Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za ryczaną drogą do domu
kuleję z odciskami żalu
zamieniając w wykrzykniki
wyzwalam z życia pomału

wędrówki w za ciasnych butach
łzy wciśnięte do gardła
usta skrzywione boleśnie
- zasłu-żona ...jak żadna

do lasu między paprotki
ułożę się ze spokojem
krople sięgające ziemi
kołyską szumu ukoję

czas rzeką jak w porzekadle
nowy świt wstanie na nogi
powędruję w świat od nowa
zajęczą obite boki
(stare zaliczę znów p-rogi )

Opublikowano

Mnie się podobał wtedy i podoba teraz.
Małe zmiany, nie powodują drastycznej zmiany klimatu wiersza.
Ale ja nie wiem czy moje zdanie powinnaś brać pod uwagę.
Bo mi się ostatnio wszystko podoba. Wiosna w pełni, choć zima jeszcze :))
Pozdrowionka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a to świnie...
u mnie poprzenosiły w inne miejsca,
dobrze mieć czasem i kota.
chciałam podarować to się rozmyśliła:(
kota rzecz jasna. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...