Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

potraciliśmy wszelkie kolory jesteśmy tacy wyblakli
jakieś kurwy jakieś psy i obsikane drzewa
staliśmy się tacy głupi kiedy

staliśmy w tramwaju

radioaktywny kisiel radioaktywne kobiety
radioaktywna penetracja

będziemy próbować a i tak nie zrozumiemy
będziesz rysowała nowe rozkładówki
wydusisz z siebie największą dziwkę
wykoleisz się

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może właśnie dlatego :).
Po prostu tym razem Twój tekst, wyjątkowo, nie trafił do mnie wcale. Czekam na kolejny (mając w pamięci np. 'aurora borealis')
Zachwytu.
Opublikowano

w sumie uleżał mi się ten tekst od wczoraj :) wcale nie jest głupi,oczywiście nie można go rozpatrywać w kontekście tego co piszesz na codzień, bo w tych ramach wypadłby słabiej, ale w oderwaniu - robi jakieś wrażenie, co prawda nie powalił mnie ale jakoś też nie rozczarował :)

będziemy próbować a i tak nie zrozumiemy

pozdr. a

Opublikowano

są całkiem ciekawe fragmenty jak np. te : 'radioaktywna penetracja'
albo
'wydusisz z siebie największą dziwkę
wykoleisz się'
ale wiersz jest dla mnie za bardzo 'krzyczący'
dlatego raczej się nie spodobał.
może następny.
pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mój i Narama-sima wiersz są tyle samo warte, a ja oczekiwałem czegoś więcej i stąd moja frustracja. Wiersz musi mną pozytywnie zakręcić i sprawić abym chciał do niego wrócić i to nie jeden raz
    • wybrałem pogodę i pole i las
    • @Alicja_Wysocka skoro nie porwał ten wiersz, może czas pokazać własny? z chęcią przeczytam:)   to napisałem 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę że Marek ujął tą poezję najtrafniej.
    • @Robert Witold Gorzkowski Po co ten wiersz?    @Robert Witold GorzkowskiTo Twój? O co chodzi?    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Znowu zapłoną ognie w twych oczach Otwierasz szafy przepastne wrota Kurz już się zebrał na jasnych włosach Melancholijnie zza zaświatów kochasz.   A cóż tu robią stare sukienki Zielona w stójkę rękaw bufiasty Materiał piękny niczym gipiura Kiedyś na trawie zagniotła kwiaty.   Ręce zanurzasz w szafy otchłanie W niej zwiewnych myśli kłębią się moce Czujesz ich młodość poezja staje Ulotny obłok młodość dostaje.   Do piersi tulisz te wszystkie cuda Kręcisz się z nimi jak w pięknym walcu Wciąż jeszcze myślisz że z ich pomocą Cofnie się życia okrągły parkiet.   Bezwiednie wciskasz cud rękawiczki Na których w świetle jeszcze widoczne Składanych w nocy słów pocałunki I przysiąg czułych żarzące moce.   I po kolei wszystko wyciągasz Aż ze zdziwieniem patrzą się stroje Jakby pytały czym zasłużyły  Żeby powrócić na ciało twoje.   Ta purpurowa dwunasta biła  on obejmował tak ściskał w talii w głowie bąbelki jeszcze kłębiły wzmogły wspomnienia rzeczy ożyły.   Ta letnia z halką jeszcze ją czujesz Wiatr cię utulał układał plisy Jak się dobierał do twoich ramion Jak czule szeptał jak ją kołysał.   Ta aksamitna gdy do opery spóźniona biegłaś w jesienne słota lekko siedziała na drugim piętrze  W mroku skrywała kochanka swego.   No i ta żółta wycięty dekolt  tysiące oczu błądziło za nim  kto ci przywróci zapach konwalii  i kiedy pierwsze pachniały róże.   I choć włożona jest ta sukienka  co silnie serce wzruszała nocą pod nią już nie ma pięknego ciała mrok przykrył szafę opadły liście .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...