Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zasady wierszy


Weronika Helena

Rekomendowane odpowiedzi

Zasady Moich Wierszy.

W szklance zatkwione wielkim otworem
Między pyłem słonecznej nadziei
Unieruchomione w Twojej nagości...

Bezgłowe wspomnienia
Zapchlone ogniem kurczęta
Zdradzone, centrum bezmyślności

One nie chcą należeć do nikogo
Nienawidzą nadziei i męskiej dynamiki ust
Gdy kłamiesz, spragniony nagości strof

To nie byle baletnice
A aktorki po słownych eliminacjach
Nie umiesz sobie wyobrazić jęków...
ćwiczennych uwag, komentarzy, krytyków
Skoków, obrotów, piruetów...

Autocharakteryzacja nie nastapi sama....
To nie samozniszczalne laboratorium.
One istnieją na zawsze...
...gdy tylko zechcą istnieć

[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 29-02-2004 23:24.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 01-03-2004 09:01.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 01-03-2004 09:10.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 01-03-2004 11:26.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ostatecznie pomysl mozna byloby zaliczyc na plus ale niestety wykonanie nie za bardzo mi lezy.

"usuń je błagam jednym delete" - ten fragment wola o pomste do nieba, chyba, ze wiersz ma byc pewnego rodzaju zartem skierowanym do spolecznosci internetowej. Tak czy siak nie podoba mi sie wstawianie slowa "delete' - to moje subiektywne odczucie.

"zatwkione" - chyab chodzo o zatkwione ale to nie zmienia faktu, ze brzMi to troszeczke dziwnie.

samo zakonczenie jest zaakcentowane w sposob lagodny nie zapadajacy w pamiec.

Wierzem, ze wyjdzie jeszcze cos ciekawego z tego tekstu-czekam z niecierpliwoscia.
podkreslam, ze sa to moje odczucia- subiektywna opinia
Pozdrawiam Serdecznie i zycze wiosny



[sub]Tekst był edytowany przez Daniel Piaszczyk dnia 29-02-2004 23:31.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Weroniko - zaczepię się najpierw o tytuł o pohuśtam się - jeśli wolno

tyt. - z zasady to "zas..." stanowią pewnego rodzaju zmobilizowaną grupę przewodzącą nad ogółem lub z innej beczki to chemiczne związki posiadające w swej budowie "coś tam i coś tam" - a tu mamy "zasady wierszy" więc temat delkatnie mówiąc dla poetów żeby w końcu dowiedzieli się jak pisać i co stosować - ot taka własna receptura ...

I zwr. - tu brak zasad albo etyki bo ...w Twojej nagości... i trochę nie zrozumiałe Pani Weroniko - a może wystarczyłoby ..Twojej nagości...
II zwr. - z klawiszem "delete" walczyć nie będę ale jest tu chyba literówka ...wspomnia...
III zwr. - "Twej" i "ich" - myslę że powinna Pani zminimalizować takie zwroty i nie przywracać "jakimś" klawiszem
IV zwr. - baletnice czy aktorki - mniej ważne ale skoro nie umiem sobie wyobrazić to bez opisu ... ale ta część chyba najbardziej rzemówiła do mnie
V zwr. - "autochar..." z dalszym wywodem - to - Pani wybaczy - trochę nie tak - zaprzeczenie ...auto... i dalej ...te Twoje... - czy trzeba tu takich słów??? i nie wiem czy miałaby to być "point" czy "point'a" czy "pointa" ale coś nie tak

ogólnie - Pani Weroniko Heleno - wiersz Pani napisała o własnych przeżyciach więc możeby jeszcze coś bo już się w ziemię zakopuję z powodu tylu docinkó ... ale "moje zasady" w tytule ...

pozdrówko W_A_R
ps. wszystko co napisałem niech Pani przemysli i weźmie to jako jedną z wielu wypowiedzi, jeden z wielu komentarzy bo takie są zasady tego serwisu żeby przeczytać najpierw - potem pomysleć lub zlekceważyć ...



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" "usuń je błagam jednym delete" - ten fragment wola o pomste do nieba, chyba, ze wiersz ma byc pewnego rodzaju zartem skierowanym do spolecznosci internetowej. Tak czy siak nie podoba mi sie wstawianie slowa "delete' - to moje subiektywne odczucie."

Też tak myśle... Zmieniałam
"zatwkione" - chyab chodzo o zatkwione ale to nie zmienia faktu, ze" brzMi to troszeczke dziwnie."

dziwnie? Dla mnie całkiem normalny wyraz... Nie kłuce się, ale nie zmienie.

"samo zakonczenie jest zaakcentowane w sposob lagodny nie zapadajacy w pamiec."

Owszem, nad tym musze pomyśleć.

"Wierzem, ze wyjdzie jeszcze cos ciekawego z tego tekstu-czekam z niecierpliwoscia.
podkreslam, ze sa to moje odczucia- subiektywna opinia
Pozdrawiam Serdecznie i zycze wiosny"

Dziękuje bardzo za tą opinie widać wprowadziłam kilka zmian, mam andzieje lepszych. Nad końcem będę jeszcze myśleć. No, a za wiosne dziękuje, przyda się, choć nie powiem, że nie kocham zimy :). Pozdrawiam równie Serdecznie .Weronika

[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 01-03-2004 09:09.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Panie Adamie, rozumiem, że zrezygnował Pan już z kilku moich próśb o usunięcie przed moim imieniem przydomka ""pani" stwierdziłam, że to może jakaś wskazówka, że powinnam do Pana na "pan" mówić. :).
Co do pana uwag. Cóż tytuł rzeczwyiście nie sforny, zmieniłam go w tekście, jednak głównego zmienić już nie mogę. Czyta się głupio, ale braknie mi słów na normalny tytuł.
"W Twojej nagości" zabieg celowy i przemyślany. Powiecmy ze peel jest konietą i pisze wiersze erotyczne... Wtedy możnaby (wedlug mnie) zatrrzymać wersy w jego nagości. Zresztą Panie Adamie "Unieruchomione Twojej nagości" - ja piszę o męszczyźnie...
Za literówke dziękuje, a delete samo się zwalczyło :)
Tak co do "ich, tych, twoich" miał Pan świetą rację, czasem mam takie dni, że nadużywam niemiłosiernie jakiś słów... Usunęłam wszystkie zbędne, lub takie, które nie nosą zbędne, a także nie są niezbędne.
"IV zwr. - baletnice czy aktorki - mniej ważne ale skoro nie umiem sobie wyobrazić to bez opisu" - chyba Panie Adamie pogubił się Pan w tym zdaniu, albo ja nie rozumiem.
Nie wiem co Pan miał namyśli dalej bo w ostatniej strofie wers 1 i wers 2 nie miał ze sobą wiele wspólnego. Peel mówi do faceta, że to nie takie łatwe, że samo się nie piszę, trzeba je nauczyć, a potem porównuje swoją "prac" do jego pracy... Mniej czy więcej "te Twoje" usunęłam, bo stwierdziłam, że nie lubie słowa "te" i że jest to wyrażenie jedno z niezbędnych niepotrzebnych.
Dziękuje bardzo Panie Adamie. Za komentarz jestem bardzo wdzięczna, choć nie ukrywam, że ps'a nie rozumiem.

Pozdrawiam Weronika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



po pierwsze to przepraszam za Pan/Pani - zupełnie wyszło mi to z głowy - rzeczywiście prosiłaś aby bez tych przydomków - przyczepiłem się do słów ponieważ to akurat było najważniejsze w tej chwili pomyślę oTwojej Weroniko formie w wierszu - i odpiszę jak-najszybciej - piszę może trochę nienormalnie - bo czasem mnie zjadają emocje i chcę więcej napisać

pozdrówko W_A_R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja bym tego "czepianiem" nie nazwała. Ciesze się z Twoich wskazówek. A co do pisania, ja tak abardoz często mam jak piszę jakies wypracowanie do szkoly, ze chce tyle napisac ze nie nadazam za myslami wtedy zapominam o wszystkim o ortografii, gramatyce, interpunkcji czasem zjadam nawet cale sylaby w pospiechu... No i polonistki zalamuja rece :).

Weronika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Droga Mario... Trochę się roześmiałam... Wydaję mi się, że słowa ZAPCHLONE nie moze kojarzyc ze zbyt wieloma rzeczmi jak nie z Pchłami... Chodziło właśnie o te małe pocieszne zwierzątka... No ja już tak mam wtrącanie dziwnych słów... Może o ten klimat chodzi... Nie wiem. Wiersz sam tutaj rządzi ja tylko mówie jak mają tańczyć :). Dziękuje bardzo za Twój komentarz :).

Weronika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      tę moim zdaniem, ale to drobiazg :) Wiersz fajny, lekki, z pomysłem i humorem :) Acz ja rzadko jem bułeczki, częściej chlebek :)   Pozdrawiam :)   Deo
    • Ostro, mocno, punkrockowo :) W sumie podobasię (istota wiersza), choć sytuacja jaką opisuje i język już niekoniecznie :) Pozdrawiam :)   Deo
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      a nie "mych" przypadkiem?   A tak to... staroświecko-sztambuchowa miniaturka, ale puenta fajna :)   D. 
    • Przejmujący wiersz.  Myśli i uczucia w nim zawarte to czysty zespół stresu pourazowego (PTSD).  Właśnie weterani wojenni i osoby, które doświadczyły jakichś ciężkich przestępstw, także w sposób chroniczny, często na niego cierpią. I od samego początku, zaraz po skończeniu traumy, dla ich własnego dobra, powinni być objęci opieką i leczeni.    Z psychologicznego punktu widzenia Peelowi polecam wybaczyć przede wszystkim sobie, ukochać siebie, zdezorientowanego, pogubionego i postawionego w tragicznej sytuacji człowieka, który nie mógł nic zrobić. Wiem, że to łatwo się pisze, ale to chyba jedyna właściwa droga do życia.  Smutno mi po czytaniu.   Choć, abstrahując od sytuacji lirycznej, mam pewne sugestie.  Jeśli chcesz je poznać, to daj mi znać, czy wolisz w komentarzu czy wiadomości prywatnej.  Nie chcę być impertynencka i wstawiać ich tu per fors w komentarzu.    Deo    
    • chciałabym z tobą umierać w magnoliowej wodzie lila-róż świtu tiul zdejmowałeś już nie raz ze mnie aż poczułam na skórze chłód   a ja lubiłam językiem zaznaczać ci grdykę trzydniowy zarost piernie kłuł   a teraz chciałbyś wejść w moją mysią pustkę   boję się to dla mnie trudne a jeśli po wszystkim przeniknie mnie nicość i będę się sypać jak popiół?   spokojnie będzie dobrze   ufam twoim słowom i wciągam w siebie ból płyniemy razem w przyćmieniu zmysłowym jak czekolada gorzko-słodko   a po wszystkim jest zupełnie normalnie łzy przekłuwają mi uszy zęby sutki diamentowo
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...