Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jurnalistik


Rekomendowane odpowiedzi

Kilka lat temu rzuciłem studia.
Wiecie na czym to polega?
Dają wam aparat i mówią: jedź do szpitala
zrób maluchom parę fotek –

cała filozofia -

Po prostu pewnego dnia przestało mnie to kręcić

Potem robiłem wiele ciekawszych rzeczy:
przykręcałem raking
pakowałem książki
przerzucałem kartony z miejsca na miejsce
grałem w karty i na gitarze,
byłem szczęśliwy,
bardziej niż wtedy, gdy myślałem, że będę
dziennikarzem.

Teraz, gdy nie mogę kupić najbliższym prezentów pod choinkę,
Myślę o tym całym gównie i zastanawiam się:

Czy nie lepiej było robić te zdjęcia od czasu do czasu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


?:-/

a już miałem powiedzieć, że podoba mi się bezpretensjonalny ton tego utworu i jakaś lekkość wyznaniowa, bezkompromisowość. i tu nagle ta trójwersowa puenta - wybacz, ale deczko banalna i odstręczająca. koniec do przerobienia, przekręcenia rakingu czy czegoś tam.

pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy powie, że końcówka jest banalna, bo generalnie panuje przeświadczenie, że poezja powinna być nie tak oczywista, znaczenie wierszy bardziej zawoalowane itd.
No i może faktycznie trochę banalnie wyszło, ale mnie się ten wiersz podoba, naprawdę. Nie jest przynajmniej wydumany i pretensjonalny. Tylko po co to "gówno"? To przede wszystkim ono najmniej mi się w tej końcówce podobało. Choć twój styl jest bardzo bezpośredni, posługujesz się językiem potocznym, to "gówno", które się tu wkradło, mimo wszystko stanowi pewien dysonans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...