Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nic już nie wiem
ty wiesz wszystko

nie potrafisz nic zrozumieć
ja ci wszystko wytłumaczę

choć te słowa nieobecne
nic już nie znaczą

dlaczego pytam
dlaczego nie odpowiesz

gdy podchodzę blisko
ty odchodzisz coraz dalej

kiedy chcesz bym był
nie ma mnie obok ciebie

choć te bycie nieobecne
nie jest już nam potrzebne

dlaczego pytasz
dlaczego nie odpowiem

Opublikowano

Bardzo dobre poprzednie komentarze, wielkie brawa dla ich autorów!

A co do wiersza... nie jest źle, tylko to mi nie pasuje:

"gdy podchodzę blisko
ty odchodzisz coraz dalej

kiedy chcesz bym był
nie ma mnie obok ciebie"

Brzmi banalnie. Reszta jest trochę zbyt mało konkretna, ciężko interpretować, zbyt łatwo pasuje zbyt wiele myśli, tematów...



a. mroziński

Opublikowano

Dziękuję za chociaż jeden chyba pozytywny odzew. Jak na pierwszy raz to musi mi wystarczyć. Skoro "nie jest źle”, spróbuję jeszcze coś tu pokazać, może będę bardziej konkretny... Chyba jednak nie wszystko jest jasne, skoro coś nie pasuje ... a może ja coś źle zrozumiałem... Pozdrawiam i proszę o kolejne opinie. Może ktoś się okłamie, że mu się podoba.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To, że "nie jest źle" to tylko zdanie wywołane subiektywnym wrażeniem Pana Mrozińskiego, jak na razie jest 4-1 dla tych co twierdzą, że jest kiepsko. To, że coś nie pasuje nie znaczy jeszcze, że nie jest jasne, bo np. mogę napisać w wierszu, że zeszczałem się w gacie i wielu osobom to nie będzie pasować, nie dlatego że tego nie zrozumieją, a dlatego że wywoła to u nich obrzydzenie.

pozdrawiam
Opublikowano

Właśnie sobie uświdomiłem, że ten "wiersz" nie bez powodu pojawił sie jako mój pierwszy w tym miejscu. To chyba dobrze, że uciekłem w wieloznaczność.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja nie rozumiem tego komentarza. I jeszcze tego jak można przy debiucie pisać komentarze typu: wcale, zero poezji, po co ten wiersz.... ?

Ja też nie rozumiem napiszę szczerze, bo przecież nie skrytykowałem tego wiersza jakoś widocznie. Poezja to nie dodawanie, którego można się nauczyć. Taki Pan mądry, a z Pańskiego komentarza też wynika tyle co nic. Niby Pan coś napisał, ale kierunku zmian należy się domyślać.
Opublikowano

dobrze że chociaż jedno
z nas coś wie ------->troszkę 'banalny' ten dystych.może coś takiego?

skoro nic nie rozumiesz
to może ci wytłumaczę ------->może jakoś tak?

choć te słowa nieobecne
nic już nie znaczą

dlaczego pytam
dlaczego nie odpowiesz ------> tego można się teraz pozbyć i pomyśleć nad zmianami w poincie.

dlaczego kiedy za każdym razem zbliżam się
ty wydajesz się taka odległa ------->wybacz,ale tu też sobie pozwoliłem zmienić

kiedy chcesz bym był
nie ma mnie obok ciebie

choć te bycie nieobecne
nie jest już nam potrzebne

dlaczego pytasz
dlaczego nie odpowiem


ech troszeczkę sobie pozmieniałem,
ale na więcej nie mam już cierpliwości czy pomysłów.raczej to pierwsze.
zalatuje banałem.może nie powinienem komentować,
skoro mi się za bardzo nie chce,no ale skoro już zacząłem,
to wypada zakończyć.co ja mogę doradzić?
tak jak i mi radzono - dużo,bardzo dużo czytaj współczesnych poetów.
wybacz za lakoniczną wypowiedź.życzę powodzenia.
pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Wygodny samochód i nie w korkach to i jedzie się wygodnie :) Wygodna muzyka to i słucha się przyjemnie. Leżaczek jak się patrzy pod drzewkiem to i odpoczywa się lepiej :) Można by mnożyć te aspekty w nieskończoność. A skoro są to postuluję wpisanie tego w konstytucję. Bo wtedy jak coś będzie absolutnie jawnie temu zaprzeczało będzie z nią niezgodne czyli eliminowane z rynku. Nawet coś w rodzaju absolutnie zaprzeczającej tym wartościom pracy, bo i w pracy komfort jest potrzebny. 
    • @Berenika97 Świat nie lubi tej koncepcji, bo co ona zakłada? Ano zakłada że choroba niekoniecznie bierze się z niezdrowego życia. Bo zakłada że przestępca jest przestępcą, bo tak wyszło, a nie z uwagi na jego myśli i czyny przestępne. Bo zakłada że święty jest nim, bo tak się ułożyło, a nie z wielkiej potrzeby czynienia dobra. Bo dobry mąż jest dobrym mężem tylko dlatego że natrafił na dobrą żonę, a nie na jakąś cholerę. Ta koncepcja odsuwa nieco sprawstwo więc nie podoba się siłą rzeczy prawnikom, lekarzom, religijnym, politycznym też i wielu innym. Wybór jak każdy wybór może być nieco bardziej świadomy i nieco mniej. Ale dużo w tym racji - na mój ogląd - że to nie do końca tak jest, bo tkwimy od dziecka, od najmniejszego w szeregu różnych okoliczności, które nas warunkują. Wzrastamy w nich, wybory nasze nie są w pełni kontrolowane. Środowisko zewnętrzne ma ogromny na nas wpływ. Predystynacja może to nie jest, ale predykcja. Determinizm może też nie, może to za dużo powiedziane, ale determinizm wyborów już jednak trochę tak. Zresztą to taki spór, bo możemy się pokłócić, wokół tego jak opisujemy świat, a nie wokół tego jaki jest, bo tego nie jesteśmy w stanie przesądzić. Nikt tutaj nie był w stanie przeprowadzić takich badań na szerszą skalę, bo to z gruntu niemożliwe. To tylko może być mniejsza lub większa dysputa o filozoficznym podłożu. Życie jak życie pisze różne scenariusze i już :)) 
    • jak słonecznik obracam twarz za słońcem i karmię się światłem serce w zenicie rzuca krótszy cień
    • Myśli przelewam  Nie na papier   A raczej ekran komputera    Bo każdy tam żyje  I nikt nie umiera    Gdzie prawda  Między oczy dociera    Jak w upalne dni    Gdy blasku słońca  Nie widać końca    Ani dnia ani nocy...
    • @Alicja_Wysocka To liryczna impresja o tęsknocie, bliskości, samotności i pragnieniu kontaktu z czymś ulotnym, niemal nieuchwytnym. Deszcz staje się tu niemal kochankiem, a ławka — miejscem romantycznego spotkania. Wiersz jest bardzo dobry. Intymny, delikatny, obrazowy, z ciekawą personifikacją i subtelną puentą. Jedynym potencjalnym „minusem” może być to, że niektóre obrazy są dosyć klasyczne (całowanie się z deszczem czy dialog z wiatrem to motywy znane), ale zostały przedstawione w świeży i szczery sposób. Dla mnie bomba ;D
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...