Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

.Brak logicznej całości i ciągłości snów sprawia wrażenie, że są one niekiedy odbierane jako dziwne. Ciekawe jest to, że w czasie snu często zdarza nam sie rozwiązać problem z jakim się borykamy. Zachodzące w czasie snu procesy syntetyzujące mogą wspomagać niekiedy świadome myślenie---wg C.Junga

od snów mogę? wymagać więcej niż od siebie
bzdura
sen jest dalszym ciągiem interpretacji
podświadomie niesie jutra lekkie i zwiewne
albo mroczne tajemnice związane
z sytuacją życiową
spełnia swoją rolę

śp.matce mojej
*
gasną ostatnie lampy - jeszcze nie śpię
wskazówka zegara przesuwa bezcelowość
usilnego zamknięcia pod powiekami
twojej wizji w pozycji horyzontalnej
bez kulistego światła*

dopijam gorzki wermut i wierzę
że w porze koguta sen opadanie
na czoło ulgą jakoś to będzie
mówiłaś: będzie lepiej nie pękaj
bańki mydlane to zabawa
za bramą
brak
świadomości

*wg Junga to dusza

Opublikowano

Bardzo analityczny ten Twój wiersz Stasiu. Peelka wspomina o Jungu i mimo, iż zaprzecza poszukiwałem w nim jednak nawiązań do jego teorii:
"od siebie mogę wymagać
stawiać
liczyć
tylko na dobrego konia
a sen jest dalszym ciągiem interpretacji
" Nie wiem, czy rozumiem Twój wiersz, ale to jest chyba jedna z odpowiedzi charakteryzująca osobowość peelki.
A tak na marginesie - zazdroszczę tego "dalszego ciągu interpretacji". Dla mnie sen, to zawsze wielka niewiadoma i zupełna abstrakcja. Jedynie koszmary mam rewelacyjne :)))) i tu nie żartuję, bardzo je lubię... inspirują. Pozdrawiam.

Opublikowano

he he HAYQ dobra analiza, taka jest ta moja PLka, a niech cię....wiesz ona nawet siebie często nie rozumie i jak tu żyć z taką pod jednym mózgiem,
miłych koszmarków... moje sny są kolorowe, to też coś oznacza... wolę jednak nie wiedziećco...

Opublikowano

od snów wymagam więcej niż od siebie
bzdura nie poparta teorią Junga
ani żadną inną
od siebie mogę wymagać
stawiać liczyć na dobrego konia
sen jest ciągiem interpretacji
niesie lekkie i zwiewne jutra
albo mroczne tajemnice pokoleń
jedno wiem: pełni rolę pocieszyciela
*
gasną ostatnie lampy - jeszcze nie śpię
wskazówka zegara przesuwa bezcelowość
usilnego zamknięcia twojej wizji pod powiekami

dopijam słodko-gorzki wermut wierząc
w porę kogucich zalotów
sen opadanie ulgą na lśniące czoło
potem jakoś to będzie
mówisz że lepiej nie pękaj
banki mydlane to tylko zabawa
....(banki czy bańki?)

tak szybko taka układanka mi się zrodziła, ale i tak jakiś nieskładny mi się zdaje. Pozdrawiam Staszko!

Opublikowano

nie lubię psychologicznych teorii
praktyki też
podobnie ja wróżek
i zamieszania
wokół "nadprzyrodzonych" dziejstw

mam własne wytłumaczenie niewytłumaczalnego:

co się dzieje w mojej głowie wie Pan Bóg...
niedokładnie

pozdrowienia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Anna German- t już tyle lat.     Tamten kraj proponował Jej wiele, ogromne pieniądze, domy i dacze. " Jestem i czuję się Polką"- mówiła. W tamtym kraju czekało na nią miejsce w klinice i lekarze gotowi walczyć o jej życie. Odmówiła- Mamie obiecała- gdy przekraczały polską granicę. Jeszcze gra gramofon z pękniętą płytą, na stoliku szklanka z zimną herbatą. Na moście wciąż Eurydyki z wiatrem tańczące, co zabiera wszystko, by nic nie zostawić. Babim latem szal utkać, mgłom dać nić przędzy. Jeszcze raz wypełnić deklaracje celne, od do - ściśle według wszelkiej wiedzy. A potem przekroczyć granice, które przechodzą ludzkie pojęcie.                
    • Karuzela miłości i radości   Zabawa trwa, radość serc to coś naprawdę wyjątkowego   Rodzinne wyjazdy i spotkania ze znajomymi   Nie tylko karuzela kręci się, też kręci się wata cukrowa i inne słodkości   Pogoda też wspiera i jest wesoło   Cieszą się Ci mali  i cieszą się Ci dorośli Takie dni potrzebują czasu   Dzień pełen rozrywki i humoru   Od rana do późnych godzin popołudniowych – czas na relaks   Od lat cieszymy się tymi pięknymi karuzelami   Zapominamy o codziennych sprawach, bo rządzi zabawa   Nie  kiedy spotykamy przyszłą miłość                                                                                                      Lovej . 2025-08-18                       Inspiracje . Zabawa w Lunaparku
    • @Jacek_Suchowicz  odpowiem olsztyńskim Czerwonym Tulipanem"- bo chyba słowa pasują:   Jedyne co mam to złudzenia Że mogę mieć własne pragnienia Jedyne co mam to złudzenia Że mogę je mieć...(...)   Miałam słowa własne Ktoś stwierdził że zbyt ciasne Co mam zrobić bez słów jak żyć Bez słów jak żyć
    • ucieczka z generycznego snu. prosto w taki o przenikaniu się form. jak nasiąkniętych bibułek. gdzie, grając w kosi kosi łapci, gaworzymy para-wyliczankę: "świndroń-dryńdroń, czy pojawi się klawidroń", mam na nazwisko Manisterdziołek, co w tutejszym narzeczu jest słowem gorszym, niż obelga, za to ciebie – w ogóle nie dotknęło ugroteskowienie. świetlista jak zawsze pokazujesz mi znaki na skórze. poezję spokoju i wolności, od czytania której zwijają się we mnie, kompletnie martwe, liście pełne kolców.
    • @Naram-sin Dzięki za komentarz.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...