Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

to było... nie pamiętam daty
nie tak dawno zresztą
a i data nie jest taka ważna

istotne zawiera się w:
przeczytałem: pewni żydzi
doszli do wniosku ,że powinni
wystapić o odszkodowania
za nienarodzone dzieci ofiar.
nazizmu oczywiście

od tamtej pory rozmyślam-
może miałbym przyjaciela
ale go nie mam bo się nie narodził
bo mu tatę zabili w powstaniu
albo - może miałbym świetną kochankę
ale nie mam, bo jej mamusię
wywieźli do auschwitz.
a może babcię
a może dziadka?

co utraciłem w związku z okupacją?
z rozbiorami?
potopem szwedzkim?

utraciłem coś?
a może zyskałem?

może ktoś z tych nie narodzonych
uwiódłby mi żonę?
okradł dom?
a nawet - mnie zabił?

kto zna tak naprawdę
rachunek i bezkres możliwości?

ja nie znam.

ja jestem tylko ciekawy:
jak by wyglądały i kim by były
moje dzieci gdybym miał ich
tyle ile mogę mieć.

tego nikt nie wie

a jestem
tego bardzo ciekaw.

Opublikowano

Chryste panie! co to jest? tutaj uprawia sie prosze Pani poezje, nie proze i nie nicpisanie... prosze wybaczyc zuchwalosc, ale 'wiersz' jest jalowy, nie ma zadnego chyba wiekszego sensu jak pisanie o niczym, poza tym jest nijaki, niczym nie intryguje, nie zachwyca, nie zmusza do myslenia... jednym slowem, bardzo zrozumialym, do bani...

Pozdrawiam i prosze mi wybaczyc;)

Sorki za brak znakow diakrytycznych, klawiatura mi padla

Opublikowano

Temat bardzo ciekawy. Słuszne spostrzeżenia. można by z tego zrobić głęboki tekst. Ale ten - nie jest poezją, tak uważam i w tym podzielam zdanie innych. To proza, i to nie najgłębsza. Zaledwie pytania naprowadzające, jakby nauczyciela historii na lekcji w podstawówce.
Pozdrawiam i życzę sukcesów.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


słucham? narazie niczego nie skrytykowałem,
jedynie napisałem swoje zdanie, a tak w ogóle
to ja facet jestem, droga/i Cunia - proponuję
przeniesienie się do działu prozy z takimi tekstami,
cóż nie ma tu ani krzty wiersza, a to, że jacyś tam
znawcy? proszę wymienić
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Właśnie o tego typu wypowiedzi mi chodziło kiedy pisałamwątek na forum dyskusyjnym.

Wie Pani co.. Guzik mnie obchodzi ile ten wiersz wygrał konkursów i przez jakich znawców literatury był oceniany. Po co Pani tu umieszcza jeśli uważa Pani, że wszystcy się mylą. Ja piszę to co myślę, bo nawet oceniany przez znawców gniot zawsze zostanie gniotem..
Opublikowano

Nie tylko na tym portalu tekst nie zdobył uznania. Bo - za co niby?

Kolejny przykład zabierania się za temat, ktory przerasta piszących.
Podparci wiedzą ksiązkowa, medialną - zabierają się do oceny postaw i faktów, które zainteresowały ich tylko na potrzebę napisania tekstu. Na wywołanie wrażenia.
Jak wiersz jest dobry, to się zanurzam w nim jak w morzu. To jest kaluża.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka   Twój wiersz Alu to mistrzostwo w przejściu od rozpaczy do świadomej akceptacji.    bardzo mocno rozumiem to odnalezienie cudu nie w błysku, a w ciszy i odwadze serca.    zachwyciłaś mnie !!!  
    • Pamięci bohatera wielu moich wierszy -wagabundy, złodzieja, szelmy, franta, alfonsa a przede wszystkim wielkiego poety -Francois'a Villon.   Wiersz nawiązuję do mojej ballady łotrzykowskiej "Boże szelmów... pobłogosław króla", która dziś dodam z zakładce prozy.   Czas na szelmowskie, tragizmu pełne wesele. Bo czyż może coś innego wywołać takie poruszenie u gminu, brudnych zaścianków, zamtuzów i zaułków stolicy. Tyle usmiechu, radości i wzniosłej atmosfery wyczekiwania na wielki finał, niż największa w kraju szubienica na placu Grêve w centrum Paryża. Szelmów, frantów, złodziei i morderców, rozstajne ze światem widzialnym miejsce. Sławne nawet bardziej niż poźniejsza, żelazna ku niebu skierowana wieża. Kacie Macieju, Ty skazanym pokuty nie dokładaj w dniu ich ostatecznego sądu. Znaj miłosierdzie pętli i stryczka. Boże litościwy, Ty zgaś im żywota bez zbędnego cierpienia. Gładko jak światła świec, jak ogniska lamp. Śmierci, Ty ich pochwyć łagodnie jako biały gołąb. A nie szarp ich dusz potępionych, wściekłe dziobem i pazurami. Jak demoniczny sęp.   Lećcie kamraci ku wrotom niebieskim. Na boskich owieczek, zielone pastwisko. Ja czekam tu w lochu. Na kolejne wesele szubienicy. Rychtujcie! A żγwο! Stryczek z pętelką na mej drewnianej pani. Kacie, dostąpisz zaszczytu by wieszać mordercę i poetę. Ach! Będzie to dzień niezapomniany. Prawdziwie przednie widowisko.
    • - O i Lem? - Amatorów wór, o tam Amelio.
    • @Annna2   to zachwycająca kantata do natury, która hipnotyzuje plastycznością obrazów, od "ptasiego witrażu" po "białe pieluchy" chmur.    w mistrzowskich metaforach, odkrywasz subtelnie, że największą otuchę i zarazem największą tajemnicę kryje się w harmonii świata, który nie musi rozumieć, by pięknie istnieć.   pięknie Aniu ten wiersz napisałaś !!!    
    • @Berenika97     Wspaniały, Mądry Wiersz !!!    Twoja wrażliwość i umiejętność przekładania trudnych emocji na poetycki obraz są absolutnie niezwykłe.   to jest głęboko poruszający i mądry tekst, który zostaje z czytelnikiem na długo.     urzeka mnie zwłaszcza ta przemyślana konstrukcja, od chłodu stygnącego pokoju, poprzez gorzkie, niedojrzałe ziarna słów, aż po straszliwy obraz dławiącej kołdry.     jesteś niesamowicie odważna, stawiając tak szczerą diagnozę relacji z Absolutem.   dziękuję za ten przejmujący wiersz.    jesteś Nika bardzo utalentowana !!!   pozdrawiam :)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...