Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wtuleni w siebie na nic nie zwracają uwagi- świergot szelest wołania Stali patrząc w nieruchomy krajobraz. Pijani swoją obecnością. Wreszcie zanurzyli spojrzenia w głębi swych oczu utonęli na zawsze, lecz bez strachu wciągali spokojnie zielononiebieski odmęt do płuc... Utonęli dla świata, zupełnie o to nie dbając. [sub]Tekst był edytowany przez Michał Kowalski dnia 25-04-2004 19:11.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 wyciąłbym cały nawias, takie wyjaśnienia czynią wiersz za bardzo dopowiedzianym, zupełnie nie ma takiej potrzeby. głębinach zastąpiłbym głębi to drugie utonęli (przed na zawsze) też bym sobie darował, niepotrzebne powtórzenie. Trochę za dużo niepotrzebnych słów, nawet to niby w drugim wersie też nie jest niezbędne, co czyni tekst mniej przejrzystym albo jak kto woli za bardzo czytelnym ;) Tak czy inaczej niepozostawienie niepewności i tajemnicy szkodzi wierszowi. Myślę,że tytuł nie ma wiele wspólnego z treścią. Cały tekst nie jest zły,ale niedopracowany. Pozdrawiam Coolt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas Deszcz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Sądzę, że tytuł wcale nie musi być rozumiany tak dosłownie. Załóżmy, że kochankowie Ci ukrywają swą bliskość przed światem, np. ona jest żoną jego najlepszego przyjaciela. On i ona cierpią w pewien sposób, że zdradzają go, ale nic nie mogą poradzić na to, ze się kochają i wiersz ten może opowiadać o chwili, w której choć na moment zapominają o nim, o innych, o całym świecie. Samobójcy? Bo w każdej chwili ktoś mógłby ich nakryć. Tak mniej więcej interpretuję Twój wiersz. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Tak mniej więcej interpretuję Twój wiersz. Oczywiście, że tytuł nie powinien być rozumiany dosłowanie. Twoja interpretacja bardzo mi się spodobała:) Myśle, iż kluczem do rozszyfrowania tytułu są wersy: Wreszcie zanurzyli spojrzenia w głębinach swych oczu i szybko utonęli, utonęli na zawsze, ale bez strachu wciągali spokojnie zielononiebieski odmęt do płuc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klinos Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Szczerze mówiąc ni wycinalbym zbyt wiele. Wiersz ma swój niepowtarzalny klimat. choc rzeczywiscie to "niby" na początku jest zbędne i psuje płynność wiersza. Nawias moim zdaniem jest zabawny i wprowadza pewne ciepło do wiersza... ja to tak odczuwam. Motyw samobójstwa - czyli rzucenia się w głębiny oczu, zanurzenie się w duszę, w drugą osobę tak głęboko iż porzuca się cały świat, całą rzeczywistość jakby pozbawiło się życia, jakby przeszło sięna drugą stronę, do tego drugiego świata - jest moim zdaniem bardzo udany. W tym jednym słowie zawarto całe piękno miłości, całe oddanie duszy. Bardzo pojemna przenosnia. Bardzo udany wiersz Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Drogi Klinosie, autor wiersza czytając komentarz podobny do Twojego może być zachwycony:) odebrałeś mój wiersz dokładnie tak jak sobie tego życzyłem pozdrawiam świątecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Bezet Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Podzielam zdanie Pana Coolta. Nastrój niekoniecznie powstaje z wielosłowia, a często nadmiar słów (nie wnoszących niczego nowego) szkodzi całości. Zastanowiłbym się nad "odmętem" (czy w tym nastroju to odpowiednie słówko?), no i "Pijani swoja obecnością..." - gdzieś to słyszałem? Ładny pomysł z utonięciem. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję, że zechciał Pan skomentować - co do nadmiaru słów, staram się jak mogę i sądzę, że z wiersza na wiersz jest odrobinę lepiej. Wdzięczny jestem za wskazówki pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna_W. Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Ładny. I samobójstwo takie niestraszne. A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję serdecznie za komentarz. Miło, że wydobyłaś ten wiersz pozdrawiam gorąco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agata Pawlus Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 jak dla mnie jest bardzo dobry, ale darowałabym sobie słowa "do płuc" jakoś tak mi psują melodykę, ale to tylko moje odczucie, pozdrawiam Agata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się