Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie tylko peel tak widać uważa
paru czarnych (czy czarny to kolor zła?)
też tak chyba kombinuje i raz po raz ponawiają akcje prowokacyjne
a żeby zwiększyć dramaturgię chcą mieć pewność, że to bedzie turek
będą sobie radiomarjanie szukać znaków i symboliki - tak jak przy książce
co ją wiatr zamknął w wiadomym momencie
(w przypadku niepowodzenia następna pielgrzymka - Irak)

zresztą nam polakom nie będzie szkoda, nasz był ledwie 2 ich 16
szesnaście do dwóch to chyba nigdy z niemcami nie przegraliśmy
- no może w 39'tym ale to się nie liczy bo ich zdyskwalifikowali
(za nazistowskie przyśpiewki - podobno ktoś ich nagrał na ognisku
i przyniósł taśmę do redakcji pewnej gazety)

za to ruskim dokopaliśmy - trzy dwa w tie-breku - chłopaki nieźle ścinali
oddali im za ścięcie (z nóg) kwacha. kiedyś - pod charkowem


ale wracając: "Ali Agca 2 - człowiek który najwyraźniej nie chciał zostać papieżem"
(chwytliwy tytuł - już widzę te wycieczki klasowe do kin)
ma go zagrać adamczyk - podobno znudziło mu się granie czarnych
charakterów



"Mają po prostu dość takiego życia, jego banalności
[dlatego] wszyscy pragną jakiejś wojny.
Wszyscy cieszą się na wieść o wybuchu jakiejś wojny
i mówią
Bądź pochwalony Boże! W końcu zdarzy się coś,
co przekroczy granice naszej codzienności.
"

C. Gustav Jung 5.IV 1939 r.

Opublikowano

nie gadam z wami - jesli mi chcecie to do prozy wyrzucać :P
spoko mogę pociąć - bedzie dwa razy wiecej ale beda "chudsz" wersy - to wtedy juz na pewno bedzie wiersz :) nie :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie da się ukryć :)
czy poezja czy nie - nie mnie to rozstrzygać, ale jakby poezja byłą tylko jedna to wystarczyłby też jeden poeta :)
tekst byłby lepszy gdyby turkom sie udało, ale cholernik jeden nie dał biedakom szans :/

ps. to ja już wole metro niż GW - ci sie przynajmniej nie kryją że są NIC nie warci :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no ja wiem, ale w szpitalu nie chcieli mi uwierzyć że to zaginiona ewangelia 14 apostoła w oryginale, więc musze utrzymywac ze to wiersz - w przeciwnym razie znowu mnie zwiążą i nafaszerują chemią.. ;(
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


benzyna droga, gaz drogi, prąd drogi, drogi drogie...
niech chociaż wiersze będą tanie :P
na pohybel ekonomii

przepraszam że bez angielskich wtrętów, ale nie chciało mi sie szukac słowników

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krótki, zastanawiający. Dużo w tym wierszu ukrytego niedosytu. Piękno, które powinno ukoić, nakarmić, wymyka się, jak te nienamalowane ptaki. To może być chociażby niedosyt twórczy. Istota rzeczy, którą chciałoby się utrwalić, jest poza zasięgiem, jest w innym folderze. Czeka na odkrycie, ale podmiot liryczny patrzy w innym kierunku. Tekst próbuje też zgłębić sam proces przetwarzania dziś zobaczonego na obraz poetycki i przez to jest, z pewnej perspektywy, autoteliczny.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        rozwinął się   Na hip hopie znam się średnio. Mogę tylko pobieżnie ocenić, że tekst ma cechy charakterystyczne - używa  przejaskrawień, posługuje się karykaturą i elementami groteski, reprezentuje postawę buntu, zdecydowanie anty-mieszczańską. Podejmuje typowe tematy, np. blaski i cienie dorastania w mieście (świat blokowisk), próby ucieczki od nudy, marazmu, bylejakości, muzykę traktuje jak drogę do wolności. Mocne jest poczucie przynależności grupowej, nawiązanie do wspólnych doświadczeń. Uliczny język ma podkreślić odcięcie się od konserwatywnej rzeczywistości. Znaczy się, chyba jest dobrze. Ale jako boomer, to co ja tam wiem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tylko film? To wcale nie brzmi uspokajająco. Wiele filmów potrafi siedzieć człowiekowi w głowie przez całe życie. Zostaje jakiś wstrząsający obraz, jakaś przeżyta emocja, jakiś trigger, który później w najmniej oczekiwanych momentach uruchamia rozmaite psycho-reakcje. Np.obejrzane w dzieciństwie filmy dla dorosłych albo horrory. W wierszu film można rozpatrywać niedosłownie (np. przenośnia życia), rzecz jasna, i wtedy jeszcze bardziej potęguje się to coś niepokojącego. Jest takie internetowe powiedzenie, że' tego się nie da od-zobaczyć.' Zjawiska, osoby,sytuacje wdrukowane w podświadomość są w stanie nękać bardzo długo. Ogród na końcu - to, bez wątpienia jest to - powrót do raju, gdy filmy (kolejne epizody życia) się skończą. Wtedy następuje także uwolnienie.
    • @Naram-sin Ty żądasz ode mnie skupienia się na warstwie fakograficznej, a do tej pory wszyscy krytykowali moje długie wiersze za brak metafor, parafraz, czy niedopowiedzeń... Ech... wszystkim nie dogodzi... Pozdrawiam!   @wierszyki Ale właśnie chodziło mi o to by ten tytuł przykuł wzrok jak największej liczby potencjalnych czytelników... Pozdrawiam!
    • Coś tu jest nie tak z rytmem. Brakuje średniówki, więc wiersz gubi swoją naturalną melodię. To jest zdecydowanie do poprawienia. Druga sprawa - przerzutnie są bardzo ciekawym środkiem poetyckim, który pozwala uzyskiwać bardzo ciekawe efekty, zaskakiwać czytelnika, tworzyć wieloznaczności. W tym wierszu jednak jest ich zbyt dużo, a w poezji wszystko musi być zrównoważone i nie należy przesadzać z ilością czegokolwiek. Sposób ujęcia tematu jest całkiem przyzwoity, wiersz ma klimat leciutko barokowy, albo stylizowany na taki. Dobrze sobie radzi, bo choć motyw bzu jest oklepany, to utwór skupia się na stworzeniu konceptu (na szczęście), nie brnie w infantylny sentymentalizm.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...