Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w groby patrzę, w groby wierzę
mogiła prawi jak dom - w otchłani
lubą przestrzenią cialo okryje
ciepłem, robactwem i wodą obmyje
stopy, pliczki, samą skórę i kości...
ja tylko nadzieją żyję - faktem

nie ma brata, taty i matki
jest ciemno, ponuro, gwarno
cząstki gleby między sobą gwarzą
kto i jak, nikt cię nie przytuli...!
i z błękitem jest marno...!
i tylko upiory tak marzą....

czy wolisz milczenie, czy głośny krzyk
czy śpisz,czy głodny,czy spragniony chodu
brak ci wolności, brak tchu, niewoli styk
wielbisz tylko ostatni podarunek...
od wspaniałego losu.
możnoś nowego płodu....

Opublikowano

ach..odwdzieczę się komentarzem..mimo iż wiersz mi sie podoba, to komentarz nie będzie tak miły jak Twój...

w czwartym wersie przed "i" wycięłabym przecinek
"matuli" zmieniłabym na "matki"
te trzykropki i wykrzykniki to też tam nie stroją (tzn. wg mnie...)
"czy śpisz,czy głodny,czy spragniony chodu
brak ci wolności,brak tchu,brak głodu..." -> głód w zbyt dużym zagęszczeniu tu sie pojawił...

i czy tam miałbyć "chodu" od chód? czy miał być chłód?

mimo wszystko podoba się pomysł :)
cz.p.

Opublikowano

to nie miało być jak ja chcę..tylko, czy to jest Twoje!

pracuj nad sobą, przemyśl zmiany proponowane przez innych
być może inni to skrytykują, wiec przemyśl krytykę i zmieniaj wg własnego uznania, a nie wszystko, co ktoś powie...


jak dla mnie jest lepsze niż 20 min temu :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...