Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Widzisz kochana, mówił on,
ja jestem z tego kraju,
gdzie się dziewczynie mówi won,
wprost bezprzykładnie ją kochając" *

Dziewczyna na raz patrząc poprzez niego
choć czuciem blisko, w trwodze zaklętego
za innym odjeżdża w dalekie kraje
ot zwyczaje

Nie chowaj żalu mój nieszczęsny chłopcze
nazbyt zwlekałeś, w sercu moce obce
utorowały werdykt przeznaczenia
szkoda sumienia

Porzuć tchnień próżnych głód, spory wysiłek
ze snu zwodzący i nie bez pomyłek
nie znam Twych rzęs, spojrzenia, ciepła, głosu
nie kuś losu

Na chłopca spowiedź już zabrakło czasu
smutek i gorycz śpiewem koił lasu
zbity nie odszedł tropić dalsze kraje
tu pozostaje

W jaskini dusz znać szemranie strumyka
wypełnia sklepeinie, narasta i znika
miłość nieodwzajemniona ustaje
ot zwyczaje

"Kto tutaj zechce w rozpaczy tkwić
załamać ręce, płakać i pić
ten święte prawo ma, bez dwóch zdań
jest takie miejsce, taki kraj" **


* pamięciowy cytat z repertuaru Edyty Geppert
** pamięciowy cytat z repertuaru Jana Pietrzaka i Adrianny Biedrzyńskiej

Opublikowano

No cóż... czy to raz ludzie zakochują się nie w tym, co trzeba.... mam na myśli nieodwzajemnioną miłóść. Na pewno istnieje taka. Powiało smutkiem, ale muszę przyznać, że wiersz napisany jest sprawnie, a tytuł... chyba taki, ze względu na zawarte w wierszu cytaty...
Pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...