przenikanie

[Stefan_Rewiński]

jestem tatuażem na twoim życiu
najlepiej mnie widać obok
albo kiedy napinasz struny

ciągle zmywasz pod czasem
rysunek coraz bledszy
ale bez okularów uchodzi

w dotyku jest jak wczoraj
na naprężonych pośladkach
nawet zadowolony
że razem

[Marlett]

Stefanie bardzo ciekawy pomysł.
Potrafisz przenikać.PozdrawiaM.

[Messalin_Nagietka]

w dawnych kulturach tatuaż był czymś ważnym, mówił o poziomie i stopie rozwoju itd ... a teraz? każdy "se" może, no tak - ja to nazwę "przenikaniem" kultur (jak na meczu - ty mi swój proporczyk - ja ci swój)
z ukłonikiem i pozdrówką MN

[M._Krzywak]

Kurcze, musze zobaczyc, czy nie mam Stefana na sobie gdzieś - bo to "razem" mnie zaniepokoiło :)
Pozdrawiam.

[Oxyvia]

Bardzo dobre. Tatuaż na twoim - czym? - życiu? czy rzyci(u)?... ;-)))
I cóż, że rys blednie, skoro w dotyku on ciągle ten sam? Jasne, że uroda nie najważniejsza! Ale teraz świat jakby o tym zapomina, więc dobrze, że przypominasz, Stefanie, i to w taki niebanalny, niekonwencjonalny sposób. :-)))
Pozdrawiam.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki M. za dobre słowo, rozjaśnia trochę tę nieznośną szarość późnej jesieni, pozdrawiam. Stefan.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wal pod prysznic czasu, albo poszperaj za ciekawszym makijażem, dz, pozdrawiam, Stefan.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niech Ci będzie jak na meczu. A tatuaż święci, a może grzeszy, triumfy na padole, dz, pozdrawiam, Stefan.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przeniknęłaś mnie, cieplutko, dz, pozdrawiam, Stefan.

[wesoły grabarz]

smutne i spokojnie radosne zarazem; Stefanie, napisane w miejscu o którym myśle, czy już za zimno ?

pozdrawiam

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No jest zimnawo, pozdrawiam, dz.

[pathe]

zrezygnowany, z dystansem w którym schowały się emocje.
nie wiem czemu wcześniej nie czytałam Twoich utworów. ten mi zapadł się w głowie.
pozdr

[Stefan_Rewiński]

No to witam, dziękuję, pozdrawiam, Stefan.

[bona]

Nie dla mnie, pozdrawiam
:)

[jacek_sojan]

wiersz wysublimowany i jest! Stefanie - przenikasz...ale w "naprężonych pośladkach" nadal jesteś sobą; :))
J.S

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak czy owak, pozdrawiam oraz dz.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jakoś te pośladki występują w życiu, pozdrawiam Jacku.Dz.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Panie Kapeluszniku
hmm a ja znowu pomarudzę :( brakuje mi jakiegoś zdecydowania. albo Stefek delikatny i subtelny albo dostadny. może poprostu się niepotrzebnie przyzwyczaiłam a może jakoś łamie się klimat tego wiersza.
ale buziak zostawię nadal usmiechnięty :))
Za uśmiech-złote góry. W wierszyku jest i tak i siak, jak w żywocie. Pozdrawiam Joasiu.

[Dorma]

Zadowolony, że ma dwa pośladki razem :)

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A któż nie jest Doroto?