Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wybacz zaropiałą zimę
zdechłego ptaka na parapecie
nie ja sprawiłem że deszcz zmywa
makijaż twarz i całą resztę
nigdy nie miałem zamiaru cię karać
to tylko ta fatalna pogoda
ten szary bożek łapie za krocze
a konto puste jak realizacja
kiedy bije to tylko po to żeby zapomnieć
zapomnieć o tym dlaczego bije

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


M stary, sam widzisz na co lecą dziewczynki w dzisiejszych czasach (bez obrazy Marlett jeszcze Cię nie znam). Miłość to pestka, należy czym prędzej wypluć lub połknąć. Co do samego wiersza to miewałeś lepsze, choć i temu nie odmówię pomysłu.
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


M stary, sam widzisz na co lecą dziewczynki w dzisiejszych czasach (bez obrazy Marlett jeszcze Cię nie znam). Miłość to pestka, należy czym prędzej wypluć lub połknąć. Co do samego wiersza to miewałeś lepsze, choć i temu nie odmówię pomysłu.
pozdrawiam

Nie dziewczynki, a szanowne panie, które w dodatku nie lecą - bo jeżeli uznajesz po takim wpisie wpisie, że to "lecenie", to wstyd przyznac - lecą na mnie chłopcy też (brrrr...) - vide warsztat.
Oczywiście piszę z przymrużeniem oka, rękawicy nie rzucam, a za wierchoła dzięki.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


M stary, sam widzisz na co lecą dziewczynki w dzisiejszych czasach (bez obrazy Marlett jeszcze Cię nie znam). Miłość to pestka, należy czym prędzej wypluć lub połknąć. Co do samego wiersza to miewałeś lepsze, choć i temu nie odmówię pomysłu.
pozdrawiam
Jimmi,nie znasz mnie to nie wyrażaj opinii -możesz o ''dziewczynkach'' ,które znasz.
Mój koment. nie dotyczy Autora.Cały czas o wierszu.
koniec,the end,finito.
Opublikowano

Oj, Jimmy, głupio wyskoczyłeś! Najlepiej byłoby szybko przeprosić...

A co do wiersza - niezły. Znów o pewnej dewiacji, skrzywieniu emocjonalnym, coraz pospolitszym i coraz groźniejszym w naszym "świątobliwym" społeczeństwie. Bardzo mi się podoba ten "szary bożek", trzymający za ja... krocze. I ta cała pustka, łącznie z kontem, jako rzekoma przyczyna i "usprawiedliwienie" peela. Cienki Bolek i maczo wobec kobiet - taki model "mężczyzny" mnoży się teraz jak grzyby po deszczu. (Wiem, wiem, ze są i fajni faceci - na szczęście; nie jestem seksistką).
Pozdrawiam. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Biorę interpretacje .
Podobno emocje (i uczucia) związane są z motywacją ( emocja to z łac. "movere" - poruszac na zewnątrz.) Z emocji wynika też interpretacja sytuacji - czyli praktycznie podmiot ma "doła"
Dzięki za wgląd (szczególnie, że "Marsz" potraktowałem niezbyt łagodnie) i do poczytania w przyszłości :)
Pozdrawiam

PS - idąc tropem odczytywania przez emocje jest tutaj pewien (dośc trywialny) kruczek - nie zmienia on oczywiście tej sytuacji lirycznej, ale tworzy nową... Ale ciiiii....
Opublikowano

no cóż Michale, ja tym razem na nie
dla mnie wiersz bez ikry
zdechły ptak na parapecie
semantycznie w prawdzie
w porządku
ale jako obraz poetycki
dziwnie wyczerpany już


a ostatnie dwa wersy za bardzo do Małego Księcia
(piją ;) )

czekam na lepsze

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bankrut to wtedy, jak ma, a nagle nie ma (oj, mógłbym coś o tym opowiedziec, ale po co?)
A zima swoje, prawda...
Dzięki za wizytę i pozdrawiam.

zacz, był kiedyś taki luty
bjuty-skuty na wszech-buty
a dziś runo na bankruty
bang! i w ruty z ziem wyzuty
zacz, dziś byłem nad stawiskiem
pąki lazły z bazi pyskiem

z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bankrut to wtedy, jak ma, a nagle nie ma (oj, mógłbym coś o tym opowiedziec, ale po co?)
A zima swoje, prawda...
Dzięki za wizytę i pozdrawiam.

zacz, był kiedyś taki luty
bjuty-skuty na wszech-buty
a dziś runo na bankruty
bang! i w ruty z ziem wyzuty
zacz, dziś byłem nad stawiskiem
pąki lazły z bazi pyskiem

z ukłonikiem i pozdrówką MN

Już od wieków tak nas zwali
"człek powolny" to Słowianin
w hydronimii "mruk" jest jeszcze
albo "sław" - co trzeba jeszcze
kiedy Messa w laurach skuty
przemknie mu przed nosem luty...

:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


M stary, sam widzisz na co lecą dziewczynki w dzisiejszych czasach (bez obrazy Marlett jeszcze Cię nie znam). Miłość to pestka, należy czym prędzej wypluć lub połknąć. Co do samego wiersza to miewałeś lepsze, choć i temu nie odmówię pomysłu.
pozdrawiam
Jimmi,nie znasz mnie to nie wyrażaj opinii -możesz o ''dziewczynkach'' ,które znasz.
Mój koment. nie dotyczy Autora.Cały czas o wierszu.
koniec,the end,finito.

Fakt, nie powinienem. Przepraszam Marlett.
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka A dziękuję, starałem się :)) Co wypiję to opowiem :)
    • @Robert Witold Gorzkowski Tak, tu czuć doświadczenie i troskę o wspólne dobro. Słuszna uwaga. Dzięki za wpis. 
    • @viola arvensis Violu, dziękuję za odwiedziny i komentarz, serdeczności :) @JWF, dziękuję :)
    • Każda ludzka skóra gnije, Każda po swojemu śmierdzi! Płacz – jeśli nią właśnie żyjesz – Brama to do wiecznej śmierci!   To zabiera powietrze!! To paruje na wietrze!! To wartości przysłania!!! Wszelkie grzechy odsłania!! Nasze skóry i kości To sterty są odchodów! – I w tym nie ma piękności!! – Hemoroidów dom – i wrzodów!! To niszczyciel miłości!!! To niszczyciel skromności!!! To odwrotność mądrości!!! TO NISZCZYCIEL MIŁOŚCI!!!   Ulegają rody całe! Wszyscy mówią – droga zdrowa! Wszystko jest im DOSKONAŁE!! Propaganda perfumowa!   To zabiera powietrze!! To paruje na wietrze!! To wartości przysłania!!! Wszelkie grzechy odsłania!! Nasze skóry i kości To sterty są odchodów! – I w tym nie ma piękności!! – Hemoroidów dom – i wrzodów!! To niszczyciel miłości!!! To niszczyciel skromności!!! To odwrotność mądrości!!! TO NISZCZYCIEL MIŁOŚCI!!!   Perfumy oszukują! Smród w słodycz transformują! Chowają rzeczywistość!! – Choć jest to oczywistość!!! Promują to gazety! – Latają jak komety! Wsztką mądrość odrzucamy, GDYŻ CIAŁA PRZECIEŻ MAMY!!!   Każda skóra przecież gnije! Każda z kości jest odpadem!! Perfumami ludzkość żyje, MARNYM STAJĄC SIĘ OWADEM!!!!!   To zabiera powietrze!! To paruje na wietrze!! To wartości przysłania!!! Wszelkie grzechy odsłania!! Nasze skóry i kości To sterty są odchodów! – I w tym nie ma piękności!! – Hemoroidów dom – i wrzodów!! To niszczyciel miłości!!! To niszczyciel skromności!!! To odwrotność mądrości!!! TO NISZCZYCIEL MIŁOŚCI!!!   To niszczyciel miłości!! To niszczyciel wartości!! To są wrota nicości!!!! To niszczyciel miłości!!   To niszczyciel miłości!!! To niszczyciel mądrości!! – PRZECIWIEŃSTWO SKROMNOŚCI!!!!! To niszczyciel miłości!
    • @Alicja_Wysocka bardzo ciekawie napisałaś, inaczej niż zwykle ale jak zawsze chce się czytać i czytać. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      szczególnie podoba mi się ten fragment. Zawsze zachwycam się jak pięknych metafor można użyć w odniesieniu do ciszy.  Uściski :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...