Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

granice są niewidzialne
wyostrzające intuicję
przestrzenie działają na zmysły

choćby pieszczota oddechem
niesionym przez wiatr
i wciąż ciepłym

wszystkie ciała oddziałują
na siebie wzajemnie

czy bliskość może się ograniczać
na wyciągnięcie ramienia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



również sądzę, że nicnierobienie jest znośne:-)

dawno niczego ciekawego nie miałam okazji napisać, muszę trochę potrenować.

ckliwy? nie powiedziałabym, ale każdy może mieć inne odczucia; dzięki wielkie za zajrzenie:-)
Opublikowano

Nataszo, co dziwne, akurat pierwszą część napisałam w najkrótszym czasie:-) zwykle początki wierszy dużo łatwiej mi stworzyć; gorzej natomiast z resztą, bo muszę jakoś skrystalizować to, co chcę przekazać:-)) dziękuję za komentarz.

Stasiu, jak zwykle masz rację:-)) patrz i ucz się, Panacolku;-) pozdr serdecznie!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tymek HaczkaFraucymer wierny zawsze na wachcie.
    • @tie-break Zapewniam Cię, że obserwowanie forum to naprawdę bardzo dobra zabawa a autora wcięło. Ma możliwość dawania polubień, ale olał innych użytkowników, nawet tych bardzo bliskich.  Rzecz w tym, że ostatnia kłótnia zamknęła usta nie tylko autorowi, co mnie niezmiernie zdziwiło. Oczywiście pojawiły się osoby pragnące rozdmuchać konflikt, ale im się nie udało. Będą kolejne :-) 
    • Za nic mam marności innych. Kiedy jestem pierwszy w kolejce przed bramą koszmarów sennych. Stoję na ostatnim skrawku terenu. Za mną szemrzę rzeka martwoty i las spalonych słowików. Za bramą leżą pola użyźnione krwią. Rycerzy i koni. Topory, proporce i ścierwa z kopytami bez podków. Tutaj już rany i ciosy mi nie szkodzą. Pali mnie jedynie na policzku zostawiony pentagram. Prowadzą mnie biesy nad nieskończoności cypel. W nicość i głuszę się wydzieram. Boże Ty jednak jesteś carem! Tej szaleńczej, podziemnej Rosji! Złoto ani rubiny mnie stąd nie wykupią. O śmierci zostały mi myśli. Znaki odkupienia poza moim wzrokiem. To jest moja pokuta, katorgą tu zwana. Za to, że krew za ojczyznę przelana. Narodziny w zaświatach. Byłem w muszli, którą wyrzuciły z wody skorupiaki. Śmierć w zaświatach. Kiedy biesy grają w kości o twe pasiaki.
    • @Gosława moje pytanie było skierowane do autora @Pan Ropuch nie zaś do użytkownika, który notorycznie łamał regulamin i dobre obyczaje, za co został wykluczony wraz ze swoją popleczniką. Wypraszam sobie takie insynuacje. @Gosława Jaki masz interes w tym, aby naginać rzeczywistość i wybielać niektóre postaci? Tutaj rozmawiamy o powyższym utworze, który w moim odbierze koresponduje z utworem, który pozwoliłem sobie podlinkować.  Off-topic: Co więcej, zakrzywianie rzeczywistości przez ww. Użytkowników trwa w najlepsze z kolei na innym portalu - ale przecież wszyscy jesteśmy przyzwoici, tylko może czasami mamy słabszy dzień, ale życie, prawda ?
    • @violetta Cześć

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , czy wiesz może co się dzieje z naszym Księciem? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...