@Rafael Marius Wiesz, bardzo czesto miewam tak, że wszystko wokół zlewa się w jeden wielki szum. Słyszę wtedy jedynie: szzzzzz, szzzzz, szzzzz, szzzzz. Zadziwiającym jest fakt, że ludzie wokół zdają się całkiem normalnie egzystować.
@violetta Nie zacięło się. Zlało się z resztą dźwięków.