Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

był brzdęk nie o brzasku
środkiem dnia świst śrutu
okno okaleczył

spadł i spanikował
aniołek Antoni
wrzask jak wrzątek września
ucieka ucicha
śmiech nie świeci lecz śmierdzi
a łza uścisk łowi
ulga nie umyka
przecinki przewraca
mała melancholia
ciepły całus cieszy
i uśmiech uskrzydla

tylko tyle z okna

Opublikowano

był brzdęk nie o brzasku środkiem dnia świst śrutu
okno okaleczył

spadł i spanikował
aniołek Antoni
wrzask jak wrzątek września ucieka ucicha
śmiech nie świeci lecz śmierdzi a łza uścisk łowi ulga nie umyka
przecinki przewraca
mała melancholia
ciepły całus cieszy
i uśmiech uskrzydla

tylko tyle z okna

Chaotyczne. Moim zdaniem nie przemyślane. Poza tym nie gustuję w wierszach-fotografiach (czyli takich, które opisują jakąś ulotną chwilę).

Opublikowano

chaotyczne po to, żeby podkreślić zamieszanie, jakie się zrobiło:)
śmiech nie świeci lecz śmierdzi - dobra, zgadzam się, że być może mocno zakodowane, chodziło mi po prostu o to, że śmiech w takiej chwili jest zupełnie nie na miejscu, rzeczywiście trochę na siłę zrobiony wers:)
wrzątek września - tu to chyba z kolei za mocno poobcinałam:) też na siłę:) wrzątek jak wrzawa (jakoś mi to słowo nie pasowało) największa w całym miesiącu - wrześniu po drugie: jak wieeelkie zamieszanie spowodowane poparzeniem się wrzątkiem przez dziecko (gdzieś, kiedyś to nazwano właśnie wrzątkiem września)

brzdęk - od tego wszystko się zaczęło. ale jestem otwarta na propozycje, jesli znajdziecie inne, być może lepsze słowo, czekam:)

oki. bardzo przepraszam za to dziadostwo, chyba tym razem znów nie wyszło:)zabieram się do pracy i obiecuję się poprawić:)
dzięki za odwiedziny.
pozdrawiam

Opublikowano

poparwić warto (tym bardziej te dwa wersy, o których wspominał mój poprzednik)
ja bym też jeszcze pomyślała nad wersyfikacją - może w niektórych miejscach zrobić geściej, a niektóre natomiast wyróżnić - podzielić, et cetera...
całość nie najgorsza (może jeszcze jakaś lepsza puenta by się znalazła).

pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

oj, widzę, że kompletna porażka z mojej strony:)
tożto właśnie chodziło mi o głośne, nagłe zdarzenie, które samo w sobie nie będzie ważne, ale spowoduje coś, o czym być może warto napisać..:)
ale trudno:)
może następnym razem będę w stanie przekazać klimacik lepszy:)

pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kocham cię — nie w czasie, lecz w szczelinach między sekundami, gdzie myśl jeszcze nie wie, że jest myślą a oddech to tylko cień płuc, których nigdy nie dzieliła odległość czuję cię, jak puls w skórze planety jak dym wspomnienia na języku snu jak światło, które nie zna źródła, a jednak prowadzi tęsknię, ale nie linearnie, tęsknię spiralnie, jak galaktyka za własnym środkiem jak echo, które szuka głosu którego nigdy nie było twoje imię, to nie litery, to ciąg drgań we mnie, które kładą się w poprzek języka i cicho kruszą alfabet przyjdź, nie po ziemi, ale przez miękkie granice istnienia, gdzie nic nie dzieli „ja” od „ty” a „my” nie potrzebuje zgody bo jesteś: nie obok nie naprzeciw ale we mnie, jak światło, które zna mnie zanim się zapalę    
    • @Annna2   Tu nie chodzi o sąd, tylko: o merytoryczną krytykę - ludzie ograniczeni intelektualnie każde fragmenty z Tory, Talmudu, Pisma Świętego Nowego Testamentu i Koranu - będą próbować dopasować do współczesnej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka: czy stado much, które leci do każdej kupy - ma rację? Inny przykład? Dla sekt monoteistycznych Dekalog jest świętością, tymczasem: to nie ten tam na górze dał ludzkości Dekalog, tylko: stworzył go Mojżesz na podstawie obserwacji zachowania własnego ludu.   Łukasz Jasiński 
    • @Annna2 Miałam na myśli tęsknotę - dla mnie to też odcień miłości. Gdybyśmy chcieli wszystkie jej odcienie ułożyć na wachlarzu, to począwszy od czci, uwielbienia, podziwu, empatii, współczucia, życzliwości, tęsknoty... i litości, tej szlachetnej  - to nadal wszystko wchodzi w jej skład. Nie wymyśliłam tego, tylko zakreśliłam sobie ołówkiem, w powieści Nędznicy, Wiktora Hugo - i zgadzam się tym. :)
    • I bardzo słaby w sensie poligraficznym - forma danego tekstu musi zachęcać czytelnika, a nie - zniechęcać, chaos, brak estetyki i bylejakość - oczy bolą...   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      aleś dowalił!!!  Jak sobie pomyślę, że jakaś logopedka miałaby tym wierszem katować biedne dzieci - to chyba usunę:))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...