jacek_sojan Opublikowano 18 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 wskazuję na siennik wiszący na ścianie zwolniony od ciężaru w śnie pijanych sprężyn - jak pani się podoba ten publiczny strych kto tu zbłądził -pytam - ja pani czy on - ależ proszę pana ktoś już przyniósł różę na wiszący siennik kładę głowę swoją galernik tej galerii odchodzę mając w piersi sprężynę bijącą do pani biedna pani w objęciach tej róży
Bogdan Zdanowicz Opublikowano 18 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 Poeto! nawet założona stylizacja na manieryczność (poetyckość --> róża) nie usprawiedliwia aż tylu inwersji w końcówce (a w dodatku one: swoją - bijącą - tworzą brzydką parkę ;) zapachniało mi tu sianem...? nie, turpizmem ;) b
amk Opublikowano 18 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 Puszczam do Ciebie duże oko Jacku i wyobrażam sobie Twoją minę przy pierwszym zetknięciu się z rzeczonym dziełem. A reakcje "pani", to osobny rozdział ;) Moim zdaniem znakomicie "zredagowana" miniaturka, dająca do myślenia, mało tego - wprost podająca stosunek PLa do zjawisk turpistycznych, które mój przedmówca niesłusznie, moim zdaniem, zarzucił autorowi. Pozdrawiam serdecznie:) Andrzej Maciej
M._Krzywak Opublikowano 18 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 Całkiem przyzwoita instrumentalizacja - plus styl (a sam styl jest jakością samą w sobie). Może faktycznie za dużo tych nosówek - no, ale kto bez winy, niech pierwszy wiersz napisze :) Ja za (i nawet nie przeciw) Pozdrawiam.
Eugen De Opublikowano 18 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 Panie Jacku, niech się pan nie przejmuje, Zdanowicz to jak naćpana wyrocznia, szybko mu mija.
jacek_sojan Opublikowano 18 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Poeto! w pełni, w całej rozciągłości Twojego komentarza zgadzam się z zarzucanymi tu grzechami - ale jak Jego Wysokość Gramatyk zauważył słusznie, to stylizacja na manieryczność...i jakże to ma wyglądać bez nadużycia inwersji? bez tej sztuczności, pozy, podkreślanej brzydką parką? (!); dziwię się, że nie zapachniało Ci qrvizmem!...i żeby choć na sianie, ale w GmachU Wyższej Użyteczności! nieusprawiedliwiony pozostaję, i na pewno skreślony przez Ciało Pedagogiczne...ja tak lubię powtórki z rozrywki... :) J.S
jacek_sojan Opublikowano 18 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 amk.; przyjacielu! :)) antemurales chrystianitatis na nic się zdaje, kiedy sławetny Interlokutor wskazuje palcem ewidentne błędy...trzeba je przyjąć bijąc się w piersi na klęczkach i popiołem z dzieł własnych posypać głowę; bo co racja to racja, co prawda to prawda; ale jest jeszcze tischnerowska "prawda", i czasami warto jej się trzymać; ale zaznaczam: czasami! pozdrawiam Twoją szlachetność Rycerzu i obrońco uciśnionych, ale czasami dobrze jest dostać kopa, zwłaszcza od przyjaciela! :))); J.S
jacek_sojan Opublikowano 18 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. powinieneś zostać Michale dyplomatą, ale wiesz wszakże, że z Bogdanem jak z immamem...jak nie utrupisz musisz zatańczyć bajaderę, jak ci zagra... to instrumentalizacja na farsę, z nosami albo bez...i tak trzeba nakichać, co z rozkoszą czynię... moją największą winą jest to, że nie wiem, kiedy ostatni wiersz napiszę, co źle wróży ewentualnym czytelnikom i kulturze masowej (nosowej)... :))) J.S
jacek_sojan Opublikowano 19 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. przeciwnie! bardzo się przejąłem, bo jak sobie pomyślę, że wspomniany Człowiek tak moim wierszem się naćpał, że zobaczył wyrocznię...to ja od razu zgłaszam się na policję, jako wielokrotny zabójca, który przy pomocy białej śmierci (kartki) uskutecznia holokaust elity...J.S
seweryna żuryńska Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 pokłonię sie nisko choć nieskoram jak korowód spojrzeń płynie tekst jak taniec zmysłów publicznie obnażonych czemu w nas tyle cieni i półtonów lubię rozmawiać z wierszami z twoim bardzo miło pozdrawiam serdecznie seweryna
Stefan_Rewiński Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 No właśnie, bardzo miło, Jacku, pozdrawiam, Stefan.
Fanaberka Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. my dziewczyny lubimy tulipany ;) sorrry już znikam
Bogdan Zdanowicz Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Co do "naćpanej" - trudno mi wyrokowac ;P - Pan widzisz może i lepiej (po malarsku?). Ale "szybko mu mija" oprotestowuję całą siłą swej woli:jeszcze Orgia nie zaznała z mojej ręki tremy, a już Eugen się odważa snuć kalumnie ściemy! :)
Ewa_Kos Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. my dziewczyny lubimy tulipany ;) sorrry już znikam Ja uwielbiam lilije bo do nich trudno coś mieć:)) Wiersz mi się podoba:))) bardzo:))) Pozdrawiam:)) EK
Dorma Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Grechuta nam wyszedł pod koniec :) Ładnie. Duzy plus za puentę. Ale zwrot: galernik tej galerii - mi bardzo nie pasuje
jacek_sojan Opublikowano 19 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Dorma.; "galernik" to tyle co męczennik: (!) :) J.S Ewa Kos.; lelije to symbol niewinności, dziewictwa...rzeczywiście, do nich trudno coś mieć! :))); Bogdan Zdanowicz.; Ty to masz zawsze fuchę - teraz robisz jako krakowska Pythia...ciut odurzona swoja rolą; i tak przychodzili do Pythi a nie Pythia do nich, spoko... Fanaberka.; to całkiem zrozumiałe, tuli pany; tylko panów coraz mniej a chamów coraz więcej... dzie wuszka.; różyczka to symbol kiczu, złego smaku; jest jak najbardziej na swoim miejscu; krakowskie mieszczaństwo miało wszystko w różyczki - poduszki, firany, kapcie, szlafroki, tiule, falbanki, koronki... Stefan Rewiński.; no właśnie; Kraków pozdrawia Górki Bardzkie ( bo góry są tyko w Tatrach); :)); seweryna żuryńska.; to się nazywa dowartościowanie...bardzo mi miło! :)))); J.S
Eugen De Opublikowano 19 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Co do "naćpanej" - trudno mi wyrokowac ;P - Pan widzisz może i lepiej (po malarsku?). Ale "szybko mu mija" oprotestowuję całą siłą swej woli:jeszcze Orgia nie zaznała z mojej ręki tremy, a już Eugen się odważa snuć kalumnie ściemy! :) "Ty to masz zawsze fuchę - teraz robisz jako krakowska Pythia...ciut odurzona swoja rolą; i tak przychodzili do Pythi a nie Pythia do nich, spoko..." Bez komentarza. Pozdrawiam.
Bogdan Zdanowicz Opublikowano 20 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Co do "naćpanej" - trudno mi wyrokowac ;P - Pan widzisz może i lepiej (po malarsku?). Ale "szybko mu mija" oprotestowuję całą siłą swej woli:jeszcze Orgia nie zaznała z mojej ręki tremy, a już Eugen się odważa snuć kalumnie ściemy! :) "Ty to masz zawsze fuchę - teraz robisz jako krakowska Pythia...ciut odurzona swoja rolą; i tak przychodzili do Pythi a nie Pythia do nich, spoko..." Bez komentarza. Pozdrawiam. Proszę spróbować więcej dziurawca, szałwi, może nawet rumianku - wtedy i zdrowiej będzie, i z większym poczuciem humoru (rewanżystowstwo na dłuższą metę zabija, zabija jak nic - kilna) ;D
Stefan_Rewiński Opublikowano 20 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie ufam zatem roli róży w wierszu. w otoczeniu innej faktury wygląda jak doklejona. no lel to ino mnie tak wygląda :)). zwyczajnie marudzę :)) Joasia powinna w Góry albo w Górki ne ferie, to by miała wszystko w różyczki.
wesoły grabarz Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a mi się podoba peel konsekwentnie buduje konkretny rodzaj atmosfery nie tylko semantycznie ale także dzięki dobremu rytmowi (który nawiasem mówiąc łamie się delikatnie w przedostatnim wersie, ale jak mniemam to zabieg celowy - patrząc na treść) dwa b. dobre fragmenty: "wskazuję na siennik wiszący na ścianie zwolniony od ciężaru w śnie pijanych sprężyn" - ten z powodu rytmu i poetyckości i: "galernik tej galerii" - jako gra słów świetne - tym bardziej, że słowo "galeria" pozostawia duże pole do interpretacyjnego popisu na tak Jacku (ale i tak nie chcesz zrozumieć > Gombrowicza ;d ) pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się