Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czy poczujesz to kiedyś jak ja?
czy nadzieję jeszcze mieć mogę?
przecież wiesz, że w mej duszy hula jak wiatr
przecież wiesz - ja bez Ciebie nie mogę....
taki nikt jestem dzisiaj bez Ciebie
taka marność - co ja dziś pocznę
moja miłość hula jak wiatr
Ty kierujesz ją na ścieżki boczne....
w tych ścieżynkach ja błądzę ja wiem
latarenki ledwo przyćmione
nie chce tułać się w krainie mgieł
ja tak pragnę te oczy wyśnione
jak powiedzieć co zrobić byś ty
choć przez jutro ze mną za rękę
mówisz kodeks mnie trzyma - ja wiem
ale poczuj że kodeks niezmiennie
ludzi trzyma już tak od lat
a spełniają się i to wzajemnie
jak straceńcy co żyją za dnia
jak przystało zgodnie z innymi
a gdy wieczór zapada jest sen
napawają się oczyma swymi
i dotykiem i ciepłem swych ust
i tym drżeniem co zwykłym nie dane
księżyc świeci im przez całą noc
krople rosy poranki kochane
spróbuj poczuć spróbuj choć raz
może odchłań pisana nam będzie
może sen ważniejszy niż dzień
może Boga zobaczysz we mnie
ja tak pragnę tak czuję to dziś
otwórz serce niech ciepło zobaczę
co wieczorem w płomyku świec
zaczniew bić zupełnie innaczej
a na ścianie Twój cień i moj cień
tańczyć będą wtulone
a spojrzenia snują jak cień
i ścieżynki nie są zamglone
mówisz kodeks - ja wszystko to wiem
ale w życiu jest kodeks ważniejszy
byś Ty dla mnie pierwsza była po dniu
a dla Ciebie bym ja był pierwszy...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...