Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

droga do nikąd


marcin krüger

Rekomendowane odpowiedzi

niepokoje i śnieg te same formy zdarzeń
lęków i białych myszy w przestrzeni
zataczają się wezbranym echem
a każda indywidualność jest z miliarda
niedocenionych wyrzeczeń

rokujących

bez walki i wody kropla jest tylko kroplą lub łzą
egzekucji czerwonej ze wstydu
jak ja i tamten – lepimy śnieżne kule –
od niewinnej zabawy do jutra
trzaskamy mordy grając w warcaby

pionkami bez imion białymi bez pamięci
czarnymi jak popiół tej ziemi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...