Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na ulicy pszenicznej gdzie niebo
szturcha łoskotem leniwych kół
a ckliwe latarnie jak zapałki
podtrzymują ciężkie powieki miasta

jakaś dziewczyna z jakimś chłopakiem
fałszują radośnie w takt pomylonych stóp
targają za siebie dowody tożsamości
narzuconej im przez sinobrodego piasta

nie znają się na modzie ulegają
chwilowej poezji która rankiem okaże się
nie na ich kieszenie w osobnych celach
już tam nauczą ich jak się hymn śpiewa

Opublikowano

wiersz dla mnie przede wszystkim nierówny.
w pierwszej strofie wkrada się jakaś dziwna maniera,
metafory na siłę - ciężkie w odbiorze. poza tym odnoszę wrażenie,
że tylko ze względów estetyczno-wizualnych oddzieliłaś
pierwszą strofę od drugiej. logiczniej byłoby połączyć je w jedno.
w każdym razie- w drugiej jak dla mnei zaczyna się coś dziać,
jest ciekawie : "fałszują radośnie w takt pomylonych stóp
targają za siebie dowody tożsamości
" to dla mnei szczególnie,
trzecia natomiast jest imho świetna: umiejętna żonglerka
znaczeniami słów . podoba się mi.

pozdrawiam, mary

Opublikowano

fajny obraz, ale trochę waty i kiczowatych fraz:

"jakaś dziewczyna z jakimś chłopakiem"
"ckliwe latarnie" "powieki miasta"
"targają za siebie dowody tożsamości" trochę
niefortunne sformułowanie!
"już tam" bardzo złe wprowadzenie do ost. wersu.

słowem, do oczyszczenia text. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta ... i tak trzymaj :)
    • @Stracony Słowianką jestem z Mazowsza, to się różne rzeczy chce:) wszystko dla siebie:)
    • @Stracony Oczywiście też, możliwe jest całe spektrum mieszanych interpretacji :)
    • @Leszczym no to mnie cieszą Twoje słowa niezwykle

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • W świecie okołopieniężnym są sprawy, które nie uchodzą, a w każdym razie nie na sucho. Mam nieco świadomości tych spraw. Na przekór im wszystkim postanowiłem jej kupić Mercedesa. Świat nie przepada, zwłaszcza ten biedny, za Merolami, dlatego właśnie go jej kupiłem. Nawet nie bardzo wiem dlaczego, jest przecież tyle marek aut, ale tak jest. Nie była nawet moją kochanką, co przecież też się nie spodobało. Związków partnerskich jak nie ma tak nie było, małżeństwa uchodzą najbardziej, a zwłaszcza te białe, fakt, najbardziej te białe. W związku z powyższym, a nawet mówiąc wprost przez powyższe kupiłem jej tego białego Merola, żeby tak – właśnie po to – żeby ją kupić. Ale to nie koniec tej historii. Ona – niemoja A – jeździła tym Mercedesem po mieście, z radością na twarzy i w uhahaniu i trzeba dodać, że nieco nieumiejętnie. Zdaje się, że podwoziła nawet tym białym Merolem jakiś swoich kumpli i to wcale nie dżentelmenów z powiedzmy, że najwyższych półek. Merol nie był przesadnie posprzątany i nie najczęściej wcale odwiedzał myjnię, ale to przecież takie nieistotne. Faktycznie, często się psuł nawet. No tak to się w nieco telegraficznym skrócie potoczyło, choć mawiają, żeby przecież na skróty nie chodzić. Cóż, poszliśmy, ale to inna jest historia. Swoje dowiodłem, bo tak chciałem, bo podobno mogłem tak uczynić. Miał miejsce znów, kolejny raz co zauważam wcale nieskromnie, całkiem nie najgorszy pomysł, choć to te najgorsze są teraz najbardziej w modzie. Najzabawniejszy zresztą jest koniec tej historii, ale cóż poradzić, że on jeszcze nie nastąpił.   Warszawa – Stegny, 03.08.2025r.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...