Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ubrali Cię w garnitur poprawności
ciasno skrojony
stałeś się instrumentem
dysonansem samego siebie

Uwierzyłeś kamieniom
i obróciłeś się w zimny głaz
a przecież obiecałeś
grubą nicią wstydu i zaprzeczeń
zszyto twe usta

Odebrano Ci wyobraźnię
nie wierzysz już w nic
poznałeś prawdę
a przecież ostrzegałem

Uświadomiony i syty
sprawnie operujesz
pustymi hasłami
tak bardzo chciałeś
a teraz?

Obojętnie spoglądasz na świat
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
o nic już nie pytasz
mój Przyjacielu

Opublikowano

Wielu z nas przybiera różne postawy (owe garnitury), w których niekoniecznie czujemy się dobrze... Słuchając i ulegając innym, często stajemy się tacy jak oni...Zatracamy samych siebie i nie wiemy już, kim jesteśmy tak naprawdę...Mówimy jak inni, nie rozumiejąc tych słów i w końcu stajemy się obojętni...
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...