Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

plan trzydziestoparoletni


Lady_Supay

Rekomendowane odpowiedzi

biurko krzyczy że jestem w fazie
impotencji intelektualnej
gdy ślęczę cielęco sparaliżowana
formą i figurą

czasami wystarczy mi zastrzyk
klamerka czy za ciasny stanik
by dostarczyć osobliwych doznań

tymczasem za oknem energia
w pigułce - dwieście procent
normy legło pod gruzami
zmysłowej bezczynności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Lady
wierszyk nie może sie nie podobać
ale wtrącam swoje 3 gr
jest:
czasami wystarczy mi zastrzyk
klamerka czy za ciasny stanik
by dostarczyć osobliwych doznań

wystarczy ...by dostarczyć ... doznań:(

wg mnie chyba lepiej:

czasami wystarczy mi zastrzyk
klamerka czy za ciasny stanik
by doznać osobliwych wrażeń

Pozdrawiam Panią:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za miłe słowa WSZYSTKIM serdeczne Bóg zapłać.

Egzegeto, Słonko - sama nie wiem... ;) ale przemyślę.

Stasiu, przetestowałam, choć trochę trudno było. ;) Teraz poczekam na przekonanie. :)

Espenko, ta pigułka jest mi potrzebna. Chodzi o koncentrację i jej opozycję. :)


Słonka i pięknych jajek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nieme słowa  spoglądają w lustro  budzą myśli    nie są tajemnicą    marzenia chciałyby  zerwać się do lotu  nie klatka je trzyma  horyzont zbyt daleki  nie sięgnają    może… kiedyś    5.2024 andrew
    • Ostatnio uśmiecham się do ciebie człowieku bezwiednie, promiennie i beztrosko. Przepełniam się lekko powabnym istnieniem i radością bycia, chwytam w lot chwilę ulotną i spragnioną życia, czas, momenty, okamgnienie czasem trudne, niekiedy dobre chwile, które dają zapomnienie i te, które ranią bez twojej zgody. Ostatnio uśmiecham się do ciebie człowieku, bezwiednie, promiennie i beztrosko, dumam co jest troską a co radością, zastanawiam się przez chwile a w powietrzu latają motyle, których piękne, kolorowe skrzydła dają mi wolę unosić się w egzystencji krótkiego życia. Ostatnio uśmiecham się do ciebie człowieku bezwiednie, promiennie i beztrosko czy do siebie?
    • @Poezja to życie Romantycznie... Pozdrawiam:)
    • @Leszczym cel uświęca środki, ale nie zawsze jet w stanie być dla nich adwokatem. Pozdrawiam:)
    • @Nefretete Dzięki, super z tym Twoim wierszem elfickim :D A język tworzy rzeczywistość naszą, o czym pisał Castaneda; drzewo poznania również bardzo mnie interesuje, bo dobro i zło nie istniało by, gdyby nie wartościujące słowa: w etymologjach widać, że tego kiedyś nie było... Po łacinie malum to zarówno zło jak i jabłko, czyli słowo pochodzi z rzeczywistości, gdzie ani zło ani jabłko. Do konkluzji, że nasza obecna rzeczywistość to bańka mydlana można dojść różnymi drogami, ja na drodze teoretycznej po prostu interesując się językami, to leży zupełnie jawne, wystarczy chcieć widzieć co jest. Dzięki za Tolkiena, super, rycerska mowa :D Ja chcę w dziecinnej intonacji (naturalnej) i miękkiej wymowie jeszcze nagrać dla pełności.   Pozdrawiam również :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...