Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klinos

Użytkownicy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Klinos

  1. Klinos

    Pieśń...

    mała wariacja "klasycystyczna" :)
  2. Klinos

    Pieśń...

    Dziewko piękna dziewko młoda Któż twój rozum pojąć zdoła Kto twe myśli kto twą mowę Próżno mędrzec szczerbi głowę Człowiek twoim blaskiem żyje Choć dla ciebie serce bije Choć dla ciebie te starania Próżne jego rozmyślania Ciągnąc się po dworze króla Sunąc morzem gdy wiatr hula Gdy mężczyznę wicher pędzi Rozum go bez przerwy swędzi Rzeką wielką dziewki dusza W jej odmętach się porusza A zagadek swych rozlicznych Strzeże zastęp muz prześlicznych Satyr igra przy tej wodzie A jej pasterz siedząc w chłodzie Przy kominku grzebie w sadzy Bo nad rzeką nie ma władzy Skrzętnie skryta gospodyni Co wielki wysiłek czyni By została sobie sama Mając doma swego pana Ta na swoje musi liczyć I nie spuszczać go ze smyczy Puścić wszakże go nie może Bo jej rzekę mułem zorze Pewnie kiedyś jej wnukowie Wnet poskrobią się po głowie Gdy kobiety dusza stanie Wstyd i wściekłość ich zastanie Dzień tu ale jasne zorze Znów zapadłyby się w morze Niżby rzekła moja mowa Co się w żenskiej duszy chowa 19.10.2001 (na podstawie "Pieśni Świętojańskiej o Sobótce") [sub]Tekst był edytowany przez Klinos dnia 16-04-2004 19:50.[/sub]
  3. Klinos

    Upomnienie Ojca

    STRASZNIE JESTEM CIEKAW INNYCH INTERPRETACJI Dorma podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami koniecznie Pozdrawiam Piotrek
  4. Powiem krótko... F-A-N-T-A-S-T-Y-C-Z-N-Y koncept to to co cenię najbardziej a porównanie którego użyłaś i w ogole pomysł na którym oparłaś ten wiersz jest naprawde zaskakujący. Gratuluję. Jest tu i zaduma i sentymentalność i zarazem twarde, szorstkie wtargnięcie naszej miejskiej bezdusznej rzeczywistości. Strasznie mi się podoba. Pozostaje mi tylko życzyć ci i wszystkim młodym sercom zmrożonym prędkiego nadejścia upragnionej wiosny i miłosnych upałów. Pozdrawiam Piotrek
  5. Klinos

    Landszafcik

    Czyżbym przesadził w zdrobnieniach? :) Wszystko jest do retuszu Ale narazie wole go nie tykać Niech się uleży przyjdzie czas na jego remake DZięki za komentarze Pozdrawiam Piotrek
  6. Klinos

    Landszafcik

    Powbijane gdzieniegdzie zieloniutkie drzewa Poprzetykane gdzieniegdzie zieloniutkimi krzewami W prastarych kniejach zielenieją gdzieniegdzie Na brązowiutkiej gałązce rudziutka wiewiórka Obgryza bielutkimi ząbkami skazanego orzeszka Na niebieściutkim niebie słowik uderza w kantaty Spoglądam na ten landszafcik wycięty z gazety Przybity do sufitu zamiast lampy Powbijani gdzieniegdzie ludzie na pal Zamiast drzew Poprzetykani gdzieniegdzie płaczkami Zamiast krzewów Na spalonej pustyni Zamiast kniei Na wyschniętym drzewie Życia Zamiast wiewiórki Wąż Zamiast orzeszka Obgryza człowieka Sępy rzępolą żałobnego marsza Przybity do sufitu spoglądam na mały landszafcik Wycięty z gazety
  7. Klinos

    Upomnienie Ojca

    No cóż szkoda Ciągle się uczę Chciałem pokazać Chrystusa jako człowieka Uczłowieczyć Pokazać go jako zwykłą istotę odczuwającą strach i poddającą się emocjom Pozdrawiam wszystkich. Piotrek
  8. Klinos

    samobójcy

    Szczerze mówiąc ni wycinalbym zbyt wiele. Wiersz ma swój niepowtarzalny klimat. choc rzeczywiscie to "niby" na początku jest zbędne i psuje płynność wiersza. Nawias moim zdaniem jest zabawny i wprowadza pewne ciepło do wiersza... ja to tak odczuwam. Motyw samobójstwa - czyli rzucenia się w głębiny oczu, zanurzenie się w duszę, w drugą osobę tak głęboko iż porzuca się cały świat, całą rzeczywistość jakby pozbawiło się życia, jakby przeszło sięna drugą stronę, do tego drugiego świata - jest moim zdaniem bardzo udany. W tym jednym słowie zawarto całe piękno miłości, całe oddanie duszy. Bardzo pojemna przenosnia. Bardzo udany wiersz Pozdrawiam Piotrek
  9. Klinos

    Upomnienie Ojca

    Po prostu Klinos, albo Piotrek dokladnie o to chodzilo. ciesze się ze zostalem dobrze odczytany pozdrawiam Piotrek
  10. Klinos

    Upomnienie Ojca

    Ciekaw jestem, czy czytelniczy prawidłowo rozszyfrują personalia podmiotu lirycznego i adresata wypowiedzi. Ciekaw tez jestem czy udalo mi sie rzucic nowe swiatło na wydarzenia sprzed...wielu lat... pozdrawiam wszystkich Piotrek
  11. Bardzo ciekawy motyw, choć rażą mnie trochę rymy. Według mnie troszkę psują płynność wiersza... ale może sie czepiam. Natalio nie dorastaj, nie warto! Niech nikt nie waży się ciebie ranić. Trwaj w naiwności tego ci życzę... Pozdrawiam serdecznie Piotrek
  12. Klinos

    na belfra

    A do mnie trafia. W krótkich, zwięzłych i zabawnych zdankach potrafisz opisać absurd i chaos szkolnego świata. Bez pompatycznych słów. Widzę tego pana co Nas********, tego Rio - kujona, albo przystojniaka (wedle uznania). Tylko, że wydaje mi się, że jest to zaledwie początek, szkic. Przydałaby się jakaś puenta, albo klamra spinająca całość. Chyba, że był to efekt zamierzony mający spotęgować wrażenie chaosu. Według mnie jednak przydałoby się trochę go uporządkować, bo na razie odnoszę wrażenie jakbym czytał pojedyncze kartki z uwagami wyrwane na chybił trafił z dziennika. Pozdrawiam.
  13. Klinos

    Upomnienie Ojca

    Bądź mężczyzną wstrzymaj łzy Każdego przecież to czeka Bądź mężczyzną wytrzyj nos Przyjmij na się los człowieka Idź i załatw wszystko tak trzeba Każdego przecież to czeka Idź i staw czoło nieuniknionemu Przyjmij na się los człowieka Umrzyj zrób to jak należy Przestań się mazać weź się w garść Bądź mężczyzną wstrzymaj łzy To przecież tylko na trzy dni 2004-03-14
×
×
  • Dodaj nową pozycję...