marta_sawicka Opublikowano 21 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Trędowata żmija, co jadem uśmierca jak złodziej grasuje i mysli odmienia wędruje i czycha na niewinne serca, kogo by tu wpisać na listę stracenia. Potrafi pokazac kochane oblicze, szpetne, nieprawdziwe i zasiać zwątpienie, jesli pójdziesz za nim to ja ci wyliczę nieuchronną meke,bolesne cierpienie. Jego cel największy, zabić w nas nadzieję, zapomnieć o Bogu i jego naukach, zbuntowany anioł co nieszczęścia sieje i bez przerwy ludzi słabej wiary szuka. Zatrute pokarmy ciągle nam podaje a my nieświadomi pijemy trucizny, infekcja zdradliwa do żył sie dostaje, psychicznie oslabia, pozostawia blizny. Jedynym sposobem na ocalenie- kontrola umyslu ,prawie nieustannie, odmów też czasami Anielskie Pozdrowienie a cierpienia oddaj Przenajswiętszej Pannie. Spójrz na świat wnikliwie,wspomnij objawienia to są Boskie znaki dane także Tobie, byś zawrócił z drogi niewiary,zwątpienia a w to miejsce uwił gniazdo życia w Sobie.
Anna Siedem Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 "Jedynym sposobem na ocalenie- kontrola umysłu..." - a jaka kontrola bom bardzo ciekawa? A anielskie pozdrowienie i przenajświetsza panna chyba niewiele mogą pomóc. Oczywiście to tylko moje buńczuczne zdanie. Nie obrażaj się, odpowiedz co z tą kontrolą umysłu.
marta_sawicka Opublikowano 21 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Kontrolowanie swoich mysli i odrzucanie tych co jatrza albo kusza spraktykowalam, ze mysli niezgodne z moim sumieniem przychodza ale gdy sie je odrzucasz "odchodza i znikaja jak brudna plama na odziezy" to z Ojca Pio.A najswietsza Panna nie wyobrazasz sobie jak bardzo pomaga,praktykuje modlitwe i wiele rzeczy wyblagalam.Nawet pisanie wierszy to dar wyproszony nie umialam pisac o tematyce religijnej ale modlilam sie zawziecie i slowa zaczely ukladac sie same.
Anna Siedem Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Marto dzięki za odpowiedź, rozumiem, a właściwie to nie rozumiem, bo jeśli wierzyć słowom Biblii: "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem, a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (Pierwszy list Św. Pawła do Tymoteusza 2,5) to przyznasz, że jest w tym jakaś sprzeczność. Ale to już każdy sam decyduje czy słowo Boże jest dla niego prawdą. W każdym razie warto czytać, żeby w ogóle coś wiedzieć na ten temat i rozwiać różne wątpliwości. Moim skromnym zdaniem wiara ma być oparta na tym co jest pewne, a nie na tym co nam się wydaje. Biblia to słowo Boga dla każdego człowieka - to jest na 100% pewne. Mówiąc Ci o tym nie jestem przeciwko Tobie, każdy żyje jak chce, ale jeśli szukasz Boga czytaj Biblię. Trochę to przydługie i moze kogoś zdenerwuje, ale to już jego problem. A Ty Marto, chyba nie masz mi tego za złe? Serdecznie pozdrawiam
jasiu zły Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Z tym gniazdem życia to nie wiem, ale znalazłem w sobie bardzo dużo szcześcia i radości po przeczytaniu tego wiersza. Naprawdę dużo.
marta_sawicka Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 to sie bardzo ciesze ze potrafilam dac ci radosc to juz cos:)
marta_sawicka Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Gniazdo zycia mam na mysli zamieszkanie Jezusa w sercu czlowieka ON i jego nauka daja radosc i milosc ,lagodzi nawet najciezszy bol.
zak stanisława Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. po to by dać człowiekowi wybór....
jasiu zły Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i płatki owsiane
egzegeta Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. po to by dać człowiekowi wybór.... a to jest perfidia boska bo to tak, jak położyć na stole czekoladki i zakazać dziecku ich zjedzenia. Po ewentualnym zjedzeniu, dziecku dać solidne wciry:(
zak stanisława Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. po to by dać człowiekowi wybór.... a to jest perfidia boska bo to tak, jak położyć na stole czekoladki i zakazać dziecku ich zjedzenia. Po ewentualnym zjedzeniu, dziecku dać solidne wciry:( dokładnie! z jednym ale.... ale my mamy wolną wolę, dziecko jeszcze nie!
egzegeta Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a to jest perfidia boska bo to tak, jak położyć na stole czekoladki i zakazać dziecku ich zjedzenia. Po ewentualnym zjedzeniu, dziecku dać solidne wciry:( dokładnie! z jednym ale.... ale my mamy wolną wolę, dziecko jeszcze nie! oj Stasiu no to położyć kasetę czy płytę z porno i zakazać dojrzałemu!! młodzianowi - z wolną wolą !! nie oglądać :))
teraa Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 daje wolną wole i grozi palcem. nie wpusci nas do nieba. przez nasze grzechy owieczki same wygryzą sie ze swojej wełny heh zresztą są różne pojecia szatana
Anna Siedem Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Tylko Bóg daje chęć i wykonanie różnych rzeczy, a my możemy prosić, najpierw o chęć, potem o resztę. Bez Niego, to rzeczywiście włączyłabym tą kastę porno. Ale z Nim, to mi się wcale nie chce, daje mi ciekawsze rzeczy, pokazuje świat, o którym nie wiedziałam wcześniej, że w ogóle istnieje. Jezus jest Panem! Alleluja! (ale czad). Ps. Masz rację Marto, zamieszkanie Jezusa w sercu człowieka łagodzi nawet najcięższy ból. Czytałaś 3 rozdz. Ewangelii Jana? To podstawa.
marta_sawicka Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Jeszcze nie czytalam narazie jestem przy starym testamecie ksiega liczb:))))))
zak stanisława Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. gratuluję, mnie zawsze brakło... czasu? chęci? silnej woli? czegoś tam... pozdrawiam serdecznie.
marta_sawicka Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Dziekuje wszystkim i Tobie mila Stasiu dziekuje i pozdrawiam goraco:)
teraa Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jesteś pewna czy moze po prostu radykalna?
Anna Siedem Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Ogólnie rzecz biorąc to jestem luzakiem, mogę tak o sobie powiedzieć, moja pewność wynika z różnych przeżyć, nie tylko z Biblii, również, i to myślę, że jest bardzo ważne - nigdy nie robię nic na siłę, staram się przynajmniej, czekam na to, co powie mi Bóg. Tutaj chodzi o Ducha Św., który prowadzi, ja nie muszę nic robić, bo Ktoś to robi za mnie i sam popycha mnie tu czy tam. Ale to temat rzeka, nie na to forum. Wszystko jest w Biblii, ale nie zażynajcie się i nie czytajcie na początku Starego Testamentu, bo to jest niezłe mięso, co niekórych może przyprawić o mdłości (Marto -Stary Testament, w dodatku Ks. Liczb, jesteś mocna naprawdę). Dla nas przeznaczony jest przede wszystkim Nowy Testament - najpierw to, a jak starczy życia to cała reszta ( jeśli ktoś ma zacięcie na Stary i Nowy jednocześnie to pogratulować). Dla początkujących najlepsza jest Ewangelia Św. Jana, bo mówi o podstawowych sprawach, o nowym narodzeniu (rozdz. 3), poza tym jak dla mnie jest bardzo poetycka, taka mistyczna, przyciąga, zresztą jak cale Pismo Św. jest niezwykłe, bo ma moc i to się czuje, gdy wchodzi się w ten inny wymiar, wydaje się, że świat rzeczywisty nie istnieje, a ten drugi jest na wyciągnięcie dłoni. Zresztą, co ja tutaj będę mówić, czytajcie sami. Nawiedzenie do kwadratu, co? Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się