Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

na brzegu


Michał_Bębenek

Rekomendowane odpowiedzi

stojąc na brzegu światła zdzieram zasłony firanki z okien
będąc kropelką staję się kroplą i potężnieję mniej więcej
aż do wyrwania snom oczu aż do przebudzenia we mgłach
korytarze pamięci prowadzą zawsze w tunele czystych świateł

i jesteś znowu na tym samym krześle pomiędzy drzewami
a bielą twojej przestrzeni pętają się skrawki obłędu
zanurzam palce w twoich sukienkach oczach mydłem myję ramiona
co prawda zmyć brud z przeźroczystej powłoki nie jest łatwo

o wiele trudniej usiąść z fajką w zębach w parku
liczyć wróble na nic nie liczyć niszczyć
wymierz karę a stanę się podobny tobie
ze światła jak zakurzony smyczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, jakiś jęczący jest ten text. do tego frazy typu:

zdzieram zasłony firanki z okien
korytarze pamięci
w tunele czystych świateł
pętają się skrawki obłędu
co prawda zmyć brud z przeźroczystej powłoki nie jest łatwo


to są takie "straszności" które wg. mnie mogą zniszczyć ciekawy text.
przegadany okropnie, np. zdzieram zasłony firanki, będąc kropelką staję się kroplą,
pomiędzy drzewami a bielą twojej przestrzeni, fajką w zębach.
przeładowany jest ten text. ale coś tu jest, trzeba ciąć. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...