Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zegarek z czasu mnie rozlicza


Rekomendowane odpowiedzi

zegarek z czasu mnie rozlicza
wole nie patrzec w kalendarze
po raz kolejny okolica
wykluwa lato jakby z marzen

i nie raz jeszcze sie rozmaze
kropla lub krople co sie zeszly
i patrzac na nie sie rozmarze
zanim sie stane tak zaprzeszly
ze zbraknie uczuc oraz woli
i mego cienia juz nie bedzie
a Jezus w kruchej aureoli
nie bedzie chodzil po koledzie

wdycham powietrze tak lapczywie
jak kiedys ciebie calowalem
bo jest za darmo i wlasciwie
dlatego stalo sie banalem

Dzisiaj sa moje urodziny
daty zwyczajnie zamazalem
i nie chce wiedziec tez godziny
kiedy sie stalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rymy ani nie częstochowskie, ani nie wyszukane. Przeglądnąłem pana starsze utwory i... radzę pisać teksty kabaretowe. Byłoby coś z tego.

Brak polskich liter nieco przeszkadza.

"Dzisiaj sa moje urodziny
daty zwyczajnie zamazalem
i nie chce wiedziec tez godziny
kiedy sie stalem." - ostatnia strofa ma być najlepsza. A za takie zakończenie to bym ukatrupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepściutko. Fatalne rymy (rozmaże - rozmarzę to już szczyt). słowne zapchajdziury, pogubiony rytm. O treści wolę nie mówić zbyt wiele, jednak jedno pytanie mnie nęka: dlaczego Jezus przestanie chodzić po kolędzie (i kiedy w ogóle chodził??? no ale złożmy to na karb litentia poetica) gdy peel stanie się zaprzeszły?...Czyżby chodził tylko dla peela? Cóż za buta!
Pozdrawiam, j.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...