Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak to jest kochać, gdy noc nastanie,
Gdy karminowe serce przeżywa roztanie,
Gdy miłości ciszę przerywa kłótni dźwięk?
Ach, jaka szkoda, że ta cisza nie trwa cały wiek.

Jak to jest w innym sercu się kochać,
Jak wypędzić burzę z wiersza i nie szlochać,
Jak wyrwać komuś serce, złowić je w sieć
I zabrać je na zawsze tylko dla siebie mieć?

Jak to jest być w miłości sidłach zamkniętym,
A mimo to szczęśliwym i uśmiechniętym?
Ja nie chcę zawieść serca twego,
Więc najlepiej odejdź jak najdalej z serca mego.

Opublikowano

wierszyk całkiem , całkiem ... jednakże mam kilka pytań ... pytasz jak to jest i jak to jest , a na końcu piszesz że nie chcesz spróbować ? przecież to nielogiczne ... i jeszcze małe pytanie co do chronologi opisywanych wydarzeń .... kocha ... rozstaje sie ... cisza ... kłutnia... zdrada (???)... rozpacz ... pragnienie ... zakochanie ... odrzucenie ... tak jakoś dziwna mi się wydaje ta koleność , no chyba że haos ten był zamierzony...(?)

Angel

Opublikowano

Dzięki, dzięki ludzie. Ale ja tak nie sądzę, że mam jakis talen do pisania. Poprostu piszę w wolnej chwili, ale dzięki.

Julia chyba nie dokońca zrozumiałaś o co mi chodzi w tym utworze poetyckim.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński Nigdzie nie będę wchodził. Nie jestem zainteresowany. A tak na marginesie, odwracanie uwagi od treści wiersza na siebie samego i własne strony jest agresywnym marketingiem. Odbieram to raczej w sposób negatywny. Kwestia do przemyślenia i samokrytyki. Pozdrawiam
    • Nie rozumiem, dlaczego ludzie kultury (na forum portalu szczytnie mianującego się literackim) mieliby na siłę robić z siebie troglodytów. Żeby było miło i przyjemnie? Bo jeśli tak, to lepiej iść na spacer, ładna pogoda jest.
    • „Naród, który nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości" Józef Piłsudski.
    • Nie ma za co przepraszać - jeśli w czymś pomogłem, to ok.
    • @Domysły Monika Tak Monika, to wszystko prawda, ale jest w tym i duży mój kłopot i dramat. Bo czuję się w pełni tego słowa znaczenia zakleszczony. Jakiś taki wielokrotnie uwiązany i uwikłany. A im bardziej się z tym szamotam, a z kilku układzików się nawet nieco wyszamotałem z czasem, to tak naprawdę czuję się jeszcze bardziej zaplątany. I to kluczowa jest kwestia opanowania i komputera i marketingu sztuki. Sztukę samą w sobie bardzo trudno jest zrozumieć i opanować, bo to gigantycznie trudne zadanie, ale pojąć konstrukt marketingu sztuki na tyle żeby sztuka Ciebie wyzwalała, gdzieś pomagała latać, fruwać, gdzieś wzbić wyżej w przestworza jest największym z wyzwań. No jakby żebyś Ty ujarzmiła sztukę, a nie ona ciebie. Ot napisać tekst pod piosenkę, proszę bardzo, nawet i ekipę prawdziwą muzyczną bym skołował jakbym się postarał, ale zrobić tak żeby ten utwór poleciał to dopiero jest wyzwanie. Poza tym to się robi do tego ogromny kompromis. Ten świat bez woli kompromisowości ciebie zupełnie nie chce, bo to też burzy tabelki.   @Domysły Monika Zresztą tydzień temu spotkał mnie dobry przykład. Najlepszy. Ktoś całkowicie starł moją ścianę ala graffiti, bo ta ściana tutaj na Osiedlu Stegny nie przechodzi i nie uchodzi. No właśnie jakby im za bardzo miesza w tabelkach. Tu na forum jest podobnie. Właściwie tak samo. Podpadniesz Mateuszowi i pyk, cyk, cyk i nie ma wierszy. Na yotubie i na fb to samo. Cyk cyk i znikasz. Ot, kolejny, bo naprawdę kolejny, wykreślony. Ani nie pierwszy taki, ani nie ostatni. Ja naprawdę zaczynam sądzić, że najlepsze wiersze to takie, których nigdy nie przeczytam. One były jak najbardziej, były, padły, ale znikły. Bo właściwie nie mieściły się w głowach. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...