Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
wszystko mnie boli, gdzie byś mnie nie dotknął, to mnie boli*

dotykaj - zimno
lepiej smakuje winne
sumienie. wielokrotnego pożycia

nie jestem. dziwką
na obraz twój

i podobieństwo zabawek

składanych na drugi raz
nie podam siebie

...............................
*Edward Stachura (Siekierezada)
Opublikowano

aż posmutniałem jak zobaczyłem wersję ostateczną
nie żeby aż :(
ale wersja pierwsza z warsztatu lepsiejsza była
a później ci specjaliści od cięć ;!
nie znam się na krytyce więc piszę komentarze tylko
pod podobającymi mi się wierszami
i tak pod wersją warsztatową pisałem obiema łapkami
tu tylko jedną

serdecznie pozdrawiam i życzę miej cięć
(od tego mamy rząd)
dziękuję
Kmiel

Opublikowano

pisałem oczywiście że lewą od serca
a jeśli chodzi o kawę to czasem
lepiej do młynka niż na ławę
nie chciałem urazić co do „cięcia”
wiem że kobiety potrafią bezboleśnie i szybko
tylko czasami efekt bardzo krwawy
a wiersz się podoba ;)))))(

Kmiel

Opublikowano

Nie wiem czemu ale mi się ostatnio wszystko z jakimiś pisenkami kojarzy.
Może tak mi się błogo zrobiło :)))

Tutaj pierwsze co mi do głowy przyszło to "jesteś lekiem na całe zło"

Ale mną się nie przejmuj. Od jakiegoś czasu mam :))))

Podoba sie mnie.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie szukałam cię w żadnym z planów nie było dla ciebie miejsca   a ty   przyszedłeś jak deszcz w środku lata nieproszony a tak potrzebny nie chodziło o słowa ty patrzyłeś tak że moje myśli same układały się w zdania których bałam się pomyśleć na głos byłeś lustrem w którym nie dało się ukryć żadnego pęknięcia i bałam się ciebie tego spokoju który gasił wszystkie moje wewnętrzne wojny jednym spojrzeniem nie byłeś przygodą byłeś powrotem do domu, którego nie znałam a za którym tęskniłam od zawsze teraz w twojej obecności wszystkie moje mury zbudowane z lęku i gniewu stają się linią na piasku przestałam grać bo znasz scenariusz na pamięć nie musisz nic robić po prostu bądź
    • @Rafael Marius Kłopot polega może na tym, że dobrze jest je mieć. Ale z drugiej strony też mogą zaprowadzić na manowce. Wydawałoby się, że najlepiej jest ich mieć w normie. Nie za dużo i nie za mało. Ale to też tylko teoria, bo świat stoi potęgą, a potęgi nie ma bez snów o potędze. To jakiś duży jest paradoks. Nawet dzisiaj - tej nocy - tej właśnie - jakiemuś naiwnemu jeszcze dziecku przyśni się sen o potędze i to właśnie dziecko zadziwi za lat dwadzieścia kilka cały świat.  @Berenika97 Owszem i taką też miewam obawę. I wiem, że takie rzeczy dzieją się w praktyce. I na tym może skończę tę wypowiedź. 
    • @FaLcorN To bardzo liryczny i melancholijny i nastrojowy wiersz. Stworzyłeś  atmosferę tęsknoty i nieosiągalności, niemożności dotarcia do tego, co najważniejsze. Piekny! 
    • gdybym był wróblem gdybym był orłem znałbym życie prawdziwe los chciał, że jestem - człowiekiem
    • @Simon TracyTwój wiersz zrobił na mnie duże wrażenie, jest mocny, dekadencki, a zarazem zmysłowy. Podoba mi się, ponieważ lubię gotyk, jego estetykę oraz czasy średnie - ich klimat. Przedstawiłeś romantyczną wizję śmierci, bardzo plastycznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...