Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie ma o czym mówić. na zewnątrz blue curaçao
wymieszane z mlekiem rozlewa się po polach
widzenia. próbuję uchwycić szczątki tła
za poszarpanym grzbietem skały. oddzielić od niego
pierwszy plan. wykadrować wyliczony uśmiech.

codziennie świat zbiera się nam pod nosem
albo wsiąka w ubrania. obiecałem kierunek
więc zaczynam wierzyć gdy powoli przestajesz
wiercić pod kołdrą nogami.

bardzo wieje od wnętrza trzeba się trzymać. na razie
oszczędzamy w słowach. przebieramy w środkach.

Opublikowano

Wuszka, ja wiem. możesz mi te paznokcie wbić w linie papilarne albo inne opuszki. to tekst sprzed paru miesięcy. przyrzekam, że wtedy wszyscy obcinali paznokcie. ja pomyslę, postaram się uniknąć, zmienić. bo skoro reszta okej, to chyba warto, nie? pozdrowię.

Opublikowano

Witaj :)

powinnam napisać to, co pod ostatnim wierszem. znowu
przypomina mi Appela ;).

ogólnie jest dobrze, choć doczepię się nieszczęsnych
paznokci. przed chwilą wpadł mi pomysł, by zmienić je
na codziennie świat zbiera się nam pod pachami,
w sumie nawet pasowało by do ubrań. zresztą przemyśl,
bo warto.

tym czasem zabieram do ula, zaczarowały mnie
pierwsze plany, pola widzenia i kadrowanie.
pewnie interesujesz się fotografią lub malarstwem?

serdeczności Espena :)

Opublikowano

wiersz ciekawy, ma coś w sobie ale, ale
wykadrowanie wyliczonego uśmiechu wydaje mi się
cokolwiek przekombinowane.

obiecałem kierunek
więc zaczynam wierzyć gdy powoli przestajesz
wiercić pod kołdrą nogami.

nie rozumiem o co chodzi z tym kierunkiem obiecanym?
wydaje się być jakimś kodem który zna tylko autor, wywalić!

puenta słaba, przez to:

bardzo wieje od wnętrza trzymamy się na razie
oszczędzamy w słowach. przebieramy w środkach.


pozdrawiam

Opublikowano

podoba mnie się, ale faktycznie- te paznokcie- nie pasują , zobacz:
codziennie świat zbiera się nam pod paznokciami
i wsiąka w ubrania. ---> trochę to nielogiczne, albo po prostu bez sensu:D a tak serio, to może faktycznie pod pachami byłoby lepiej?
pozdraiwma

Opublikowano

o rany. dziękuję za frekwencję.

widzę, że nabroiłem paznokciami. przyznaję się, w głębi mózgu zdawałem sobie z tego sprawę.


Espena
ile chcesz za te pachy? trochę się interesuje robieniem zdjęć, ale zupełnie amatorsko i bez większych ambicji.


Dariusz
pod kołdrą jestem tylko w jednym zdaniu. czy to nadmiar? ;) dzięki za wizytę.


Kyo
e tam: kod. przeczytasz jutro czy pojutrze, a zobaczysz, jakie to przejrzyste. chyba. :] dzięki za kopniaka w puencie; niby czułem, że za dużo my, ale teraz mi nie wypada tak zostawić.


M. Krzywak
jak wyżej: wiem, poprawię ten nadmiar 1 os. l. mn. dziękuję za lekturę.


Jaro Sław
osobiste? tak. nie. w każdym razie - dzięki.


ot i Anka
wiem, wiem, wiem. zrobię coś tym, obiecuję.


Stefan
tak, trzeba. dziękuję za zajrzenie i komentarz wielce higieniczny.


Marlett
dziękuję, miło. a Stefana trzymać się to żaden błąd.


Lady Su
cieszę się, że chociaż jednej osobie nie przeszkodziło. fakt faktem - pod takim ciężarem czytelniczych zarzutów zmuszony jestem coś z tym zrobić.


Wuszka
dziękuję, przemyślę, choć sądzę, że lekko odbiega od mojego założenia. przyjrzę się - tak czy inaczej.



pozdrawiam wszystkich. 51fu

Opublikowano

w tym wypadku, bardziej psuje kołdra niż paznokcie, to co ze inni o nich piszą, każdy pisze na swój sposób, o jesieni, liściach ,szronie tez sie pisze, więc co szkodzą paznokcie, wiedzac że pod nimi zbiera sie cale tałatajstwo swiata, normalne, bo przecież nie pod pachami sie zbiera bród, tam tylko smród...
więc , nie przejmuj sie paznokciami ,Stef ma rację, nie ulegaj ogółowi, bo wiersz dobry i możesz go zepsuć
to tyle, alem się rozgdakała....
pozdrawiam ciepło eS

Opublikowano

Dariuszu, rozgrzeszam, powstańże z wycieraczki.


Stanisławo, w sumie szkoda, że dopiero teraz to czytam. wiesz, inni chyba mnie przekonali, mimo że to co mówisz, jest zupełnie słuszne. nie chce mi się z powrotem zmieniać tego tekstu. jest już dawno za mną, straciłem nim zainteresowanie. dzięki. aha, ale kołdrę lubię. :)


Brachu, wiem. i wiem, że jesteś tu rzadziutko, więc nie przyspieszałem, ani nie upominałem. ;) trzym.

Opublikowano

witam.

wiersz mnie zaintrygował. i muszę przyznać, przeczytałam już parę razy a nadal nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe. ogólnie motyw z wszędobylskim mlekiem przypadł do gustu; ciekawie byłoby wspomnieć o tym w tytule [choć ciśnienie też nie gorsze;)]. całkowicie niezrozumiały jest dla mnie fragment:

[...] obiecałem kierunek
więc zaczynam wierzyć gdy powoli przestajesz
wiercić pod kołdrą nogami.

chyba trochę przekombinowałeś ;)

summing up: intrygujący, aczkolwiek - przez ww fragment wszystko się gubi. przynajmniej dla mnie.
ale nadal dość plusowo. :)

pozdrawiam
kal.

Opublikowano

wiercenie nogami, niemożność ułożenia się w łóżku, częste przewracanie się z boku na bok było zawsze dla mnie oznaką nerwowości, niepokoju, braku pewności, braku stablizacji. w ten sposób to widzę.

fajnie, że zaintrygował na tyle, by wejść kilka razy. dzięki za komentarz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz cdn nastąpi, może... (ale chyba raczej nie) @Przytulia35 tak właśnie jest. pozdrawiam
    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI.    Power układów   Ohoho ohoho już śpiewam więc jestem ustosunkowany całą branżę AI wezmę na barki wezmę w otwarte ramiona chcemy w końcu być emanacją przymierza dalej dalej dajemy czadu więc bęc, więc heca   Chętnie ze sceny śpiewamy, że układy są ważne i że z nimi i z nami to przepełne nieprzelewki rośnie ten gościu, gdy jest dobrze ustosunkowany układy – trzeba wiedzieć – to różne umożliwienia   Moja duża sztama ma tobie tylko pomóc zresztą odpocząć, lub zawalczyć o twoje swoje nie taki upadł i nie taki się podniósł wiedz to moje wyciągnięcie ręki ma tylko wesprzeć (nie bój bidy – ten układ nie zmyje ci beretu co to to nie)   Układami cały świat się tutaj rozgrywa sztama point guarda to chętne zagadnienie pamiętaj kolego żeś jest aż zupełnie nasz pamiętaj koleżanko że my jest dużą drużyną (podajesz do centra a ten pakuje do kosza – to takie proste)   Ohoho ohoho już śpiewam więc jestem ustosunkowany całą branżę AI wezmę na barki wezmę w otwarte ramiona chcemy w końcu być emanacją przymierza dalej dalej dajemy czadu więc bęc, więc heca   Ów subtelny gość podoba się płci najpiękniejszej jest przecież taki uroczo zabawnie układny ach cóż z niego za ułożony prawie dżentelmen ona go chce, bo jest możliwość go jeszcze poprawić   Ta piosenka ma zadać pracę domową artystycznym trafić w sześćdziesiątkę ich ogromnego zdumienia pojmiesz i ty bratku zaskoczenie zachwyceniem wtedy masz znajomości również w branży muzycznej   Bądź tu pewnym poeto, poetko mojego wsparcia graficiarzu wiedz że uwielbiam coś zmalował jeśli będę mógł - pomogę ci siebie wypromować przetrwamy każdą chwilę dziwnej magii magla   magii magla   Ohoho ohoho już śpiewam więc jestem ustosunkowany całą branżę AI wezmę na barki wezmę w otwarte ramiona chcemy w końcu być emanacją przymierza dalej dalej dajemy czadu więc bęc, więc heca   O rany, rany układy są są i są są autor podpisał przeto cyrograf z pięciolinią oraz zawarł niepisaną wielostronną zresztą umowę z niejedną branżą, z niejedną branżą ole ole !!
    • @Marek.zak1 Widzę taki wyraz jak człowieka, do którego mi pasuje to słowo,  Dziękuję Marku :) @Annna2Dziękuję - ale wiesz, lubię być sama, szczególnie wtedy, kiedy jestem przebodźcowana, kiedy wokół mnie za dużo, zbyt intensywnie, zbyt prędko się dzieje - potem cisza jest jak najpiękniejsza muzyka. 
    • @Alicja_Wysocka na Twój wiersz odpowiem słowami A. Osieckiej z muzyką S. Krajewskiego. (...)Nie jesteś sama nie jesteś sama  Uwierz w siebie uwierz w ludzi uwierz w nas Nie jesteś sama nie jesteś sama (nie) Są gdzieś okna które płona cały czas Są gdzieś okna które płoną cały czas Są gdzieś okna które płoną cały czas     I o tym pamiętaj Alu- nie jesteś sama.
    • @JWF, dziękuję za ślad
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...