Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przed śmiercią kupię
cztery tłuste ryby,
oskrobię, wybebeszę
cztery ostatnie
wersy wiersza

i zjem na zimno
surowe ścierwo morza
bez płetw i ogonów
bez pytań
bez pytań zawiłych

bez soli która zabija
bez równoważników zdań
bez poezji która zabija

zjem na czysto
zapiję
i wyrzygam WSZYSTKO

na zdrowie

Opublikowano

jak się czyta kolejny wiersz o miłości i o kolejnym smutnym księżycu to jak się wpadnie na coś takiego to odrazu się człowiekowi zaczyna poprawiać


jedno zastrzeżenie mam do "zabija" dwa razy w tak bliskiej odległości, wiem że zabieg celowy, i sam tak często robię, ba sam Pilch powtórzeniami zapycha całe stronice ale w tym wypadku jakoś tak nie wygląda to


przeczytałem,warto było

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Kupuję całość bez żadnych zastrzeżeń.
Niepokojąco przyjemnie jest przeczytać czasami coś
takiego. Człowiek czuje, że żyje jak go ktoś czasem 'pokiereszuje' takimi
wersami. To co zacytowałam podoba mi się najbardziej, ale w kontekście całości.
Zupełnie nie wiem dlaczego Fight Club przyszedł mi na myśl, musiałam jakoś bardzo
pokrętnie skojarzyć :).
Pozdrawiam.
Opublikowano

cześć.
nie mogę jakoś wczuć się w panującą tutaj atmosferę zachwytu.
temat jest zdarty (jedyny plus, jako rzecze Tali Maciej, to, że nie o miłości do księżyca smutnego), puenta najlżej się wyrażając, słaba do bólu. wiersz (choć to proza) nie jest również, w mojej opinii, ni krzty zabawny.
tak, to moje zdanie. czysto indywidualne. ale mam wrażenie, że jako jedyny tutaj przeczytałem wiersz z pominięciem ksywy autora.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no to się mylisz
zbytnio nie zwracałem uwagi na ksywę
tylko ciekawiło mnie co się kryje pod tytułem
i nie żałuje bo lubię takie niesmaczne tematy
mimo iż nie jest to turpizm z wysokiej pułki
mimo że jedynie pachnie w tym wierszu nim
ale jednak
lubię śmierdzące brzydkie i prawdziwe
ukazywanie
Opublikowano

proszę - [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Proza]krótki pogląd wikipedystów[/url].
jeżeli natomiast chcesz przeczytać dosłownie, co miałem na myśli pisząc cytowane przez Ciebie wtrącenie, już nadrabiam zaległości. otóż w zwięzłej formie "choć to proza" chciałem przekazać, że w mojej opinii napisałeś kilka zdań (dla mnie mało ciekawych), zmieniłeś wielkie litery na małe, usunąłeś znaki przestankowe i podzieliłeś na przeciętnie 3 słowa w wierszu.
podkreślam drugi raz, że jest to indywidualna opinia i z jako taką można się śmiało z nią nie zgadzać, a nawet ją centralnie olewać. napisałeś coś, co mi nie przypadło do gustu - nie ma powodu do unoszenia się i ironizowania.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



spoko, mam po prostu inne zdanie odnośnie "prozowatości" poezji. i takie autorytatywne stwierdzenie "to jest proza" troszkę mnie rozbawiło. uważam podobnie jak ty, że to raczej przeciętny text. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ridziu O Conanie obejrzałem niegdyś film, może dwa, nie pamiętam, natomiast "Wieczni Ordyńcy" właśnie przed paru minutami zakończyłem czytać. Po małej przerwie zabiorę się do czytania "Dworek i naczynie." To prawda, że długie powieści, a nawet wiersze straciły, przynajmniej tutaj na popularności, dla mnie jako, że jestem już na emeryturze, to po prostu przyjemność poczytać coś takiego jak Twoje opowiadania. Posiadam w swojej kolekcji książkę Karola Bunscha "Odnowiciel" i noszę się z zamiarem zakupu innych dzieł tego autora. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to, że poświęcasz czas na opowiadania o takiej treści jak "Bursztyny Sułtana i inne.
    • @Wiesław J.K. Bardzo się z tego powodu cieszę, ponieważ dokładnie taki był mój zamysł, by połączyć Trylogię, bazując na niej świat przedtawiony i atmosferę, z strukturą opowiadań o Conanie, autorstwa Roberta E. Howarda.   'Bursztyny Sułtana' jako historia są już skończone, także bezpośredniej piątej części nie będzie, pracuję jednak nad kolejnym opowoadaniem, w oparciu o ten sam świat przedstawiony i tych samych bohaterów. Pisanie zajmie mi jeszcze jakiś tydzień, maksymalnie trzy.   Mam też już opublikowane dwa poprzednie opowiadania z tej serii, czyli 'Wieczni Ordyńcy' i 'Dworek i naczynie'. Opublikowałem je od razu w całości, później się okazało, że taka forma postowania jest mało atrakcyjna w przypadku tekstów o większym gabarycie.   Dziękuję i pozdrawiam. 
    • @Ridziu Twoje opowiadanie kojarzy mi się z trylogią  Henryka Sienkiewicza.  Pozdrawiam w oczekiwaniu na piątą część.
    • Krzyk - cisza  I spokojna nisza    Gdy na tamtą stronę  Zabiorę trochę spokoju i ciepła    A potem odpłynę  W siną dal    Moje myśli będą lśnić jak stal  I powrotu już nie będzie...
    • O człowieku! Uważaj! O czym północ głęboka rozważa? - Ja spałem, ja spałem -, Z głębokiego snu wyrwany: -  Świat głęboki widziałem, Głębszy niż w dzień widziany. Głęboki jest ból jego-, Rozkosz - głębsza jeszcze niż serca słabości: Ból mówi: - Giń, dość tego! - Lecz wszelka rozkosz pożąda wieczności - - Pożąda głębokiej, głębokiej wieczności! -   I Friedrich (z "Tako rzecze Zaratustra"): O Mensch! Gib acht! Was spricht die tiefe Mitternacht? »Ich schlief, ich schlief -, Aus tiefem Traum bin ich erwacht: - Die Welt ist tief, Und tiefer als der Tag gedacht. Tief ist ihr weh -, Lust - tiefer noch als Herzeleid: Weh spricht: Vergeh! Doch alle Lust will Ewigkeit - - Will tiefe, tiefe Ewigkeit!«
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...