Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Lepszy tekst słyszałam w znanym w niektórych kręgach filmie "Wożonko"
Przepraszam, że napiszę dosłownie, ale z cenzurą nie miałoby to to tego czaru :)

Ujęcie na parke siedzącą na ławce i trzymającej się za ręce:
Chłopak: Ale jestem w Tobie zajebany po chuj...
Dziewczyna: No co ty Misiu, pierdolisz
Opublikowano

Za oknem

Mój stary
wyrzygał na świeży obrus
dlatego rozwaliłam mu łeb
tłuczkiem do mięsa
czaszka pękła jak łupina orzecha
i ciepły mózg poplamił bure ściany
nagle zrobiło się cicho i kolorowo
śpiewały ptaki
dzieci grały w berka
pachniał bez

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak udało mi się zrozumieć uważasz nas za "wiochę", cokolwiek to znaczy. Musisz pogodzić się z tym że twój wiersz nie jest tak dobry jakbyś chciała, przed tobą jeszcze długa droga. Nie rezygnuj. Miło że twoja riposta okazała się być w formie delikatnej ironii. Pierwsza krytyka zazwyczaj bardzo boli, ale jednak doczekałaś się uszczypliwych odpisów. Każdy kto publikuje swoje "dzieła" robi to w celu ich oceny. Pogłębienia swojej wiedzy, znajomości języka, literatury. A ty po co ?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak udało mi się zrozumieć uważasz nas za "wiochę", cokolwiek to znaczy. Musisz pogodzić się z tym że twój wiersz nie jest tak dobry jakbyś chciała, przed tobą jeszcze długa droga. Nie rezygnuj. Miło że twoja riposta okazała się być w formie delikatnej ironii. Pierwsza krytyka zazwyczaj bardzo boli, ale jednak doczekałaś się uszczypliwych odpisów. Każdy kto publikuje swoje "dzieła" robi to w celu ich oceny. Pogłębienia swojej wiedzy, znajomości języka, literatury. A ty po co ?

Nooo dobra Ty możesz być z metropolii, pasi? wiocha bo tam lepsze powietrze mam dosyć tych miejskich smrodów i miałam nadzieję, że tu se porządnie odetchnę świeżonką... intelektualną...
Dobre pytanie jak będę już wiedziala to dam znać jak nie też dam.
spadam
buźka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kto ma oczko to niech mrugnie kto widoczny niech nią gniecie kto zaocznie miałby wśród niej wdzięk rozłożyć w bransoletkę   kto ma dziubek, niechaj wróbla precz wstręt daje auto'braniem kto dopuszcza, ciałem zrównać armat turę w ciągłość sprawną; któż nie zmusza się w atrament do warunków międzyrzecznych ciemnych ścianek nieraz danym wymalować wniosek sprzeczny    
    • @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemiłe nagabywanej. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czytając to zdanie moja wyobraźnia przedstawiła mi duże sklepowe okna wystawowe, a tam ukazane obietnice radości po udanych zakupach. Ogólnie mówiąc, każde okno, od zewnątrz lub wewnątrz potrafi wzbudzić ciekawość. @Domysły Monika Zwykle moc wiersza jest w samym tytule, który potrafi zaprosić do lektury. Taka melodia to zapewne pozytywne myślenie, a wówczas świat nabiera kolorów tęczy. Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemile nagabywanej. 
    • Rozjaśnia się. Świat budzi się z koszmarnego snu. Barwy są pełne. Powietrze lekkie.   Wszystko dzisiaj niesie obietnicę. Każdy w swoim oknie maluje nową wizję: Śmiech i taniec.   Czy radość dzisiaj wzmacnia? Czy przez nią każdy czuje się zjednoczony? Czy smutek ciągnie w dół? Czy jest pokojem bez drzwi i nikt nie wejdzie?   Gdzie rozkwitnąć, by móc się pomnożyć w radości na zawsze?   Znaleźć spełnienie, Otworzyć się na siebie. Stworzyć taką melodię, przy której... Tańczysz.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...