Podróżnik
-
Ostatnio w Warsztacie
-
Waldemar_Talar_Talar 15 573
cisza po zmarłym
bywa tak cicha
że aż boli
jest niewidzialna
a mimo to ją
wyczuwamy
boimy się jej
lękamy czy nie
przemówi
taka cisza jest
trudna bo
płacze
0
-
-
Zarejestruj się. To bardzo proste!
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
-
Ostatnio dodane
-
Ostatnie komentarze
-
Przez Naram-sin · Opublikowano
Tak. Wymownie obrazuje uwikłanie człowieka, przytłoczonego wszystkimi rodzajami nadmiaru, zagubionego wobec imperatywów, którymi zalewa go rzeczywistość. W rezultacie sam nie wie, kim jest i nie potrafi się nie tyle określić, co zaakceptować i konstruktywnie wkomponować w hałaśliwy, rozdygotany świat. A to często prowadzi do popadania w szereg skrajności.Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Precyzyjna, wielostronna puenta. -
Przez Alicja_Wysocka · Opublikowano
@Sylwester_Lasota Twój wiersz, przypomniał mi, Dziad i baba Był sobie dziad i baba, Bardzo starzy oboje, Ona kaszląca, słaba, On skurczony we dwoje. Mieli chatkę maleńką, Taką starą jak oni, Jedno miała okienko I jeden był wchód do niej. Żyli bardzo szczęśliwie I spokojnie jak w niebie, Czemu ja się nie dziwię, Bo przywykli do siebie. Tylko smutno im było, Że umierać musieli, Że się kiedyś mogiłą Długie życie rozdzieli. II I modlili się szczerze, Aby Bożym rozkazem, Kiedy śmierć ich zabierze. Brała oboje razem. — „Razem! to być nie może, Ktoś choć chwilą wprzód skona” — „Byle nie ty nieboże”. „Byle tylko nie ona”. „Wprzód umrę, woła baba, Jestem starsza od ciebie, Co chwila bardziej słaba, Zapłaczesz na pogrzebie”. „Ja wprzódy, moja miła, Ja kaszlę bez ustanku I zimna mnie mogiła Przykryje lada ranku”. — „Mnie wprzódy”. „Mnie, kochanie”. „Mnie mówię”. „Dość już tego, Dla ciebie płacz zostanie”. „A tobie nie? dlaczego?” I tak dalej i dalej, Jak zaczęli się kłócić, Tak się z miejsca porwali, Chatkę chcieli porzucić. — III Aż do drzwi — puk powoli. „Kto tam?” IV „Otwórzcie proszę, Posłuszna waszej woli, Śmierć jestem: skon przynoszę”. V „Idź babo drzwi otworzyć!” „Ot to: Idź sam, ja słaba, Ja pójdę się położyć”, Odpowiedziała baba. — „Fi! śmierć na słocie stoi, I czeka tam nieboga”, „Idź otwórz z łaski swojej” — „Ty otwórz moja droga” VI Baba za piecem zcicha Kryjówki sobie szuka, Dziad pod ławę się wpycha, A śmierć stoi i puka. I byłaby lat dwieście Pode drzwiami tam stała; Lecz znudzona nareszcie, Kominem wleźć musiała. Józef Ignacy Kraszewski -
Przez Naram-sin · Opublikowano
Działa jak wyzwalacz (w rozumieniu psychologicznym) wielu różnych tęsknot, które w drzemią w człowieku. Przypomina baśnie, gdzie tacy mali ludkowie (często właśnie para staruszków żyjących na uboczu, gdzieś w chatce pod lasem) potrafili oderwać się od głównego nurtu rzeczywistości i szczęścia poszukać w sobie, a nie w tym, co mogą dostać od świata. -
Przez Jacek_Suchowicz · Opublikowano
"Staraj się bardziej ludzi rozumieć i pomagać im, niż ich oceniać. Bądź wyrozumiała i współczująca dla tych, którzy niewiele są w stanie zrozumieć, którzy błądzą. Może w porównaniu z tym , co otrzymali, osiągnęli wiecej niż ty, której dałem tyle łask" 84 śr. 21 05 86 g. 10 Świadectwo Alicja Lenczewska
-
Najczęściej komentowane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się