Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O romansie dwóch płuci brzydkich...(Lilianna Szambo i Sokrates, Herkules, Anfidiusz...)


obrzydliwy tom poezji ludowej spływa -
w dno, jak ciałko motyla udorzone ciemnośćią
poeta - niepoetom, choć powiewa talentem do miłośći
Lilianna, piękne imię, spojrzenie, i dar do opisu brzydoty...


samo piękno w swojej klasie, tom lekki jak -
komar spływający po nosie pijanego starca
poeta - poetom, globista wiedza, powiewa darem do Mickiewicza
Herkules zakochany, spojrzenie jednej z muz, choć nieznam - widzę!


te(lub i nie) samt płucie, marzenia, i wprawione włosy -
jak sto łodyg zwisających na wieżą Magaskarską, wieżą zakochanych...
i miłość, wiek bez sporu łączy ich, jak łączy to forum nienawiść... -
i miłość, kto tutaj nie jest kochankiem, krytykiem, cenzorem, i wszelkoduchem?


jam...

Opublikowano

wyraźnie w wierszu są jakieś złe uczucia, przypominają mi sie nastroje Mozart-Salieri, nie chodzi mi o różnicę między geniuszem i rzemieślnikiem, tylko o podłą ukrytą zazdrość, pogardę wypływającą w własnego charakteru a nie z realnych i możliwych do oceny stanów. Czuję że to miał być w założeniu wiersz który ośmiesza...... zrobiło mi sie smutno, że ktoś kto pisze wiersze pisze TAKIE wiersze

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




ten wiersz to przeszłoś, on pochodzi jeszcze z wojny między mną a panem Lillianna, ale obiecuje że napisz jeszcze coś na oddalenei złych emocji, dal Lillianny i tego forum pszyszłośći...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Faktycznie. Udzieliło mi się. Typowe dla mnie od dziecka.
    • @Rafael Marius na ten moment nie wiem, chyba wolę w Polskę, do dużego miasta. Takie miejsca piękne to są jeszcze nieodkryte. Nie jeżdżę tam gdzie masówka. Możesz wyjechać w egzotykę i zachować na malarię, wszystko jest przerysowane. Teraz w hotelach ograniczają ci wodę, energię, jedzenie może być kiepskiej jakości. Bardzo mi się podobało morze i plaża w Danii Bellevue, tam bym wróciła do białego piasku i pięknych, białych domków. Jedzenie w hotelu było przepyszne, nabiał, ryby, wędliny. 
    • Sam podcina sobie skrzydła, tępy anioł masochista Drugi dopala kiepa, popadając w nowy letarg Trzeci chyba znieść nie może, krzyczy, boże!, drze się w niebo głosy  "Omnis est pillula", Po czym gasi sobie światło Świat staje na głowie i traci równowagę  Ale zaraz przyjdą nowi - nie, jeszcze chwila  Pierw temu krew kołnierz ozdobi. A cała ta reszta, masa w szarych bluzach  Volks populi, vox Dei - a nikt nic nie mówi  Toteż Bóg nie żyje, albo tonie w błocie W taki oto sposób, owce pasterza zjadły  A teraz zagubione, tworzą nowe prawdy  I ci wszyscy ludzie, niezrównanie równi Co niespokojnie drzemią  Pójdą równym tempem na spotkanie z ziemią  Pewne jedno - wszystko spadnie,  Tak świat nas dokurwił nieładnie, Widziałeś tupoleva jak zamieniał w popiół drzewa Bez odbioru, bez odbiorców, Jak te śmieszne sporne sprawy Stal, drzewa i rosnące podziały  Zaprawdę upadek wspaniały   Zresztą nic nie ma znaczenia,  w świecie ludzi bez cienia Patrz, za wami wszystkimi  Już go dawno nie ma Jak ma być jak wszelkie światło gaśnie? Zwłaszcza w oczach ludzi których trzeba tu najbardziej Latarnie oświetlą tylko rozpalone stosy Spłoną na nich wszytkie nie zadarte nosy - Pokłosie postępu opłacone w duszach Tak się nam maluje złota przyszłość  Tego świata, w rudawym kolorze płynącym po krzakach  Topielcem dryfującym w jeziorze  Coś być może jeszcze wprawne oko dostrzegłoby w niespokojnej toni, lecz Czas ucieka, więc uciekam i ja  Bez perspektyw, a przeszłość goni... Koniec historii
    • @Rafael Marius O, ktoś tutaj kiedyś pisał tak pod każdym wierszem. Dzięki :)
    • @KOBIETA Bardzo nastrojowy tekst. Czuć w nim  smutek i czułość wobec tego, co minione, ale wciąż żyje w pamięci. Opuszczony dom nie jest tylko budynkiem, ale czymś dużo głębszym: pamięcią, śladami zebranymi w drobiazgach wypełnionych ludzkim życiem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...