dzie— wariują gdy wciąż widzą je, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   Licz—licz—licz—licz— naboje w ładownicach. Gdy—spuś—cisz—wzrok—zaraz dopadną cię! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Pró—buj—pró—buj—myśleć o czymś innym—  O—mój—Bo—że—nie daj mi oszaleć! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Mo—że—my—prze—trwać głód, pragnienie, wyczerpanie, Ale—nie—nie—nie—nie to ciągłe patrzenie na—  Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W dzień—nie—jest—tak—źle bo koledzy są, Lecz—noc—to—sznu—rów—ki czterdziestu tysięcy milionów Bu—tów—bu—tów—do góry raz, o ziemię dwa Nie ma zwolnienia na wojnie!   Sze—dłem—sześć—ty—godni w piekle i mówię Nie—o—gień—dia—bły, ciemność czy coś, Lecz bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W 1900 British Army przemaszerowała od Cape Town do Pretorii (1500 km) - tak ten marsz zapamiętał Kipling.  Fraza - nie ma zwolnienia na wojnie - pochodzi z Księgi Koheleta 8,8: Nad duchem człowiek nie ma władzy, aby go powstrzymać, a nad dniem śmierci nie ma mocy. Tak samo nie ma zwolnienia na wojnie i nie uratuje nieprawość tego, kto ją popełnia.  I Rudyard: We're foot—slog—slog—slog—sloggin' over Africa  Foot—foot—foot—foot—sloggin' over Africa (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Seven—six—eleven—five—nine—an'—twenty mile to—day— Four—eleven—seventeen—thirty—two the day before   (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Don't—don't—don't—don't—look at what's in front of you. (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again); Men—men—men—men—men go mad with watchin' 'em,  An' there's no discharge in the war!     Count—count—count—count—the bullets in the bandoliers.  If—your—eyes—drop—they will get atop o' you!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again)  There's no discharge in the war!     Try—try—try—try—to think o' something different—  Oh—my—God—keep—me from goin' lunatic!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again!)  There's no discharge in the war!     We—can—stick—out—'unger, thirst, an' weariness, But—not—not—not—not the chronic sight of 'em—  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again,  An' there's no discharge in the war!     Tain`t—so—bad—by—day because o' company, But night—brings—long—strings—o' forty thousand million  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again  There's no discharge in the war!     I—'ave—marched—six—weeks in 'Ell an' certify It—is—not—fire—devils, dark, or anything, But boots—boots—boots—boots—movin'up an' down again,  An' there's no discharge in the war!  
    • @Migrena mi właśnie też odpowiada, ale ja już tak mam, że zaczynam kombinować. A, że akurat na taką wersję? Myślę, że byłaby bardziej czytelna, ale niech tam... Zostanie tak jak jest :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No to tu mamy odmienne zdania, ja tam swoją poezję uważam za dość szorstką, a Twoje "i niech cisza domknie wiersz" mogłoby, przynajmniej ten wiersz, złagodzić. Choć nie będę ukrywać, że podoba mi się to, że widzisz w niej subtelność Tu odpiszę tylko tak. Do mnie Twoje wiersze trafiają, podoba mi się i Twój styl i tematy o jakich piszesz, bardzo. Jeszcze raz, dziękuję :)     Aaaa i zanim zapomnę. Ja nie raz potrafiłam doprowadzić do tego, że z wiersza nie zostało nic, bo co chwilę coś, albo to, albo tamto nie pasowało, więc wiem o czym mówisz.
    • @Alicja_Wysocka Alicjo a Twój komentarz przecudny-:)…zapachniało „mgiełką”” prawdą w kolorze soczystej zieleni mnie realistkę…” oczarowało…nie wiem…ale wiem że lubię Twoje komentarze przemyślane też…Pozdrowienia
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...