Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Po prostu nie zaglądać, nie czytać. Dziecię się znudzi jak będzie pisała sama dla siebie. Zero komentarzy, zero wejść na jej haiku! Tylko taka metoda!!!!!

przeczekać
przeczekać
przeczekać
(Wisłocka)
;)
Też tak mi się zdaje! Przeczekać trolla!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Eugeniuszu, nie popadaj w przesadę, "dyktator" jest osobą mającą ABSOLUTNĄ władzę bądź też osobą narzucająca innym swoje zdanie i będąca wyrocznią w jakiejś dziedzinie.
Nasza koleżnka nie wykazuje żadnej z powyzszych cech . Jej "władza" może się skończyć w każdej chwili za decyzją administratora forum; nie odniosłem także wrażenia, że chce narzucić nam swoje zdanie i być dla nas wyrocznią. Owszem ilość Jej tekstów nieco utrudnia funkcjonowanie na tym forum innym uczestnikom (wywołuje wrażenie tłoku), ale można się przyzwyczaić i czekać na decyzję admina.

Pozdrawiam
Bartek
Poczekajmy na rozwój wypadków i znudzenie( kogo?)
Opublikowano

Jegomość talar od dukat--------błąd gramatyczny!!!
się znalazł pan Waldemar.
do kantoru acan ruszaj.............po kropce z dużej litery!!!
szybko!na wymiane w dolar.........po wykrzykniku z dużej litery!
Prowokacja kantory zamkneli..........interpukcyjny!(po prowokacja przecinek!!!) ort!- zamknęli
tak został dalej talarem na ziemi.......błąd stylistyczny!!!!!
Już chciał nawet władze wzywać
od Judasz brzączącego srebrnika.----- błąd gramatyczny!!!( od Judasza?!)
I tak czeka! na manne oczom do nieba...... po wykrzykniku z dużej!!!, ort! - "mannę", błąd gramatyczny( na mannę oczom do nieba)
może!wpadnie kiesy z cudu jakaś!zabłąkana moneta.... po wykrzykniku z dużej litery( dwa razy!!!),błąd stylistyczny!!!

Waldek, masz rację. Lila robi w każdym wersie po kilka błędów!!!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Właśnie" "Ta krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje" - To Lila o sobie pisze!!! hi hi hi TRAFNE!

Lilianna Szymochnik napisał:

Tak to jest dla zmyłki
sami nie wieci jakiej jestem płci.
A korektorem zostanisz Ty-oki.

Lilianna Szymochnik napisał:

Jegomość talar od dukat
się znalazł pan Waldemar.
do kantoru acan ruszaj
szybko!na wymiane w dolar.
Prowokacja kantory zamkneli
tak został dalej talarem na ziemi.
Już chciał nawet władze wzywać
od Judasz brzączącego srebrnika.
I tak czeka! na manne oczom do nieba
może!wpadnie kiesy z cudu jakaś!zabłąkana moneta.

Te wpisy Lila usunęła, ale nie pomyslała, że one zostają w zapisie jako kopie w innych komentarzach, ich nie może usunąć, stąd można nadal się nimi "delektować".
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Eugeniuszu, nie popadaj w przesadę, "dyktator" jest osobą mającą ABSOLUTNĄ władzę bądź też osobą narzucająca innym swoje zdanie i będąca wyrocznią w jakiejś dziedzinie.
Nasza koleżnka nie wykazuje żadnej z powyzszych cech . Jej "władza" może się skończyć w każdej chwili za decyzją administratora forum; nie odniosłem także wrażenia, że chce narzucić nam swoje zdanie i być dla nas wyrocznią. Owszem ilość Jej tekstów nieco utrudnia funkcjonowanie na tym forum innym uczestnikom (wywołuje wrażenie tłoku), ale można się przyzwyczaić i czekać na decyzję admina.

Pozdrawiam
Bartek
Bartek, nie wiem jak to się stało, ale przeoczyłem Twój wpis, a był on pierwszą reakcją na postawiony problem. Dzięki. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dobra jesteś ale nie w haiku.
Ciekaw jestem jakie wnioski wyciąga Lila z korekt, skoro jej warsztat nie poprawia się ani w haiku, ani w komentarzach!!! Tu i tu uprawia błędy na błędach!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • miłość jest zbyt wielka by ją stłumić zbyt niepojęta by ją odrzucić zbyt ponadczasowa by o niej zapomnieć chcę kochać i kocham bezszelestnie bezgranicznie bezwarunkowo bez zazdrości bez cierpienia bez końca bez przywiązania bez analizowania liczy się tylko bez odejmuj liczy się tylko to co zostało gdy odejmiesz już wszystko jesteś ?
    • @andreas dzięki super się zapowiadasz ale Tusk też się dobrze zapowiadał niecierpliwie czekam na całość:)))
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W sumie, to się zgadzam z powyższym. Osobiście przeszedłem od przerażenia (w tym czasie przekonywałem jakiegoś nieznajomego na forum, że nie powinien wychodzić na ryby, ponieważ wszyscy powinniśmy pozostać w domach, tak jak nam nakazywano - czego do dzisiaj żałuję, bo teraz wiem, że to on miał rację), przez zdumienie (tym jak rzeczywistość bardzo odbiegała od tego, co nam przekazywano oficjalnym kanałami i reakcjami ludzi na to, co się działo - w wielu przypadkach kompletny brak refleksji, jedynie ślepe podążanie za rozporządzeniami), do niedowierzanie (co się udało znami zrobić w tak krótkim czasie i jak ludzie reagują na podobne sytuacje - w czasie Pierwszej Wojny Światow w Wielkiej Brytanii matki wysyłały swoich synów, a żony swoich mężów na nie ich wojnę, która toczyła się w Europie, kto się wzbraniał był piętnowany, więc wszyscy szli na rzeź - nigdy nie mogłem tego zrozumieć, zrozumiałem dopiero w tzw. pandemii, plus dotarło do mnie, jakie doskonałe narzędzia mają w tej chwili ci, w których interesie jest takie efekty osiągać). A koronawirusy, były, są i będą. Były przed dinozaurami i będą po nas, jeśli doszczętnie nie upieczemy tej planety. Obecnie chociaż nie monitoruje się już globalnie zachorowań na cov-19, to sądząc po ostatnich zarejestrowanych danych, ilość zachorowań kształtuje się na podobnym poziomie z czasów pandemii, co mogłoby dowodzić kompletnej nieskuteczności podjętych wówczas działań. Co natomiast zrobiono skutecznie? Pierwszy raz w historii oznaczono wirusa i zbadano kanły i szybkość rozprzestrzeniania się po świecie. Zbadano reakcję społeczeństw i możliwości zwalczania podobnych zagrożeń. Myślę, że zupełnie przy okazji, wielu udało się osiągnąć takie zyski, jakich nigdy przedtem ani potem nie osiągnęli. Na koniec jeszcze raz, nie chodzi mi o jątrzenie czy rozdrapywanie ran, ale zastanawiam się czy podobne zagrożenie może wrócić, tym razem z naprawdę działającym wirusem, bo gdyby ten ostatni działał w taki sposób w jaki nas straszno, to większości z nas by już tutaj nie było. Ja sam zmarł bym na niego conajmniej dwa razy. Dziękuję za czytanie i pozdrawiam :)
    • @Jacek_Suchowicz Pewnie się zdziwisz, ale "siedzę" właśnie nad wierszem w podobnej tematyce. Pierwszą zwrotkę już mam:   w ciszy się pomódl smukła topolo nikt tak nie wznosi ramion jak ty chciałbyś klęcząc lecz lepiej stojąc aby już w niebie był każdy liść   Pozdrawiam.
    • zawsze mogę iść nad rzekę którą jako smarkacz wypłakałem   przemierzać busz jakbym palcem sunął po gęstej brodzie   wywoływać lub nie wilka  ze swojego podświadomego lasu   a światowych widnokręgów kiedyś przed ludźmi ukrywanych   już nigdy nie wyrzucę z domu by włóczyły się po dworcach
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...