Paweł_Kolcaty Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 statuetka Mosfilmu leży w starej skrzyni z nieporadnie usztywnioną Statuą Wolności obok weselna ciupaga drużby spod Ciężkowic zawstydzona że ani razu nie zamachnęła się na serio sidolem do połysku wyczyszczę ostrze co je mam po pradziadku z rebelii odkurzę wstążki kolorowe i znów stanę z chłopakami przy weselnej bramie może ktoś poczęstuje
Messalin_Nagietka Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 a u mnie wczoraj w bloku było weselisko, hi, ale jakieś takie ciche, córka chciała robić bramę, ale skończyło się na chęciach, hihihihi MN
Jimmy_Jordan Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Piękny zwyczaj, nadaję się na wiersz z całą pewnością, ale można by to rozwiązać inaczej... ten siakiś nie adekwatny do tematyki pozdrawiam Jimmy
Izabella_Sendor Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Dawno już nie miałam okazji Pana czytać i cieszę się, że w końcu to się zmieniło. Dzięki za możliwość interesującej lektury, a za to obok weselna ciupaga drużby spod Ciężkowic zawstydzona że ani razu nie zamachnęła się na serio gratulacje ekstra pozdrawiam
Coolt Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 żal się zrobiło tej ciupagi. mogę nadstawić dla niej karku ;) Pozdrawiam ciepło Coolt
Paweł_Kolcaty Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Na wiele sposobów. Wydawało mi się, że Jimmy miewał chwile poczucia humoru. Czyżbyś należał do tych, którzy lepiej widzą, co chciał wyrażić autor?
Paweł_Kolcaty Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Dzięki Colt; Dzięki Messalinie. Izo, jestem czule pogłaskany; odezwę się do Ciebie na priva.
Oxyvia Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ale to nic. Jeszcze pomścimy stalinizm i zabory, i Mosfilm, i podległość amerykańską, i wojny niemieckie, i krzyżackie, i pruskie, i najazdy tatarskie, i wytniemy w pień sto milionów ludzi z wrogich narodów - i wstyd zmyjemy z kretesem. Niezły musiał być ten pradziadek, cały z rebelii, pewnie aż ziejący żądzą mordu. Takiego dziadka to się człek nie powstydzi! A dla poczęstunków to teraz sprytne chłopaki chadzają na wernisaże i otwarcia wystaw, bo tam zawsze podają wino za darmo. Są tacy specjaliści w Warszawie, co nie opuszczą żadnej tego typu imrezy i w ciągu dnia potrafią całkowicie się ubumbać "na kulturze". Na weselach teraz trudniej sępić; państwo młodzi raczej wyczekują wsparcia pieniężnego od weselników. Jesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty.
Paweł_Kolcaty Opublikowano 30 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No właśnie. Bardzo sensowna i na wskroś współczesna interpretacja pointy. Nie wiem natomiast czemu dopatrujesz się chęci mordu, odwetu i zemsty plemiennej. Czyżby porcja sarkazmu i przekory nie była jeszcze dostateczna? [quoteJesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty. Być może miała to być przygana. Ja jednak wyczytałem w tym zdaniu aprobatę, a przynajmniej wyrozumiałość i tolerancyjne przyzwolenie.
Oxyvia Opublikowano 30 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Każdy wierzy w to, w co chce wierzyć. Bynajmniej nie aprobuję, nie jestem wyrozumiała i nie toleruję wyrażonego w wierszu ubolewania (czy zawstydzenia), że "ciupaga ani razu nie zamachnęła się na serio". Być może jednak to ja źle zrozumiałam wiersz?
Paweł_Kolcaty Opublikowano 30 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oj, tu mnie dopadłaś z cepem w sadzie! Trzeba i z tym się liczyć, gdy się nie używa interpunkcji. [quote]A dla poczęstunków to teraz sprytne chłopaki chadzają na wernisaże i otwarcia wystaw, bo tam zawsze podają wino za darmo. Są tacy specjaliści w Warszawie, co nie opuszczą żadnej tego typu imrezy i w ciągu dnia potrafią całkowicie się ubumbać "na kulturze". No właśnie. Bardzo sensowna i na wskroś współczesna interpretacja pointy. Nie wiem natomiast czemu dopatrujesz się chęci mordu, odwetu i zemsty plemiennej. Czyżby porcja sarkazmu i przekory nie była jeszcze dostateczna? [quote]Jesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty. Być może miała to być przygana. Ja jednak wyczytałem w tym zdaniu aprobatę, a przynajmniej wyrozumiałość i tolerancyjne przyzwolenie.
Oxyvia Opublikowano 30 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2007 Chyba znowu coś się psuje na portalu, bo już raz odpisałam na Twój powyższy post, a mianowicie: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Każdy wierzy w to, w co chce wierzyć. Bynajmniej nie aprobuję, nie jestem wyrozumiała i nie toleruję wyrażonego w wierszu ubolewania (czy zawstydzenia), że "ciupaga ani razu nie zamachnęła się na serio". Być może jednak to ja źle zrozumiałam wiersz?
Paweł_Kolcaty Opublikowano 31 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2007 Jakieś błędne info zabrania używania LITER DRUKOWANYCH.
Paweł_Kolcaty Opublikowano 31 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Oxyvia Opublikowano 31 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2007 No właśnie. W dodatku w komputerze możemy pisać [u]wyłącznie[/u] drukowanymi litarami. Owo błędne info najpewniej ma na myśli litery WIELKIE, a nie drukowane.
Paweł_Kolcaty Opublikowano 5 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2010 [quote]Jesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty. Dziękuję za komplement. Ani mi się śni być dzisiejszym.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się