Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O tej, co rozwiała włosy moje,
O tej, co myśli posłała za horyzont,
O tej, co spojrzenie moje ukoiła,
Gdym samotnym pośród bliskich stał,
Gdym zdobywał serca przechodniów,
Gdym do szyb stukał spóźnionych,
Kiedy już nie stało pomocnej dłoni,
Kiedy uśmiech zniknął w starczej twarzy,
Kiedy nadzieją został kamyk srogi,
Gdy już nie stało odwagi spojrzenia,
Gdy już zabrakło promyku o świtaniu,
Gdy już dłoń nie znalazła dłoni...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Myślę, że piszesz o wichurze serca,
o wichurze myśli,a najbardziej
odczuwa to wichura mózgu
i jak dla mnie,jest to wicher
nie do końca spełnionej miłości...
Ni to Tajfun,ni Pasat,
tylko przelotny wiatr.

Poadrawiam milutko
Opublikowano

Ciekawie, ale włączyłabym tytuł do wiersza, żeby był pierwszym wersem. Bo jakoś gubi się ten wiersz, brak mu czegos, albo wstępu albo końca. Ale to moje subiektywne zdanie."Kiedy już nie stało pomocnej dłoni, Gdy już nie stało odwagi spojrzenia" - coś z tym nie tak.
Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...